Kanclerz Niemiec Angela Merekl przekazała, że będzie obecna na obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej; zależy nam, by w uroczystościach uczestniczyło jak najwięcej przedstawicieli innych państw, naszych najbliższych sojuszników - mówił w środę rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
"Zależy nam na tym, aby w uroczystościach obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej uczestniczyło jak najwięcej przedstawicieli innych państw, naszych najbliższych dzisiaj sojuszników - mówimy o przywódcach państw UE, NATO" - powiedział Spychalski w Polsat News.
Rzecznik prezydenta pytany, czy na uroczystości zaproszono prezydenta Rosji Władimira Putina, odparł, że nie jest on ani przywódcą kraju członkowskiego UE, NATO, czy też kraju, który należącego do Partnerstwa Wschodniego, a - zaznaczył - "te kraje były przez Polskę zapraszane, więc tu zaproszenie nie było po prostu wystosowane".
Spychalski był też pytany, kiedy zostaną przedstawione szczegóły wizyty w Polsce prezydenta USA Donalda Trumpa. "To ogłosi strona amerykańska; zgodnie z prawidłami dyplomacji, to strona, która jest zaproszona przez nas ogłasza decyzję, czy przywódca tego państwa będzie uczestniczył w uroczystościach, czy też nie" - zaznaczył.
Dodał, że strona amerykańska ma zwyczaj, że decyzję o tym, "gdzie i kiedy jest prezydent Trump, ogłasza mniej więcej między dwa a cztery tygodnie przed planowaną wizytą".
Dopytywany kto już potwierdził obecność na uroczystościach rzecznik prezydenta odparł, że kilkunastu przywódców państw. Wymienił tu prezydenta Republiki Federalnej Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera.
"Także pani kanclerz (Niemiec Angela Merkel) przekazała, że będzie" - poinformował rzecznik prezydenta. Dodał, że potwierdzenia obecności "spływają na bieżąco, także od krajów członków Partnerstwa Wschodniego". (PAP)
rbk/ mok/