27.05.2009 Warszawa (PAP) - Choreograf Michał Piróg, twórca komunikatora Gadu-Gadu Łukasz Foltyn, dziennikarz "Polityki" Edwin Bendyk - to niektórzy goście zaproszeni na konferencję "20 lat minęło - jaka Polska w 2029?", organizowaną przez klub Lewicy z okazji rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku.
"Przeżyliśmy 20 lat transformacji, a dzisiaj wszyscy nadal się kłócą kto był lepszym opozycjonistą, kto lepiej walczył, czy Okrągły Stół był dobry czy niedobry, czy styropian był miękki czy twardy" - podkreślił w rozmowie z PAP organizator konferencji Bartosz Arłukowicz (Lewica).
Dlatego - zaznaczył - w konferencji, która ma się odbyć w przyszłym tygodniu, udział wezmą ludzie, którzy "w 1989 roku mieli po kilkanaście lat i wkraczali w życie". Zaproszeni zostali dziennikarze, filozofowie, historycy, przedsiębiorcy.
Poza Pirógiem, Foltynem i Bendykiem uczestnikami konferencji będą także osoby związane z pismem lewicowym "Krytyka Polityczna" oraz m.in. szef SLD Grzegorz Napieralski i szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak.
Arłukowicz zwrócił uwagę, że wszystkich gości konferencji łączyć będzie zbliżony wiek (około 30 lat) i lewicowe poglądy. "Pierwszy raz uda się tych ludzi posadzić przy jednym stole, bo do tej pory spotykali się osobno" - dodał.
Uczestnicy konferencji będą się m.in. zastanawiać jak Polska ma się zmienić w ciągu kolejnych 20 lat, a także jaką transformację powinna przejść lewica. "Do lewicy muszą przyjść inni ludzie" - powiedział poseł Lewicy.
Przyszłotygodniową konferencję ma poprzedzić nocny, multimedialny happening, podczas którego ma zostać stworzony Instytut Przyszłości Narodowej, w przeciwieństwie do Instytutu Pamięci Narodowej.(PAP)
ajg/ la/ mow/
Dlatego - zaznaczył - w konferencji, która ma się odbyć w przyszłym tygodniu, udział wezmą ludzie, którzy "w 1989 roku mieli po kilkanaście lat i wkraczali w życie". Zaproszeni zostali dziennikarze, filozofowie, historycy, przedsiębiorcy.
Poza Pirógiem, Foltynem i Bendykiem uczestnikami konferencji będą także osoby związane z pismem lewicowym "Krytyka Polityczna" oraz m.in. szef SLD Grzegorz Napieralski i szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak.
Arłukowicz zwrócił uwagę, że wszystkich gości konferencji łączyć będzie zbliżony wiek (około 30 lat) i lewicowe poglądy. "Pierwszy raz uda się tych ludzi posadzić przy jednym stole, bo do tej pory spotykali się osobno" - dodał.
Uczestnicy konferencji będą się m.in. zastanawiać jak Polska ma się zmienić w ciągu kolejnych 20 lat, a także jaką transformację powinna przejść lewica. "Do lewicy muszą przyjść inni ludzie" - powiedział poseł Lewicy.
Przyszłotygodniową konferencję ma poprzedzić nocny, multimedialny happening, podczas którego ma zostać stworzony Instytut Przyszłości Narodowej, w przeciwieństwie do Instytutu Pamięci Narodowej.(PAP)
ajg/ la/ mow/
