Wejście do NATO było potwierdzeniem suwerenności i niepodległości Polski, oznaczało wyjście z rosyjskiej strefy wpływów i wejście do kręgów zachodnich - mówił w Szczecinie prezydent Andrzej Duda. Szef MON Mariusz Błaszczak stwierdził, że Polska należy obecnie należy do państw, które kształtują Sojusz.
Prezydent i minister obrony uczestniczyli w poniedziałek w obchodach 20-lecia przystąpienia Polski, Czech i Węgier do sojuszu, które odbyły się w Kwaterze Głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie.
Prezydent, przypominając, że prawie 20 lat temu - 12 marca 1999 r. w amerykańskim stanie Missouri podpisano traktat o przystąpieniu Polski do NATO, stwierdził, że "pokolenia Polaków od końca II wojny światowej czekały na ten moment". "To za ten moment, można powiedzieć dzisiaj, wielu oddało także i życie" - powiedział Duda.
"Wejście do Sojuszu Północnoatlantyckiego oznaczało ostateczne potwierdzenie suwerenności i niepodległości Polski, potwierdzało wyjście z rosyjskiej strefy wpływów i wejście do kręgów geopolitycznych zachodnich" - dodał prezydent. Jak podkreślił, przystąpienie Polski do NATO oznaczało dla nas "związanie się węzłem transatlantyckim".
Prezydent podkreślił, że mające kwaterę w Szczecinie Dowództwo Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego "cały czas się rozwija". "Niedawno uzyskało status i certyfikat podwyższonej gotowości i dzisiaj stanowi najważniejsze ze wszystkich dowództw NATO w tej części Europy, w tym regionie" - powiedział Duda.
Dodał, że uzgodnili z ministrem obrony narodowej, że "do dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód zostanie ze strony polskiej afiliowana szczecińska 12. Dywizja Zmechanizowana". "Mam nadzieję, że nasi sojusznicy, z którymi współtworzymy to wielonarodowe dowództwo, a więc przede wszystkim Republika Federalna Niemiec oraz Dania, afiliują tutaj, przy Dowództwie Wielonarodowego Korpusu, także i swoje dywizje" - powiedział prezydent.
Dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego gen. broni Sławomir Wojciechowski zaznaczył, że w Szczecinie "ponad 150 żołnierzy z Polski, Węgier i Czech" współpracuje z 22 innymi "państwami członkowskimi i partnerskimi w dowództwie". "Ewolucja Korpusu jest blisko powiązana oraz widoczna w transformacji samego NATO. Wyzwania dla bezpieczeństwa wymagały zmiany w sposobie myślenia, podniesiono stopień gotowości, a siły lądowe znalazły się w centrum uwagi" - dodał.
"Musimy kontynuować dialog i przekonać Rosję, aby powróciła do postanowień traktatu (INF)" - zaznaczył inspektor wojsk lądowych niemieckiej armii gen. broni Jorg Vollmer. Dodał, że kiedy Polska, Czechy i Węgry przystąpiły do NATO, "bardzo mocno wzmocniły Sojusz".
Szef MON mówił z kolei, że kiedy 20 lat Polska, Czechy i Węgry przystępowały do Sojuszu Północnoatlantyckiego, były państwami, które "rozpoczynały dopiero proces modernizacji swoich sił zbrojnych". "Dziś możemy powiedzieć, że ten proces nabrał prędkości. Dziś możemy powiedzieć, że jesteśmy jednym z państw, które kształtują cały Sojusz Północnoatlantycki" – powiedział Błaszczak.
Podkreślił, że Dowództwo Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego jest to "najwyższa rangą instytucja Sojuszu Północnoatlantyckiego operująca na terenie Polski". "Razem z Korpusem tworzymy historię NATO, tworzymy historię Polski" – powiedział Błaszczak. Przypomniał, że w Polsce stacjonuje też wielonarodowy batalion NATO, a polscy żołnierze współtworzą sojusznicze grupy bojowe na Łotwie i w Rumunii.
Polska, Czechy i Węgry dołączyły do Paktu Północnoatlantyckiego w 1999 roku jako pierwsze kraje z byłego bloku wschodniego.
Kwatera Główna Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie powstała w roku przystąpienia Polski do NATO. Początkowo funkcjonowała w oparciu o uczestnictwo trzech państw ramowych – Polski, Danii i Niemiec. Pierwszymi krajami, które dołączyły do szczecińskiego Dowództwa w 2004 r. były Estonia, Łotwa i Litwa. Od tego czasu liczba państw współtworzących jednostkę systematycznie rosła: obecnie jest ich 25. Dzisiejszy status Dowództwa, jego ukompletowanie i wzmocniona rola w rejonie Morza Bałtyckiego to efekt postanowień ze szczytów NATO w Newport (2014 r.) i w Warszawie (2016 r.).
Kwatera jest najwyższym natowskim dowództwem na wschodzie Sojuszu. Monitoruje sytuację bezpieczeństwa w Polsce, Estonii, na Litwie, Łowie, Słowacji i Węgrzech. Od czerwca 2017 r. funkcjonuje jako Dowództwo Sił Wysokiej Gotowości. Odpowiada za wszystkie jednostki oraz siły lądowe NATO znajdujące się na wschodniej flance: od Jednostek Integracji Sił NATO po wielonarodowe batalionowe grupy bojowe, rozmieszczone w Polsce, Estonii, na Litwie i Łotwie w ramach tzw. "wzmocnionej wysuniętej obecności". Ponadto, jeśli zaszłaby taka konieczność, gotowa jest do natychmiastowego dowodzenia zarówno oddziałami stacjonującymi już teraz na wschodniej flance, jak i Siłami Odpowiedzi NATO (w tym tzw. "szpicą"), a zatem do przejęcia odpowiedzialności za prowadzenie wszystkich operacji lądowych sojuszu w rejonie Morza Bałyckiego.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
emb/ mok/