Ogólnopolskie obchody 95. rocznicy powołania Korpusu Ochrony Pogranicza, wojskowej formacji chroniącej wschodnie rubieże Rzeczypospolitej w okresie międzywojennym, rozpoczęły się w Lublinie. Zaprezentowano uruchomiony przez IPN portal poświęcony KOP.
W liście do uczestników uroczystości premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że KOP był elitarną formacją zasłużoną dla utrwalenia niepodległości Rzeczypospolitej i zapewnienia bezpieczeństwa jej obywatelom.
„Korpus Ochrony Pogranicza powstał w odpowiedzi na nasilenie ataków na ludność i administrację polską dokonywanych przez grupy dywersyjne przekraczające naszą wschodnią granicę. Była to formacja wojskowa, jednak działająca na rzecz bezpieczeństwa i porządku publicznego. Do tej służby trafiali najbardziej doświadczeni żołnierze o nieposzlakowanej opinii” – napisał premier.
„Korpus przeszedł do legendy polskiej państwowości, stał się oparciem dla mieszkańców wschodnich województw Rzeczypospolitej, a w czasie kampanii wrześniowej zapisał piękną kartę w dziejach polskiego oręża. (…) Dziedzictwo tej formacji jest częścią naszej wspólnej historii, a także cennym źródłem wzorców patriotycznych i poczucia współodpowiedzialności za los naszej narodowej wspólnoty. Wiem, że funkcjonariusze współczesnej Straży Granicznej z dumą niosą testament i przywołują etos swych poprzedników z okresu międzywojnia” – napisał premier w liście odczytanym przez wojewodę lubelskiego Przemysława Czarnka.
Prezes IPN Jarosław Szarek podkreślił, że żołnierze KOP pierwsi stawili opór 17 września 1939 r. po ataku Rosji Radzieckiej na Polskę. „Bronili naszych kresowych stanic. Ulegli, bo nie mogli wtedy zwyciężyć, a później były rozstrzeliwania, areszty NKWD i los, który symbolizuje zbrodnia katyńska. Ci, którzy przeżyli, dalej walczyli o niepodległość Rzeczypospolitej. (…) 95 lat po utworzeniu KOP państwo polskie oddaje hołd tej formacji” – powiedział Szarek.
Prezes IPN Jarosław Szarek podkreślił, że żołnierze KOP pierwsi stawili opór 17 września 1939 r. po ataku Rosji Radzieckiej na Polskę. „Bronili naszych kresowych stanic. Ulegli, bo nie mogli wtedy zwyciężyć, a później były rozstrzeliwania, areszty NKWD i los, który symbolizuje zbrodnia katyńska. Ci, którzy przeżyli, dalej walczyli o niepodległość Rzeczypospolitej. (…) 95 lat po utworzeniu KOP państwo polskie oddaje hołd tej formacji” – powiedział Szarek.
Szarek zapewnił, że IPN będzie troszczył się o pielęgnowanie pamięci o Korpusie Ochrony Pogranicza i kontynuował starania mające na celu odnajdywanie ciał żołnierzy KOP spoczywających za wschodnią granicą Polski i ich godne pogrzeby.
Komendant główny Straży Granicznej gen. SG Tomasz Praga przypomniał, że Korpus Ochrony Pogranicza był specyficzną formacją, niemająca odpowiednika w żadnym innym państwie europejskim. „Konieczność powołania struktury tak odmiennej powszechnie występujących w Europie formacji granicznych wynikał z niecodziennej i niepotykanej nigdzie indziej sytuacji na granicy wschodniej odrodzonego państwa. Wojna hybrydowa z premedytacją prowadzona przez struktury wywiadu wojskowego naszego wschodniego sąsiada nie tylko zagrażała ludności pogranicza, ale wręcz stawiała pod znakiem zapytania zdolność świeżo odzyskanego państwa do samodzielnego bytu” – przypomniał Praga.
Odczytano listy z wyrazami szacunku dla pamięci o żołnierzach KOP nadesłane przez marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego i ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego. W imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy wyrazy uznania dla żołnierzy KOP przekazał jego doradca Mariusz Rusiecki.
Podpisane zostało porozumienie między IPN i Strażą Graniczną dotyczące współpracy w dziedzinie edukacji, popularyzacji wiedzy, badań naukowych, udostępniania dokumentów archiwalnych oraz przedsięwzięć służących budowaniu pamięci o historii Korpusu Ochrony Pogranicza.
Zaprezentowano przygotowany IPN portal internetowy poświęcony KOP, jego dziejom, organizacji, codziennej działalności, prowadzonym walkom. Jest on wzbogacony o tysiące zdjęć żołnierzy i ich rodzin, często publikowanych po raz pierwszy, zawiera oryginalne nagrania rozkazów oraz interaktywną mapę przedwojennych placówek granicznych.
Straż Graniczna zorganizowała piknik dla mieszkańców Lublina, na którym można było zobaczyć m.in. sprzęt i wyposażenie tej formacji. W czwartek w siedzibie IPN w Lublinie odbędzie się konferencja popularnonaukowa poświęcona Korpusowi Ochrony Pogranicza.
Korpus Ochrony Pogranicza sformowany został latem 1924 r., strzegł rubieży Polski na granicy z ZSRS, Litwą, Łotwą oraz częściowo z Prusami Wschodnimi, Rumunią oraz Węgrami (od marca 1939 r.). Powstał jako reakcja na zagrożenia na wschodniej granicy, działalność rosyjskich grup dywersyjnych i miejscowych band rabunkowych.
We wrześniu 1939 r. KOP zmobilizował ponad 30 tys. żołnierzy. Zdecydowaną ich większość skierowano do walki przeciw Niemcom. 17 września, gdy na Polskę uderzyła półmilionowa – w pierwszym rzucie - Armia Czerwona, granicy z Rosją Radziecką strzegło 20 batalionów KOP liczących około 12 tys. żołnierzy, w większości rezerwistów. Na miarę swoich możliwości starali się stawiać opór i opóźniać pochód nieprzyjaciela.
Formacja zapewniała bezpieczeństwo, zajmowała się też zwalczaniem przemytu, przestępczości skarbowej, infiltracją życia politycznego na pograniczu, prowadziła działania wywiadowcze. KOP prowadził świetlice, domy kultury, ruchome biblioteki, Objazdowe kina. Udzielał ludności bezpłatnej pomocy medycznej i weterynaryjnej.
We wrześniu 1939 r. KOP zmobilizował ponad 30 tys. żołnierzy. Zdecydowaną ich większość skierowano do walki przeciw Niemcom. 17 września, gdy na Polskę uderzyła półmilionowa – w pierwszym rzucie - Armia Czerwona, granicy z Rosją Radziecką strzegło 20 batalionów KOP liczących około 12 tys. żołnierzy, w większości rezerwistów. Na miarę swoich możliwości starali się stawiać opór i opóźniać pochód nieprzyjaciela.
Ostatnią walkę zgrupowanie KOP stoczyło 1 października pod Wytycznem na Lubelszczyźnie. Po boju z sowieckim 253. Pułkiem Strzeleckim zdziesiątkowane oddziały KOP, pozbawione amunicji, obciążone rannymi zdołały oderwać się od nieprzyjaciela. W lesie na południe od Parczewa ugrupowanie rozwiązano. (PAP)
Autor: Zbigniew Kopeć
kop/ agz/