Bundestag anulował w czwartek wyroki na homoseksualistów wydawane przez niemieckie sądy od końca drugiej wojny światowej do połowy lat 90. Parlament przyznał poszkodowanym finansowe odszkodowania.
Władze powstałej w 1949 roku Republiki Federalnej Niemiec przejęły surowe przepisy wobec homoseksualistów wprowadzone przez nazistów po 1933 roku. Paragraf 175 kodeksu karnego przewidywał kary więzienia za stosunki seksualne między mężczyznami, traktując je jako nierząd.
W 1969 roku przepisy złagodzono, jednak obowiązywały one do 1994 roku. Na ich podstawie wydano ok. 64 tys. wyroków skazujących. Ministerstwo sprawiedliwości szacuje, że wnioski o odszkodowanie może złożyć nie więcej niż 5 tys. osób.
Poszkodowani dostaną zadośćuczynienie w wysokości 3 tys. euro plus 1,5 tys. euro za każdy rozpoczęty rok spędzony w więzieniu.
Deputowani SPD krytykowali podczas debaty wprowadzoną w ostatniej chwili pod presją klubu parlamentarnego CDU/CSU poprawkę stanowiącą, że unieważnieniu podlegają wyroki, jeżeli dotyczyły osób mających ukończone 16 lat. Poseł Karl-Heinz Brunner zwrócił uwagę, że w przypadku kontaktów heteroseksualnych, gdy istnieje obopólna zgoda, granica karalności wynosi 14 lat. "To jest nowa dyskryminacja" - mówił socjaldemokrata.
Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ az/ mc/