Mszą w kościele o. Franciszkanów, złożeniem kwiatów pod pomnikiem Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego oraz kameralnym spotkaniem w opolskim ratuszu uczczono w środę 92. rocznicę powołania I Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech.
Przewodniczący opolskiej rady miasta Marcin Ociepa podkreślił w środę w rozmowie z mediami, że każda kolejna obchodzona w Opolu rocznica powołania I Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech jest ważna, bo Związek ten "był fundatorem dzisiejszej tożsamości Opola”. „To kolejny symbol tego jak z jednej strony skomplikowana jest historia Opola i Opolszczyzny, a z drugiej – jak bogata jest nasza kultura” – mówił Ociepa.
Tłumaczył, że takie uroczystości to podziękowanie i hołd dla tych, którzy przed laty, „gdy nie było tutaj Polski, upominali się o polską tożsamość i kulturę”, a także dla ich potomków.
Symbolem związku w 1933 r., po dojściu Hitlera do władzy i po tym, jak naziści zarządzili zmianę symboli organizacji działających w III Rzeszy, stało się Rodło. Jego nazwa to zbitka pierwszych dwóch liter wyrazu "rodzina" i ostatnich trzech wyrazu "godło", a znak przedstawia białe rodło na czerwonym tle, które symbolizuje bieg Wisły z zaznaczonym na nim Krakowem.
Wśród uczestników środowych uroczystości była m.in. Eugenia Stachowiak z Opola, córka działacza Związku Polaków w Niemczech Jana Klicha. Wspominała, że jej ojciec, gdy działał w Opolu jako kierownik ds. kulturalno-oświatowych Związku organizując wycieczki, wyjazdy, pielgrzymki, kolonie czy występy teatru, miał 39-40 lat. Ona sama była wtedy dzieckiem. Stachowiak zaznaczyła, że to właśnie w imieniu ojca celebrowała w środę rocznicę powołania I Dzielnicy. „Rodłaków jest już bardzo mało. My jesteśmy drugim ich pokoleniem, które też już się wykrusza. Zastanawiam się, kto będzie po nas, kto nas będzie wspominał” – zaznaczyła.
Ociepa tłumaczył, że podtrzymaniu wiedzy i pamięci lokalnej społeczności o Związku Polaków w Niemczech służą uroczystości takie jak ta środowa. W jego przekonaniu to jednak za mało. „Dlatego chcielibyśmy, by za rok te obchody zgromadziły większą liczbę mieszkańców. Chcielibyśmy także rozważyć kwestię wprowadzenia do naszych szkół w mieście edukacji w tym zakresie. Gdzieniegdzie jest ona prowadzona, ale nie jest to usystematyzowane” – mówił.
Podczas środowego spotkania w opolskim ratuszu dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego Urszula Zajączkowska wygłosiła pogadankę o historii Związku Polaków w Niemczech, o znaku Rodła, który stał się jego symbolem oraz o przedwojennym Opolu.
Związek Polaków w Niemczech został założony w 1922 r. Podzielono go początkowo na cztery dzielnice, a niespełna rok później wyodrębniono piątą. Dzielnica I z siedzibą w Opolu została powołana 18 lutego 1923 r. Obejmowała tereny Śląska Opolskiego, liczyła ok. 5,1 tys. członków. Związek prowadził działalność gospodarczą, kulturalną i polityczną. Miał reprezentantów w Sejmie pruskim, sejmikach krajowych i radach miejskich. Bronił praw i interesów polskiej mniejszości narodowej w Niemczech.
Symbolem związku w 1933 r., po dojściu Hitlera do władzy i po tym, jak naziści zarządzili zmianę symboli organizacji działających w III Rzeszy, stało się Rodło. Jego nazwa to zbitka pierwszych dwóch liter wyrazu "rodzina" i ostatnich trzech wyrazu "godło", a znak przedstawia białe rodło na czerwonym tle, które symbolizuje bieg Wisły z zaznaczonym na nim Krakowem. Jak tłumaczyła jego autorka Janina Kłopocka Niemcy uważali, że kształtem przypomina ono pół swastyki. (PAP)
kat/ par/