Wojciech Korfanty był współtwórcą tworzącego się państwa polskiego, a jego postać należy postawić obok Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego - to fragment projektu uchwały, który we wtorek posłowie sejmowej komisji kultury skierowali do dalszych prac.
W tym tygodniu mija 140. rocznica urodzin Korfantego - jednego z czołowych polityków przedwojennej Polski, który do dziś uznawany jest za jednego z najbardziej zasłużonych dla Śląska.
"Wojciech Korfanty był jednym ze współtwórców tworzącego się państwa polskiego. Jego postać należy postawić obok Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Jana Paderewskiego czy Wincentego Witosa. Odegrał on bardzo ważną rolę jako jeden z przywódców Powstania Wielkopolskiego. Jesienią 1918 r. był entuzjastycznie witany w Warszawie, a następnie istotnie wpływał na kształt prac Sejmu Ustawodawczego" - głosi projekt uchwały, którego uzasadnienie podczas jego pierwszego czytania przedstawił poseł PiS Grzegorz Tobiszowski.
Losy Korfantego - jak podkreślają autorzy projektu - są "przykładem odrodzenia narodowego synów śląskiej ziemi, którzy w wyniku masowej edukacji spowodowanej przede wszystkim przez rewolucję przemysłową, odnaleźli swoje związki z narodem polskim".
Projekt przypomina, że najważniejsze dni chwały Korfantego, które przypadały na lata 1919-1922, były związane z jego rodzinnym Górnym Śląskiem. "Tutaj jako polski komisarz plebiscytowy, a potem dyktator III powstania Korfanty odegrał decydującą rolę w politycznym i militarnym rozstrzygnięciu tego zrywu. To dzięki jego talentom i konsekwencji po plebiscycie i III Powstaniu Śląskim osiągnięto sukces polityczny, który zaowocował przywróceniem części Górnego Śląska Polsce" - głosi projekt. Zaznaczono, że Korfanty w przedwojennej Polsce był niekwestionowanym przywódcą na Śląsku, a także czołowym działaczem chrześcijańskiej demokracji. W projekcie przypomniano też, że Korfanty w latach 30. w wyniku konfliktów politycznych musiał emigrować z kraju.
Twórcy projektu zauważają też, że Korfanty był politykiem i publicystą ukształtowanym w politycznej i zbrojnej walce o prawa Ślązaków. "Swoje wpływy wykorzystywał dla dobra Górnego Śląska i jego mieszkańców. W PRL pomniejszano rolę Korfantego i dopiero w wolnej Polsce zajął on należne mu miejsce. Wyrazem tego są nie tylko pomniki, ale przede wszystkim zwycięstwo w plebiscycie na najwybitniejszego Ślązaka XX wieku" - czytamy w projekcie uchwały, która - jak zapowiadają posłowie - ma zostać przyjęta podczas piątkowego posiedzenia Sejmu.
Wojciech (właściwie Adalbert) Korfanty urodził 20 kwietnia 1873 r. w osadzie Sadzawka (obecnie Siemianowice Śląskie). W latach 1903-1912 i 1918 był posłem do Reichstagu oraz pruskiego Landtagu (1903-1918), gdzie reprezentował Koło Polskie. 25 października 1918 r. wystąpił w niemieckim parlamencie z żądaniem przyłączenia do państwa polskiego wszystkich polskich ziem zaboru pruskiego.
W latach 1918-1919 był członkiem Naczelnej Rady Ludowej stanowiącej rząd Wielkopolski podczas powstania, a w 1920 r., jako mianowany przez rząd polski komisarz plebiscytu na Górnym Śląsku, kierował całością przygotowań organizacyjnych, propagandowych i politycznych. W maju 1921 r., po przegranym przez Polskę plebiscycie, stanął na czele III Powstania Śląskiego, które przyniosło korzystniejszy dla Polski podział Śląska.
W odrodzonej Polsce w latach 1922-1930 Korfanty był posłem na Sejm z ramienia Chrześcijańskiej Demokracji. Od października do grudnia 1923 r. był m.in. wicepremierem w rządzie Wincentego Witosa i jego doradcą. Będąc na emigracji został jednym z założycieli Frontu Morges, a później organizatorem i prezesem Stronnictwa Pracy powstałego z połączenia Chadecji i Narodowej Partii Robotniczej.
Korfanty zmarł 17 sierpnia 1939 r. w Warszawie. Pochowano go w Katowicach. Jego pogrzeb, na który przyszło ok. 5 tys. osób, był wielką manifestacją patriotyczną Ślązaków. (PAP)
nno/ mab/ hes/