Oddajemy hołd tym, dzięki którym dziś żyjemy w wolnej Polsce - powiedział w sobotę na polskim cmentarzu w Bolonii szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych na uroczystości upamiętniającej 68. rocznicę wyzwolenia tego miasta przez 2. Korpus Polski. Obchody organizuje Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych przy współpracy z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz konsulatem generalnym w Mediolanie.
W uroczystościach na polskim cmentarzu w Bolonii, największej polskiej nekropolii we Włoszech, wzięli udział weterani armii gen. Władysława Andersa oraz przedstawiciele władz i instytucji państwowych, w tym sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert, prezydencki doradca Waldemar Strzałkowski, a także dowódca Garnizonu Warszawa gen. bryg. Wiesław Grudziński.
"21 kwietnia 1945 roku 9. Batalion Strzelców Karpackich jako pierwszy wkraczał do tego miasta, owacyjnie witany przez mieszkańców Bolonii. Żołnierze polscy zawiesili na ratuszu polską flagę. Tym wspaniałym akcentem kończył się wielomiesięczny trud polskiego żołnierza, który przez Włochy zmierzał do wolnej Polski" - powiedział szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski.
"21 kwietnia 1945 roku 9. Batalion Strzelców Karpackich jako pierwszy wkraczał do tego miasta, owacyjnie witany przez mieszkańców Bolonii. Żołnierze polscy zawiesili na ratuszu polską flagę. Tym wspaniałym akcentem kończył się wielomiesięczny trud polskiego żołnierza, który przez Włochy zmierzał do wolnej Polski" - powiedział szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski.
Jak dodał, "polską drogę do wolności krzyżami się mierzy i te krzyże rozsiane po całym świecie czekają na to, by Polacy z Polski już wolnej i demokratycznej je nawiedzali".
"Po raz kolejny spotykamy się na cmentarzu w Bolonii, by oddać hołd tym, dzięki którym możemy żyć w wolnym kraju. Oddajemy hołd tym, którzy zginęli, ale też naszym drogim weteranom, bohaterom kampanii włoskiej. Dziękujemy im za życie poświęcone Rzeczypospolitej. Jesteście naszym prawdziwym skarbem" - powiedział Ciechanowski.
Przypomniał też, że po zakończeniu działań 2. Korpusu Polskiego we Włoszech władze Bolonii przyznały jego dowódcom honorowe obywatelstwo, a żołnierzom 9. Batalionu medale, na których wyryto: "Wyzwolicielom, którzy jako pierwsi wkroczyli do Bolonii, w dowód zasługi".
Historyk Michał Polak w rozmowie z PAP i IAR podkreślił, że wyzwolenie Bolonii miało duże znaczenie dla prowadzonej przez aliantów kampanii włoskiej. "A było to o tyle trudne zadanie, że Niemcy do obrony tego odcinka przeznaczyli wszystko, co mieli. Poza tym jest to bardzo trudny teren z wieloma kanałami, rzekami, strumieniami, doskonałymi do obrony" - zaznaczył.
Jak mówił Polak, żołnierze 9. Dywizji Strzelców Karpackich wkroczyli do Bolonii między godziną 6 a 7 rano. "Owacyjnie witała ich społeczność Bolonii. Amerykanie z 5. Armii zdołali dotrzeć do miasta dwie godziny po Polakach" - powiedział.
Polski historyk zwrócił też uwagę, że po zdobyciu Bolonii dowódcy sił alianckich zdecydowali, że 2. Korpus Polski nie będzie brał udziału w dalszych działaniach. Jego zdaniem była to decyzja polityczna.
"Alianci planowali kolejne działania w kierunku północnych Włoch, Jugosławii, Austrii. Zablokowano jednak Polakom możliwość dotarcia do tych terenów. Obawiano się po prostu kontaktu wojsk gen. Andersa z komunistami Josipa Broza Tito czy z dywizjami sowieckimi" - powiedział historyk.
Bitwa o Bolonię rozpoczęła się 9 kwietnia 1945 roku i trwała do 21 kwietnia. Była to jedna z ostatnich bitew stoczonych przez wojska alianckie na froncie włoskim. W walkach brali udział żołnierze 2. Korpusu Polskiego, którymi dowodził gen. Zygmunt Szyszko-Bohusz.
Przełamanie frontu pod Bolonią i wyzwolenie miasta miało decydujące znaczenie dla ostatecznej klęski Niemiec na froncie włoskim. 21 kwietnia 9. Batalion Strzelców Karpackich wkroczył do Bolonii jako pierwszy i zawiesił nad miastem polską flagę. Kilka godzin później dotarły tam oddziały alianckie.
Oddziały 2. Korpusu Polskiego były owacyjnie witane przez ludność. 9. Batalion Strzelców Karpackich uzyskał miano "bolońskiego", a 17 jego dowódców otrzymało honorowe obywatelstwo miasta. Senat Bolonii wręczył polskim żołnierzom 215 specjalnie wybitych pamiątkowych medali.
W bitwie bolońskiej zginęło 300 polskich żołnierzy, a 600 zostało rannych.
Z Bolonii Marzena Kozłowska (PAP)
mzk/ akl/ kar/ gma/