Szczególnie zasłużeni w kultywowaniu pamięci o walkach o niepodległość ojczyzny odebrali w poniedziałek medale "Pro Patria". Uroczystość odbyła się w 149. rocznicę urodzin marszałka Józefa Piłsudskiego.
Uhonorowani medalami "Pro Patria" zostali: prof. Janusz Odziemkowski, Piotr Dobrowolski, Renata Jabłkowska-Marek, Wojciech Kuliński, Krzysztof Pawłowski, Krystyna Piwowarska oraz Anna Szacoń.
"Cieszę się, że mogę wręczyć medale +Pro Patria+ tym pracownikom Centralnej Biblioteki Wojskowej, którzy na co dzień starają się, aby myśl niepodległościowa Józefa Piłsudskiego żyła, aby trwała w polskim społeczeństwie" - powiedział podczas uroczystości p.o. szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
Jan Józef Kasprzyk podkreślił, że 149. rocznica urodzin Józefa Piłsudskiego, z okazji której odbyło się spotkanie, "łączy wiele pokoleń Polaków, dla których Józef Piłsudski jest punktem odniesienia, wzorem i postacią, z której siły musimy czerpać współcześnie".
Podkreślił, że 149. rocznica urodzin Józefa Piłsudskiego, z okazji której odbyło się spotkanie, "łączy wiele pokoleń Polaków, dla których Józef Piłsudski jest punktem odniesienia, wzorem i postacią, z której siły musimy czerpać współcześnie".
W poniedziałek Kasprzyk wręczył także odznaki honorowe "działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych"; przyznawane są one za działalność prowadzoną na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności oraz respektowania politycznych praw człowieka w Polsce. Odznaki honorowe otrzymali: Anna i Andrzej Anusz, Jerzy Dobrowolski, Łukasz Perzyna, Czesław Jakubowicz, Marek Michalik, Zenon Barejko, Igor Miłoszewski, Mirosław Jankowski, Mariusz Bogdanowicz, Jan Członkowski, Leszek Smykowski oraz Arkadiusz Grunwald.
Jak mówił Kasprzyk, odznaczeni są "tymi działaczami nurtu niepodległościowego i Konfederacji Polski Niepodległej, którzy w latach PRL starali się kontynuować dzieło Józefa Piłsudskiego, przekładając na język współczesny i współczesne formy walki to, co Piłsudski pozostawił w swoim dziedzictwie".
Zdaniem Kasprzyka są dwa fakty związane z życiem Piłsudskiego, w którym tkwi klucz do zrozumienia marszałka. Pierwszym z nich był list, jaki Piłsudski skierował w 1908 roku, przed akcją pod Bezdanami, do swojego przyjaciela Feliksa Perla. "Piłsudski nie zakładał, że wróci z tej akcji żywy. W przejmującym liście, właściwie testamencie, marszałek - stojący wtedy na czele organizacji bojowej PPS - napisał, że jeżeli zginie, to właśnie dlatego, aby nie żyć w okowach niewoli" - powiedział. Piłsudski, jak podkreślił, "chciał z Polaków uczynić naród ludzi wolnych, o mentalności nie-niewolniczej". "Tak kształtował pokolenie walczących o niepodległość, aby poczucie wolności było dla nich najważniejsze" - dodał.
Drugim wydarzeniem istotnym dla zrozumienia Piłsudskiego jest - w opinii Kasprzyka - spotkanie marszałka ze Stefanem Żeromskim w 1913 roku w Zakopanem. "Żeromski, wtedy wielki autorytet dla pokoleń strzeleckiego i irredentystów, pisał w swoich wspomnieniach, że Piłsudski rozmawiał z nim siedząc w kalesonach, ponieważ jedyne spodnie, jakie wówczas posiadał, były w reperacji. Jak przytaczał Żeromski, ich rozmowa dotyczyła wolnej Polski, której w 1913 roku nie było (...) i nic nie zanosiło się, by ta kiedykolwiek miała rację bytu" - przypomniał.
Wojciech Fałkowski wspominał bohatera poniedziałkowego spotkania, jako "wielkiego męża stanu, polityka, wybitnego stratega wojskowego i politycznego, człowieka oddanego Polsce".
"Piłsudski snuł plany dotyczące przyszłych granic Polski i przyszłego ustroju. Żeromski pytał potem, jaką trzeba mieć niewzruszoną wiarę w niepodległość, żeby siedząc w gaciach rozmawiać o Polsce, której nie ma" - dodał. "To właśnie niewzruszona wiara w niepodległość i chęć życia jako człowiek wolny, nie niewolnik, były tym, co determinowało działanie Piłsudskiego i jego obozu politycznego" - podkreślił Kasprzyk.
Wiceminister obrony narodowej Wojciech Fałkowski wspominał bohatera poniedziałkowego spotkania, jako "wielkiego męża stanu, polityka, wybitnego stratega wojskowego i politycznego, człowieka oddanego Polsce". Jak przypomniał, marszałek zawdzięczał swoją legendę też temu, że był człowiekiem z ogromną klasą. "Potrafił się zachować zarówno na ulicy, w Generalnym Inspektoracie Wojska Polskiego, wobec swoich żołnierzy i kombatantów. Potrafił także krytycznie, z dowcipem i humorem, skomentować bieżące wydarzenia" - powiedział.
Piłsudski, jak zauważył Fałkowski - był osobowością, która łączyła zdolność do reagowania i rozumienia swoich czasów - nie tylko przewodził państwu, ale także "potrafił odnaleźć się jako zwykły obywatel". Był - jak dodał - człowiekiem, politykiem i wizjonerem "wielowymiarowym i krwistym".
Podczas uroczystości obecni byli m.in. prezes Związku Inwalidów Wojennych Rzeczypospolitej Marian Kazubski, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Leszek Żukowski, a także przedstawiciele Związku Sybiraków, reprezentanci Związku Piłsudczyków i uczniowie klas o profilu policyjnym i wojskowym.(PAP)
Kolejne wydarzenie w ramach obchodów urodzin Józefa Piłsudskiego zaplanowano na poniedziałkowy wieczór. Spotkaniu przygotowanym przez Instytut Józefa Piłsudskiego, które odbędzie się w siedzibie Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego w Warszawie, także będzie towarzyszyło wręczenie medali "Pro Patria". Otrzymają je: Danuta Cisek i Alicja Wyczółkowska-Smaga.
oma/ mow/ agz/