Przed godz.18 uczestnicy Marszu Niepodległości zgromadzili się na błoniach stadionu PGE Narodowy, gdzie ze sceny wysłuchali przemówień organizatorów i weteranów. W trakcie śpiewano pieśni religijne. Manifestacje kończy koncert pieśni patriotycznych.
Na scenie ustawionej na błoniach stadionu PGE Narodowy przemawiali organizatorzy i weterani uczestniczący w manifestacji.
Głos zabrał m.in. żołnierz Związku Jaszczurczego, więzień Pawiaka i niemieckich obozów koncentracyjnych Leszek Zabłocki. "Tylko Polska Rzeczpospolita narodowa przyniesie nam bezpieczeństwo i wolność. Polska Rzeczpospolita zawsze była związana z kręgiem kultury łacińskiej, pomostem tej kultury był Kościół Rzymskokatolicki. Stąd hasło marszu: +My chcemy Boga+" - powiedział. Jego przemówieniu towarzyszył pokaz sztucznych ogni.
Na scenie wystąpił również kombatant Armii Krajowej Jerzy Nowicki. Przekonywał młodych ludzi do szanowania i bronienia Rzeczpospolitej w obliczu różnych zagrożeń. "Jesteście już w wolnej Polsce, pamiętajcie Polska to wasza matka, którą trzeba szanować i bronić w różnych zagrożeniach(...). Mamy dużo zdrajców, którzy Niemcami się posługują przeciwko naszemu rządowi, to jest hańba. Wasz obowiązek patriotyczny bronić polski za wszelką cenę" - mówił Nowicki. Po tych słowach uczestnicy zaczęli skandować: "Bóg, honor i ojczyzna".
"Cieszę się, że mogę was tutaj widzieć już po raz ósmy" - mówił do zgromadzonych jeden z organizatorów marszu Witold Tumanowicz. "To PiS przeciera szlaki do rządów narodowców, do rządów ruchu narodowego, tylko narodowcy są w stanie odzyskać od Unii Europejskiej pełną suwerenność, tylko narodowcy są w stanie skutecznie bronić życie poczęte, rodzinę przed dewiacją, dbać o polską gospodarkę" - podkreślił.
Następnie organizatorzy zaprosili zgromadzonych pod sceną do odśpiewania Roty. Marsz kończy koncert pieśni patriotycznych. Część uczestników zaczyna się rozchodzić.(PAP)
autorzy: Karolina Kropiwiec, Krzysztof Markowski, Norbert Nowotnik, Grzegorz Bruszewski
kkr/ krm/ nno/ gb/ agz/