2 września 1945 r. w Warszawie powołano do życia Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość”, największą konspiracyjną organizację antykomunistyczną po zakończeniu II wojny światowej. Założone jako organizacja czysto polityczna zmuszone zostało do podjęcia walki zbrojnej. Zwalczane i zinflitrowane przez UB przetrwało do 1952 roku, ale jego żołnierze kontynuowali nierówną walkę aż do wczesnych lat 60.
„WiN” powstało z inicjatywy płk. Jana Rzepeckiego, dawnego szefa Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej Armii Krajowej, a następnie zastępcy komendanta konspiracyjnej organizacji „NIE” i dowódcy Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj.
W założeniach Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” miało być przede wszystkim organizacją polityczną, odchodzącą od idei walki zbrojnej; w pierwotnej pełnej wersji nazwa Zrzeszenia zawierała także człon „Ruch Oporu bez Wojny i Dywersji”. Zrzeszenie przyjęło cywilną nomenklaturę hierarchiczną (m.in. „komendanta” zastąpił „prezes”, a „komendę” – „zarząd”), starało się także ułatwić żołnierzom zbrojnych oddziałów konspiracyjnych przejście do życia cywilnego.
Uważając się za depozytariusza myśli niepodległościowej, odrzucając powojenny porządek jałtański i sprzeciwiając się oddaniu Rzeczpospolitej we władanie komunistów, „WiN” chciało działać przede wszystkim środkami politycznymi i propagandowymi. Rzeczywistość powojennej Polski i represje ze strony władz komunistycznych zmusiły jednak kolejne Zarządy Zrzeszenia do sięgnięcia także po inne metody działania.
Pierwszy Zarząd „Wolności i Niezawisłości” rozbity został przez komunistów w listopadzie 1945 roku, kiedy aresztowano jego prezesa Jana Rzepeckiego oraz płk. Antoniego Sanojcę, płk. Jana Szczurka-Cergowskiego i kpt. Józefa Rybickiego. W zamian za obietnicę niestosowania represji wobec działaczy „WiN” i żołnierzy podziemia niepodległościowego, Rzepecki ujawnił śledczym Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego strukturę i stan osobowy organizacji, wezwał także swoich podwładnych do zakończenia działalności konspiracyjnej i rozwiązania Zrzeszenia.
W założeniach Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” miało być przede wszystkim organizacją polityczną, odchodzącą od idei walki zbrojnej; w pierwotnej pełnej wersji nazwa Zrzeszenia zawierała także człon „Ruch Oporu bez Wojny i Dywersji”. Zrzeszenie przyjęło cywilną nomenklaturę hierarchiczną (m.in. „komendanta” zastąpił „prezes”, a „komendę” – „zarząd”), starało się także ułatwić żołnierzom zbrojnych oddziałów konspiracyjnych przejście do życia cywilnego.
„Wolność i Niezawisłość” nie zaprzestało jednak działalności – pod przywództwem płk. Franciszka Niepokólczyckiego ps. Halny”, przeorganizowało swoje struktury, skupiając się głównie na pracy wywiadowczej. Zrzeszenie uznało zwierzchność rządu londyńskiego i skierowało na Zachód płk. Józefa Maciołka, którego zadaniem było utworzenie Delegatury Zagranicznej WiN, koordynującej przekazywanie zebranych w kraju informacji rządowi emigracyjnemu oraz rządom krajów demokratycznych i instytucjom międzynarodowym.
„WiN” prowadziło szeroko zakrojoną antykomunistyczną akcję propagandową, ta jednak okazała się nieskuteczna w obliczu fałszerstw, jakich dopuściły się władze komunistyczne w czasie czerwcowego referendum 1946 roku („WiN” wzywało wówczas do głosowania przeciwko reformie rolnej i nacjonalizacji przemysłu). Represje, jakie spotykały działaczy Zarzeszenia i żołnierzy podziemia, doprowadziły do nawiązania ściślejszej współpracy „WiN” z oddziałami leśnymi, odmawiającymi rozwiązania się i skorzystania z oferowanych przez komunistów amnestii.
W środowiskach WiN-owskich powoli zwyciężało przekonanie o nieuchronności kolejnej wojny, a walka zbrojna uznana została za element samoobrony w obliczu działań komunistów oraz element przygotowania się do nadchodzącego konfliktu. Odpowiedzią ze strony władz były kolejne aresztowania – jesienią 1946 aresztowany został Franciszek Niepokólczycki oraz część jego współpracowników z II Zarządu. III Zarząd, kierowany przez płk. Wincentego Kwiecińskiego, przetrwał zaledwie trzy miesiące.
W roku 1947 komuniści zorganizowali pokazowe procesy kolejnych zarządów „WiN” – pierwszy prezes Zrzeszenia płk. Jan Rzepecki został skazany na 8 lat więzienia (ułaskawiony przez Bolesława Bieruta opuścił więzienie w lutym 1947 roku), prezes II Zarządu, płk. Franciszek Niepokólczycki i jego współpracownicy otrzymali wyroki śmierci, zamieniony później na kary dożywotniego więzienia, karę dożywocia otrzymał również prezes III Zarządu płk. Kwieciński.
W tym samym czasie władze ogłosiły amnestię dla żołnierzy podziemia – skorzystało z niej ponad 53 tysiące osób działających w antykomunistycznej konspiracji, w tym wielu członków i współpracowników Zrzeszenia. Nowy prezes „WiN”, ppłk Łukasz Ciepliński próbował zachować resztki organizacji, ograniczając się do działań wywiadowczych i propagandowych i usiłując przerzucić najbardziej zagrożonych żołnierzy podziemia na Zachód. Działania te nie przynosiły większych efektów – pogłębiająca się infiltracja Zrzeszenia przez UB przynosiła kolejne aresztowania.
W listopadzie 1947 aresztowany został prezes IV Zarządu Łukasz Ciepliński (skazany wkrótce na karę śmierci wraz z sześcioma członkami IV Zarządu), a w kolejnych tygodniach Zrzeszenie zostało niemal całkowicie rozbite – w aresztach UB znalazło się ponad 2000 konspiratorów.
Komuniści nie zlikwidowali jednak „WiN” – posiadając w jego szeregach liczną siatkę informatorów i prowokatorów postanowili wykorzystać Zrzeszenie do gry wywiadowczej z państwami zachodnim i kompromitacji polskich działaczy niepodległościowych na Zachodzie. Utworzony i kontrolowany przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego V Zarząd „WiN” nawiązał kontakt z zachodnimi agencjami wywiadowczymi, zobowiązując się do działań wywiadowczych i dywersyjnych.
Przez niemal cztery lata trwania „operacji Cezary”, komuniści dezinformowali zachodnie agencje, aresztowali przesyłanych do kraju agentów, rozbijając równocześnie pozostałości WiN-owskiej konspiracji i dokumentowali fakt współpracy emigracyjnych środowisk z zachodnimi wywiadami. W 1952 roku „operacja Cezary” została zakończona, a materiały uzyskane dzięki niej władze komunistyczne wykorzystał propagandowo w tzw. aferze Bergu.
W grudniu 1952 roku tzw. komunistyczna prasa opublikowała „Oświadczenie Kosa i Wiktora” – przywódców fikcyjnego V Zarządu Zrzeszenia, w którym deklarowali oni rozwiązanie organizacji i pełną współpracę z władzami PRL.
Ostatnim żołnierzem WiN-u, ukrywającym się do 21 X 1963 r., był sierż. Józef Franczak „Laluś” z oddziału Zdzisława Brońskiego „Uskoka” z Lubelszczyzny. „Laluś” zginął po denuncjacji w obławie przeprowadzonej przez MO i SB.
Andrzej Kałwa
ls