Westerplatte jest kluczowym elementem w pamięci historycznej, Polska musi zadbać, żeby to miejsce było wizytówką naszej polityki historycznej- mówił w czwartek wicepremier, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin. Według niego władze Gdańska "zawiodły" i powinny "uderzyć się w piersi".
W związku z poprawkami zgłoszonymi podczas drugiego czytania, projekt specustawy o Westerplatte trafił w środę z powrotem do komisji. Podczas środowej dyskusji opozycja oceniła go krytycznie, jako "próbę przejęcia przez rząd tego terenu"; posłowie PiS podkreślali, że Westerplatte zasługuje na swoje muzeum.
Sasin pytany w TVP Info, jak jego zdaniem zakończy się procedowanie w tej sprawie, powiedział, że "dziwi się władz Gdańska w tej sprawie" i próbie "budowania narracji, że rząd - poprzez popieranie przyjęcia tej ustawy przez parlament - chce Westerplatte komuś zabrać".
"Westerplatte jest własnością całego narodu, jest własnością wszystkich Polaków, bo to jest symbol dla nas wszystkich, dla Polaków ważny - nie tylko dla Gdańska, nie tylko dla mieszkańców Gdańska - chociaż dla mieszkańców Gdańska również" - podkreślił.
Wicepremier przekonywał, że "nikt nie zamierza Westerplatte +wziąć, wyjąć z Gdańska, i przynieść+ na jakieś inne miejsce". "Zapytajmy, czy wartością dla nas wszystkich, dla Polaków, jest to, kto będzie zarządzał tym terenem, czy wartością jest to, jak będzie zarządzał tym terenem. Dotychczas władze Gdańska nie zrobimy nic, żeby to miejsce uporządkować, żeby to miejsce rzeczywiście było wizytówka Polski" - ocenił.
Sasin podkreślił, że Westerplatte jest kluczowym elementem pamięci historycznej. "To może zabrzmi absurdalnie, ale my dzisiaj walczymy o to, aby przypomnieć całemu światu, kto był pierwszą ofiarą II wojny światowej, kto był tym, kto pierwszy sprzeciwił się polityce Hitlera, kto poniósł największe straty w tej wojnie. I Westerplatte jest kluczowym elementem w tej pamięci historycznej. Polska musi zadbać o to, żeby to miejsce było rzeczywiście wizytówką naszej polityki historycznej, prawdziwej historii, o której mówimy" - oświadczył.
Według niego władze Gdańska "niestety, tutaj zawiodły". "Trzeba to przyznać dzisiaj, trzeba się uderzyć w piersi, a nie atakować te rozwiązania, które proponujemy. Westerplatte musi stać się rzeczywiście takim miejscem, które będzie świadczyło o naszej historii, i takim miejscem się stanie" - podkreślił.
Poselski projekt ustawy "o inwestycjach w zakresie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku" wpłynął do Sejmu w maju. W drugiej połowie czerwca zajęła się nim Komisja Infrastruktury, wprowadzając do niego poprawki m.in. redakcyjne, doprecyzowujące, legislacyjne i językowe.
Według autorów projektu, posłów PiS, ma on usprawnić budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku. Posłowie PiS chcą m.in., by Westerplatte - lepiej niż dotychczas - ukazywało heroizm polskich żołnierzy, którzy w 1939 r. stawili opór w tym miejscu po agresji III Rzeszy Niemieckiej na Polskę. Ich zdaniem, teren ten nie jest należycie wykorzystany dla polskiej pamięci. Jeden z przepisów projektu stanowi, że jeżeli decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji w zakresie budowy muzeum stanie się ostateczna, to nieruchomości znajdujące się na obszarze inwestycji (również należące obecnie do miasta) staną się "z mocy prawa, za odszkodowaniem, własnością Skarbu Państwa". (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy
rud/ wj/