Tematem mojego filmu jest samotność, która dotyczy absolutnie wszystkich - powiedziała reżyserka Ewa Bukowska, odbierając w piątek nagrodę „Perspektywa” im. Janusza Morgensterna dla debiutujących reżyserów. Bukowska została uhonorowany za film pt. „53 wojny”.
"Przeniosłam ciężar tej opowieści na osobę, która zazwyczaj jest gdzieś w tle, zazwyczaj nieważna. Nikt nie dostrzega osób, które towarzyszą ludziom sławnym" - powiedziała o swoim filmie Bukowska, która nagrodę za "53 wojny" odebrała w piątek w warszawskim kinie Kultura. Jak dodała, dzięki temu wyróżnieniu otrzymała "promesę, kredyt zaufania na to, by robić dalej filmy". "Ta nagroda jest przełomem w moim życiu" - podkreśliła reżyser.
"Perspektywa" to nagroda za najbardziej obiecujący debiut dla "reżysera, którego twórczość posiada wielki potencjał i perspektywę rozwoju na przyszłość" - czytamy w przesłanym PAP komunikacie Stowarzyszenia Filmowców Polskich (SFP). W kapitule nagrody - obradującej pod przewodnictwem wdowy po reżyserze i pomysłodawczyni wyróżnienia, Krystyny Cierniak-Morgenstern - zasiadają: Radosław Śmigulski, Jacek Bromski, Michał Kwieciński, Agnieszka Odorowicz i Grażyna Torbicka. Fundatorem "Perspektywy" jest Polski Instytut Sztuki Filmowej.
"53 wojny" to debiutancki film Ewy Bukowskiej, opowieść o zakochanym małżeństwie - Ance (Magdalena Popławska) i Witku (Michał Żurawski). On jest korespondentem wojennym, który większość dni w roku spędza na wojnie. Ona nieustannie czeka, aż mąż wróci do domu. Anka stara się żyć normalnie, jednak niepewność o życie Witka wygrywa. Zaczyna szykować się na najgorsze. W pozostałych rolach występują Kinga Preis, Dorota Kolak oraz Krzysztof Stroiński. Bukowska jest także autorką scenariusza filmu.
Jak powiedziała PAP Bukowska, jednym z głównych tematów jej filmu "jest samotność, która dotyczy absolutnie wszystkich". "W co drugim domu występuje dokładnie ten sam problem - oczekiwania, niemożność poradzenia sobie z samotnością w związku, samotność w oczekiwaniu. Tu opowiadamy o klasycznej Penelopie, która próbuje rozedrzeć sieci, które sama sobie założyła. Ten film ma bardzo szeroki kontekst społeczny" - wyjaśniła.
Pytana o temat kolejnego filmu, podkreśliła, że również "będzie on opowiadać o kobiecie; będzie to thriller psychologiczny, trochę gangsterski". "Ale bohaterka będzie miała zupełnie inną konstrukcję niż ta, chociaż też często spotykaną. Będzie to również opowieść o przemocy w związku" - dodała Bukowska.
Premiera "53 wojen" odbyła się 16 października; na ekrany kin film wszedł w piątek.
Ewa Bukowska jest aktorką, reżyserem, scenarzystką i producentką filmową. Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Występowała w polskich i zagranicznych produkcjach, m.in. w "Drie tage im april" K. Laufrena, "Autsch" P. Hareathera, a także w rodzimych produkcjach takich jak: "Kroll" W. Pasikowskiego, "Lato miłości" F. Falka oraz "Na zachód od słońca…" Ł. Barczyka.
Przez kilka lat pracowała w znanych studiach producenckich: "Studio A" oraz "Prasa i film" jako scenarzystka, recenzentka scenariuszowa oraz producentka. Jest właścicielką domu produkcyjnego Maat Studio oraz Piksel Film, producentką dwóch pełnometrażowych filmów fabularnych: "blok.pl" oraz "Sukces" oraz licznych programów telewizyjnych i reklamowych. Jako reżyser zadebiutowała w 2013 r. 30-minutowym filmem fabularnym, opartym na własnym scenariuszu pt. "Powrót".
Ubiegłorocznym laureatem nagrody im. Janusza "Kuby" Morgensterna "Perspektywa" został Paweł Maślona ("Atak paniki").
Janusz Morgenstern, przez przyjaciół zwany "Kubą", był jednym z najwybitniejszych polskich twórców kina. Wyreżyserował m.in. filmy "Do widzenia, do jutra", "Trzeba zabić tę miłość", "Jowita", "Żółty szalik" oraz seriale "Stawka większa niż życie", "Kolumbowie", "Polskie drogi". Pierwsze zawodowe kroki stawiał na planie m.in. filmów Andrzeja Wajdy "Kanał" (1956 - współpraca reżyserska), oraz "Popiół i diament" (1958 - drugi reżyser). Morgenstern był również producentem filmowym. Kierował Studiem Filmowym Perspektywa w Warszawie.(PAP)
autorka: Nadia Senkowska
nak/ pat/