Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy wzbogaciło swoją kolekcję o brytyjski czołg Chieftain Mk. 11. Muzeum Broni Pancernej w Bovington otrzymało w zamian od bydgoskiej placówki T-72. Te czołgi mogły się spotkać w bitwie - mówił w Bydgoszczy szef MSZ Radosław Sikorski.
Szef polskiej dyplomacji wziął udział w czwartkowej uroczystości przekazania historycznego sprzętu wojskowego.
"Polska i Wielka Brytania były najdłużej sojusznikami ze wszystkich państw walczących podczas drugiej wojny światowej. Politycznie różnie to bywało, ale wojskowo zawsze układało się świetnie" - mówił Sikorski. "Niestety później Polska stała się częścią niewłaściwej strony żelaznej kurtyny. Gdyby spróbowano wówczas dotrzeć z jedynie słusznym systemem, jak wtedy sądzono, na zachód, te dwa czołgi mogłyby się spotkać w bitwie" - powiedział szef MSZ, zaznaczając, że czołg Chieftain wersja 11, który właśnie trafił do Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy to wielki, dosłownie i w przenośni, dar.
Jak podkreślił, dziś Polska i Wielka Brytania znów współpracują jako sojusznicy w Sojuszu Północnoatlantyckim, co w ocenie Sikorskiego jest szczególnie ważne w obliczu wydarzeń na Ukrainie.
„Już wkrótce około dwóch tysięcy brytyjskich żołnierzy razem z ciężkim sprzętem będzie ćwiczyć w Polsce, w Drawsku Pomorskim. Zaś w najbliższych dniach, w Wielkiej Brytanii, mamy nadzieję, że zapadną ważne decyzje dotyczące wzmocnienia bezpieczeństwa całego naszego regionu tak, aby sojusznicze gwarancje wobec Polski już zawsze były wypełniane” - poinformował minister. W dniach 4-5 września w Walii w Newport odbędzie się szczyt NATO. Polska zamierza zabiegać o wzmocnienie wschodniej flanki NATO, czyli większe zaangażowanie Sojuszu w Europie Środkowej.
W trakcie czwartkowych uroczystości obecni byli również przedstawiciele Muzeum Broni Pancernej w Bovington, któremu Polska przekazała czołg T-72. Przewodniczący brytyjskiej placówki, gen. dyw. rez. Peter Gilchrist powiedział, że sam rozpoczynał swoją karierę wojskową na czołgu Chieftain Mk. 3 w 1973 roku, czyli jednej z wersji tego pojazdu pancernego.
Czołg, który trafił do Bydgoszczy został wyprodukowany 17 kwietnia 1972 roku przez zakłady zbrojeniowe Royal Ordnance Factory Leeds jako wersja Mk. 5, a następnie przeszedł modernizację do ostatecznej wersji Mk. 11. W latach 1972-1974 stacjonował w Ludgershall w Anglii, a od maja 1974 do 1988 roku w Republice Federalnej Niemiec. W 1988 roku wrócił do Ludgershall, a 10 lat później wycofano go ze służby i przeznaczono na cel poligonowy. (PAP)
pie/ as/ jbr/