Prof. Jerzy Wyrozumski - wybitny historyk specjalizujący się w dziejach średniowiecza, wieloletni prezes Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa i sekretarz generalny Polskiej Akademii Umiejętności – został w piątek pochowany w nowej Alei Zasłużonych w wojskowej części krakowskiego cmentarza Rakowickiego.
Profesor zmarł 2 listopada w Krakowie, w wieku 88 lat. W piątek żegnała go rodzina, społeczność akademicka Uniwersytetu Jagiellońskiego, członkowie Polskiej Akademii Umiejętności i Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa oraz jego uczniowie - historycy, dla których był mistrzem.
We wspomnieniach o profesorze powracały słowa: wybitny historyk, człowiek prawy, niezłomny, pokorny i dobry, który całym sercem pokochał Kraków i oddał się bez reszty jego nauce i kulturze.
Liturgii w kolegiacie św. Anny przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Bp Grzegorz Ryś mówił w homilii, że dla prof. Wyrozumskiego niezwykle ważne były: katedra na Wawelu, której dzieje opisywał, ludzie, do losów których wracał - jak św. królowa Jadwiga czy Kazimierz Wielki i nauka, a zwłaszcza historia, której poświęcił swoje życie.
"Przy tej wiedzy, którą miał, przy wszystkich zasługach był człowiekiem niesamowitej pokory i prostoty" - mówił bp Ryś. "Profesor całym życiem pokazywał, że to, o co w życiu chodzi jest znacznie większe niż on sam. I tylko najwięksi tak mają. W sposób absolutnie wiarygodny pokazują, że w życiu chodzi o coś znacznie większego niż oni sami, o coś co ich znacznie przekracza, i to coś, tak naprawdę ktoś - Jezus Chrystus jest słowem wcielonym, które nadaje sens każdej świątyni i przenosi wszystkich na drugą stronę tam, gdzie żadne dobro się nie marnuje" – dodał bp Ryś.
"Profesor Wyrozumski wpisał się do grona najwybitniejszych mediewistów, swoją zawodową drogę przemierzając historycznymi szlakami Uniwersytetu Jagiellońskiego, Krakowa i Polski" – mówił rektor UJ prof. Wojciech Nowak. "Był rozpoznawalną osobowością. Stał się symbolem - bez mała ikoną! - Uniwersytetu Jagiellońskiego: niewysoki, drobny, nieco przygarbiony, o charakterystycznym chodzie, cieszył się nieprzemijającym szacunkiem całego środowiska akademickiego".
Przypomniał, że prof. Wyrozumski chlubnie zapisał się na kartach UJ w trudnych latach 80. XX wieku, gdy będąc dziekanem Wydziału Filozoficzno-Historycznego i prorektorem UJ, dzielnie stawał w obronie pracowników i studentów prześladowanych za aktywność opozycyjną. "Do historii przeszło umieszczone na łamach prasy zdjęcie, na którym w 1988 roku, przed budynkiem Collegium Novum, profesor rozmawia z uzbrojonymi dowódcami ZOMO, chcącymi wkroczyć na teren Uniwersytetu, aby zdławić studencki strajk. Podpis pod tą fotografią stanowi znakomity komentarz zarówno sytuacji, jak i osoby profesora Wyrozumskiego – to dewiza Uniwersytetu Jagiellońskiego: +Plus ratio quam vis+ - Więcej znaczy rozum niż siła" – powiedział prof. Nowak.
Prof. Andrzej Białas były prezes Polskiej Akademii Umiejętności podkreślił zasługi prof. Jerzego Wyrozumskiego dla odrodzenia Akademii, której poświęcił on 30 lat życia. "Żegnam wygnańca ze Wschodu, który po długiej tułaczce znalazł w Krakowie swój nowy domu przyjął ją z nieukrywaną i trwałą wdzięcznością" – powiedział prof. Białas, podkreślając, że "bez wytchnienia służył swojemu miastu w utrwalaniu jego historii, pamiątek i obyczajów". "Żegnam człowieka skrajnie uczciwego, który w trudnych, rozchwianych czasach zawsze wykazywał niezłomną postawę moralną wyrastając na żywą legendę i powszechnie uznany wzór (…). Odszedł człowiek wielki i cichy. Odważny w potrzebie i rozważny w działaniu" – powiedział prof. Białas.
Prezes Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa prof. Jacek Purchla powiedział, że zasługi profesora dla polskiej nauki są trudne do przecenienia i dotyczy to także wypełnianej przez niego z wielkim oddaniem przez 35 lat funkcji prezesa Towarzystwa. "Człowiek pełen poświęcenia, krystalicznej uczciwości, wielkiej dobroci i niezwykłej skromności" - podkreślił prof. Purchla.
Prezes PAU, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu prof. Jan Ostrowski mówił dziennikarzom, że prof. Jerzy Wyrozumski był "człowiekiem prawym". "Rzadko dziś używa się tego słowa, ale do profesora Wyrozumskiego ono idealnie pasuje" – podkreślił. "O jego zasługach powiedziano dziś prawie wszystko. Jeżeli ktoś, chciałby coś złego powiedzieć o nim, to by nie potrafił. Nie znalazłby sprawy, za którą można by go skrytykować. W tej drobnej postaci kryła się niesłychana energia, profesor angażował się w mnóstwo akcji i spraw, zawsze po słusznej stronie i zawsze robił wszystko najlepiej, jak możliwe. Nie ma wielu takich ludzi" – dodał prof. Ostrowski.
Uczeń prof. Wyrozumskiego prof. Stanisław Sroka mówił, że był on dla studentów mistrzem, człowiekiem niezwykle pracowitym, profesorem z przedwojenną kulturą, który potrafił wpoić uczniom miłość do średniowiecza – epoki przez wielu traktowanej raczej źle.
Podczas piątkowej uroczystości prof. Wojciech Iwańczak z Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach w sposób symboliczny przekazał doktorat honoris causa tej uczelni nadany prof. Jerzemu Wyrozumskiemu, którego nie zdążono wręczyć uczonemu – uroczystość miała się odbyć 7 listopada.
Jerzy Wyrozumski urodził się w 1930 r. w Trembowli, na terenie dzisiejszej Ukrainy. W 1955 r. ukończył historię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na UJ kierował Zakładem Historii Polski Średniowiecznej, był też dziekanem Wydziału Filozoficzno-Historycznego i prorektorem uczelni (w latach 1987-90), sekretarzem generalnym Polskiej Akademii Umiejętności (1994-2015) i prezesem Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa (1980-2015).
Prof. Wyrozumski był laureatem licznych nagród. W 1995 r. otrzymał srebrny medal Cracoviae Merenti, przyznawany za zasługi dla miasta. Był doktorem honoris causa polskich i zagranicznych uczelni. Napisał m.in. "Historię Polski do roku 1505", "Dzieje Polski średniowiecznej", biografię "Kazimierz Wielki" oraz "Dzieje Krakowa" poświęcone wiekom średnim.
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
wos/ pat/