Były premier i były przewodniczący Parlamentu Europejskiego prof. Jerzy Buzek otrzymał w poniedziałek najwyższe niemieckie odznaczenie państwowe przyznawane obcokrajowcom - Wielki Krzyż Zasługi z Gwiazdą i Wstęgą Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec.
Uroczystość odbyła się w rezydencji ambasadora RFN w Polsce.
Wręczając odznaczenie ambasador Rolf Nikel podkreślił, że Buzek jest patriotą i Europejczykiem zaangażowanym na rzecz rozwoju stosunków polsko-niemieckich. "Stosunki niemiecko-polskie pod pana egidą jako premiera rozwijały się niezwykle dynamicznie" - powiedział Nikel.
Niemiecki ambasador podkreślił, że Buzek ustanowił i przyczynił się do regularnych polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych. Przypomniał, że w kwietniu w Warszawie odbyły się one już po raz 13. "To bardzo ważne forum dialogu. Kanclerz Angela Merkel przybyła z niemal całym gabinetem rządu federalnego, aby kontynuować rozwój polsko-niemieckich stosunków, które są dziś najlepsze w historii" - ocenił Nikel.
Odbierając odznaczenie Buzek podkreślił, że jest to dla niego zaszczyt i wyróżnienie. "Mam takie przekonanie, że podstawowym powodem, dla którego się tutaj znalazłem, to jest pojednanie polsko-niemieckie, nasze dobre relacje oraz to, że w jakiś bardzo skromny sposób, ale jednak, przyczyniłem się do tego" - powiedział Buzek.
"Jeśli mówimy o pojednaniu, to dla mnie jako Ślązaka urodzonego w czasie wojny, bardzo niedaleko miejsca, gdzie właśnie wtedy budowano obóz Auschwitz, wiem jak trudna to była droga" - podkreślił.
Powiedział, że polsko-niemieckie pojednanie jest "nadzwyczajne, ale trzeba nad nim pracować, bo nic nam nie jest dane raz na zawsze". "Dotyczy to także Unii Europejskiej, której staramy się być fundamentem, od Paryża, poprzez Berlin aż do Warszawy" - powiedział Buzek.
Ocenił, że UE tak samo jak relacje polsko-niemieckie musi być budowana na podstawowych zasadach: solidarności, pojednania, głębokiego systemu wartości oraz sukcesu gospodarczego.
Hans-Gert Poettering, który stał na czele PE przed Buzkiem podkreślił, że b. polski premier jest symbolem patrioty i dobrego Europejczyka. "Jest to dla mnie wielka radość, że jestem w Warszawie, aby uhonorować Jerzego Buzka. Dla mnie to był wielki zaszczyt, że byłem poprzednikiem takiego przewodniczącego PE, jakim był Jerzy Buzek" - powiedział b. szef PE.
"My Niemcy nigdy nie zapomnimy, że osobowości takie jak ty, również miały ważny wkład w jedność niemiecką i zjednoczenie Niemiec. Nie byłyby one możliwe bez takich osobowości, które walczyły o wolność nie tylko Polski, ale i Europy. Dziękuję za wszystko, co uczyniłeś na rzecz przyjaźni między narodami oraz dla zjednoczenia Europy" - powiedział Poettering zwracając się do Buzka.
Jerzy Buzek urodził się w 1940 r. w Śmiłowicach na Śląsku Cieszyńskim. Od lat 80. zajmował się zawodowo ochroną środowiska, a zwłaszcza powietrza. Działał w "Solidarności" od września 1980 r. W stanie wojennym ukrywał się, wraz z kolegami wydawał nielegalny, powielaczowy biuletyn "S". Działał w podziemnych regionalnych i krajowych władzach „S” pod konspiracyjnym pseudonimem "Karol".
Po 1989 r. Buzek powrócił do pracy naukowej. W 1997 r. został koordynatorem zespołu ekspertów gospodarczych AWS. Opracowany wtedy program stał się jednym z głównych elementów zwycięskiej kampanii wyborczej do parlamentu. Buzek został posłem, a następnie został desygnowany na premiera. Jego rząd wprowadził cztery reformy: emerytalną, zdrowia, administracji i oświaty.
W 1999 r. został szefem partii politycznej Ruch Społeczny AWS. Po przegranych wyborach parlamentarnych w 2001 r. wrócił do pracy naukowej. W 2004 r. został posłem do PE, do którego dostał się z najlepszym w Polsce wynikiem. W latach 2004-2009 był członkiem komisji przemysłu, badań i energii oraz komisji środowiska, zdrowia publicznego i bezpieczeństwa żywności.
W lipcu 2009 r. Buzek został wybrany na przewodniczącego PE, funkcję tę sprawował do 2012 r. Obecnie jestem szefem komisji europarlamentu ds. przemysłu, badań i energii.(PAP)
gdyj/ mhr/