Instytut Józefa Piłsudskiego w Londynie pozwolił na "przeniesienie depozytu niepodległości II RP we współczesność" - mówił we wtorek szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, zapowiadając większe wsparcie dla tej instytucji.
Kasprzyk odwiedził brytyjską stolicę w dniu imienin marszałka Piłsudskiego - 19 marca, które zwyczajowo były hucznie obchodzone w II Rzeczpospolitej, aby przekazać Instytutowi honorowy sztandar stanowiący "podziękowanie Rzeczpospolitej za lata pracy w trwałej pracy i służby dla niepodległości", a także odznaczyć jego szefów medalami "Pro Bono Poloniae" na stulecie niepodległości Polski oraz "Pro Patria".
"To jedna z najbardziej zasłużonych placówek kulturalnych i niepodległościowych w historii Polski. To instytucja, która przeniosła depozyt niepodległości z Drugiej Rzeczpospolitej we współczesność" - powiedział w rozmowie z PAP.
Jak tłumaczył, "w trudnych czasach, kiedy w Polsce nie można było mówić o najnowszej historii w sposób prawdziwy, Instytut Józefa Piłsudskiego w Londynie był tą oazą wolności, gdzie o polskiej historii można było mówić, prowadzić prace badawcze i gdzie emigracja niepodległościową mogła składać jako depozyt swoje zbiory, wspomnienia, archiwalia".
Szef UdSKiOR zaznaczył, że przekazany podczas uroczystej ceremonii w kościele św. Andrzeja Boboli w zachodnim Londynie sztandar jest "symbolem tradycji niepodległościowej".
"Józef Piłsudski mówił, że sztandar jest takim najświętszym przedmiotem, ponieważ uosabia wartości, które grupują się wokół tego emblematu. (...) To podziękowanie Rzeczpospolitej za lata pracy w trwałej pracy i służby dla niepodległości wszystkim pracownikom którzy już odeszli na wieczną wartę i którzy są cały czas z nami: za to, że nigdy nie utracili tego, co najcenniejsze w dziejach Rzeczpospolitej; nie utracili wiary w to, że Polska odzyska niepodległość" - powiedział.
W trakcie wieczornej uroczystości w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym (POSK) - gdzie mieści się siedziba Instytutu Piłsudskiego - Kasprzyk wręczył także odznaczenia "Pro Bono Poloniae" dla osób bezpośrednio zaangażowanych w działalność tej instytucji: blisko 102-letniego honorowego prezesa pułkownika pilota Mieczysława Józefa Stachiewicza, sekretarz generalnej Anny Stefanickiej oraz Krzysztofa Munnicha.
Z kolei medale "Pro Patria" otrzymali powiernicy Instytutu, Roman Bogdan Kukliński i Alicja Whiteside.
"Tacy ludzie to są doskonałe przykłady tego, jak wiernie i bezinteresownie służyć wspólnocie, narodowi i państwu polskiemu" - powiedział szef UdSKiOR.
Pod koniec 2017 roku władze Instytutu ostrzegały, że organizacja znajduje się na krawędzi bankructwa i potrzebuje pilnego wsparcia finansowego, a jeśli jej nie uzyska to będzie zmuszona wyprzedać niektóre z eksponatów (w tym np. kopię legendarnej niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma) lub nawet zakończyć działalność.
Kasprzyk zadeklarował jednak we wtorek w rozmowie z PAP, że jego urząd oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dołożą "wszelkich starań, aby ta placówka trwała nadal, aby mogła się rozwijać i była cały czas tą oazą badań naukowych".
Jak wyjaśnił, przyjęte niedawno rządowe plany legislacyjne otwierają nowe możliwości finansowania kosztów stałych działalności statutowej dla kluczowych instytucji emigracyjnych i polonijnych, dzięki czemu "instytucje takie jak Instytut Józefa Piłsudskiego w Londynie będą objęte dodatkowym wsparciem".
"Sztandar niepodległości musi być przeniesiony w nowe czasy i nie wyobrażam sobie polskiego Londynu bez takich placówek jak Instytut Józefa Piłsudskiego czy Instytut Sikorskiego. To są nasze bastiony i najlepsze placówki dyplomacji historycznej i kulturalnej poza granicami Polski" - powiedział, wyrażając jednocześnie nadzieję, że "młodzi ludzie, którzy podążają na Wyspy Brytyjskiej z różnych powodów także wesprą działania tych instytucji".
Instytut Piłsudskiego w Londynie (IP) powstał w 1947 roku z inicjatywy byłych współpracowników marszałka Józefa Piłsudskiego, w tym jego żony Aleksandry, w celu popularyzowania najnowszej historii Polski. Na co dzień w Instytucie prowadzone są także zajęcia edukacyjne dla dzieci z polskich tzw. szkół sobotnich, wykłady, zbiórki harcerskie oraz, we współpracy z polskimi organizacjami naukowymi, programy badawcze.
Z Londynu Jakub Krupa (PAP)
jakr/ sp/