80 fotografii, archiwalnych i współczesnych, dokumentujących historię i działalność muzeum na Majdanku można oglądać na wystawie otwartej w Lublinie z okazji 70. rocznicy utworzenia placówki.
Państwowe Muzeum na Majdanku powstało w listopadzie 1944 r. na miejscu byłego niemieckiego obozu zagłady, jako pierwsze na świecie muzeum martyrologiczne dokumentujące zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej.
Na plenerowej wystawie na Placu Łokietka, w centrum miasta, zobaczyć można zdjęcia przedstawiające m.in. dawny wygląd obozowych obiektów, masowe manifestacje polityczne urządzane w latach 60. ubiegłego wieku na terenie muzeum, wizyty na Majdanku wybitnych osobistości, takich jak Jan Paweł II, który odwiedził muzeum w 1987 r., czy brytyjski następca tronu książę Karol, który przebywał tam w 1993 r.
Zdjęcia prezentują też spotkania z byłymi więźniami organizowane w muzeum, wybrane publikacje, zbiory muzeum, m.in. pamiątki osobiste pozostałe po więźniach, dokumenty, odzież, buty, zabawki dziecięce.
Niemiecki obóz koncentracyjny na Majdanku, Konzentrationslager Lublin, istniał w latach 1941-1944. Spośród prawdopodobnie 150 tys. osób z około 30 krajów, którzy trafili przez Majdanek, na skutek głodu, chorób, pracy ponad siły, a także w egzekucjach i komorach gazowych, życie straciło około 80 tys. osób. 60 tys. z nich to byli Żydzi przywożeni do obozu z całej Europy.
Wystawa ma podsumować 70 lat działania muzeum i inspirować mieszkańców Lublina i turystów do odwiedzenia go. „Muzeum powstało wkrótce po likwidacji obozu i od samego początku podjęło się trudnego zadania, bo nie było wcześniej muzeów martyrologicznych” – przypomniała zastępca dyrektora Muzeum na Majdanku Danuta Olesiuk podczas piątkowego briefingu.
Muzeum na Majdanku zajęło 90 ha powierzchni, czyli jedną trzecią dawnego obozu. Zachowana została m.in. część baraków więźniarskich, komory gazowe, krematoria, łaźnie, rowy egzekucyjne. W latach 40. ubiegłego wieku zapadła decyzja, że jako element upamiętnienia na Majdanku zostanie zasadzony las. „Pod koniec lat 50. na polach więźniarskich rosły już wysokie drzewa, dopiero działania Towarzystwa Opieki nad Majdankiem, zrzeszającego byłych więźniów, spowodowały, że las został wykarczowany, a obiekty wyeksponowane” – powiedziała Olesiuk.
„Baraki były rozbierane, wydawane innym instytucjom. Była też walka o zachowanie w muzeum ubrań obozowych, dlatego, że zapadła już decyzja ówczesnych władz o ich przekazaniu. Trzeba pamiętać, że było to zaraz po wojnie, wszystko było zniszczone, ludzie byli bardzo biedni, przybyli repatrianci ze wschodu, trzeba było sobie jakoś radzić. Wielkie zasługi dla zachowania tego, co obecnie jest na Majdanku położyli pierwsi jego pracownicy. Pierwszy dyrektor muzeum Antoni Ferski sprzeciwił się decyzjom wydania ubrań obozowych i prawdopodobnie dlatego został odwołany ze stanowiska” – opowiadała Olesiuk.
Zbiory muzeum na Majdanku zawierają około 350 tys. eksponatów, w tym około 280 tys. sztuk butów i 5 tys. ubrań byłych więźniów.
Niemiecki obóz koncentracyjny na Majdanku, Konzentrationslager Lublin, istniał w latach 1941-1944. Spośród prawdopodobnie 150 tys. osób z około 30 krajów, którzy trafili przez Majdanek, na skutek głodu, chorób, pracy ponad siły, a także w egzekucjach i komorach gazowych, życie straciło około 80 tys. osób. 60 tys. z nich to byli Żydzi przywożeni do obozu z całej Europy. (PAP)
kop/ agz/