Dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich prof. Dariusz Stola. Fot. PAP/G. Jakubowski
Polska to nie tylko komory gazowe i krematoria, to także tysiąc lat historii Żydów polskich - powiedział dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich prof. Dariusz Stola. Zapowiedział, że w przyszłym tygodniu jedzie do Izraela, by nawiązać współpracę z tamtejszymi władzami.
Otwarcie Muzeum Historii Żydów Polskich zaplanowano na 28 października br. "To będzie najlepsze muzeum historii Polski, bo nie można pokazać historii polskich Żydów, nie pokazując historii Polski. Bez tego i jedna i druga historia byłyby ułomne i niepełne" - powiedział w czwartek na spotkaniu z dziennikarzami Stola, który dyrektorem muzeum jest od 1 marca.
Zaznaczył, że wystawa główna jest głęboko przemyślanym, nowoczesnym przedsięwzięciem, które ma służyć widzom niezależnie od wieku czy narodowości. "Zaglądam tam z dnia na dzień. To się zmienia i robi coraz większe wrażenie. To będzie technologicznie najbardziej zaawansowana wystawa nie tylko w Polsce, ale w całej Europie Środkowo-Wschodniej, a być może w całej Europie" - podkreślił Stola. Według szacunków muzeum rocznie będzie odwiedzać ok. 500 tys. gości.
Dla Muzeum Historii Żydów Polskich - jak podkreślił Stola - istotna będzie współpraca z władzami i obywatelami Izraela.
"To będzie najlepsze muzeum historii Polski, bo nie można pokazać historii polskich Żydów, nie pokazując historii Polski. Bez tego i jedna i druga historia byłyby ułomne i niepełne" - powiedział w czwartek na spotkaniu z dziennikarzami prof. Dariusz Stola, który dyrektorem muzeum jest od 1 marca.
"W przyszłym tygodniu jadę do Izraela, gdzie spotkam się m.in. z historykami izraelskimi, a także z przedstawicielami ministerstwa edukacji. Bardzo nam zależy na tym, żeby młodzież izraelska, która przyjeżdża co roku do Polski, a dotyczy to prawie 30 tys. osób, nie odwiedzała tylko miejsc straceń, Muzeum Auschwitz-Birkenau. Chodzi o to, żeby zobaczyli, że Polska dla Żydów to nie tylko komora gazowa i krematorium, ale 1000 lat niezwykle bogatej historii" - powiedział Stola.
"To bardzo ważne, żeby młodzi ludzie z Tel Avivu lub Beer Szewy poznawali całą historię swojego narodu, która być może ukryła się w tym wielkim mrocznym cieniu Zagłady. Dla Polaków to też jest ważne. Nie chcę, żeby mój kraj komuś się kojarzył tylko z cmentarzem i komorą gazową. Polska to jest piękny kraj, w którym przez 1000 lat Żydzi żyli i stworzyli wyjątkową kulturę, która 70 lat temu zniknęła w straszny sposób. Ale nie możemy ciągle mówić tylko o tym dramatycznym końcu. Życie jest nie mniej ważne jak śmierć, a Muzeum Historii Żydów Polskich to muzeum życia" - podkreślił.
Nowy dyrektor odniósł się również do problemu antysemityzmu w Polsce. "W Polsce są uprzedzenia antyżydowskie, wyniki badań to pokazują. Można się też przejść po mieście i zobaczyć napisy na murach, krasnoludki tego nie robią, i oczywiście nasze muzeum jest też formą odpowiedzi na to. Ale muzeum nie powstało dlatego, że są antysemici, ale dlatego, że są też zupełnie inni Polacy, którzy nie są antysemitami, którzy uznali, że to piękne przedsięwzięcie mówiące o historii Polski" - powiedział. Zadeklarował też, że jest gotowy na dialog z osobami, które mogą mieć fałszywe wyobrażenie o Żydach.
Muzeum Historii Żydów Polskich - jak tłumaczył - ma być przede wszystkim muzeum, które stawia pytania. "To nie jest takie muzeum, które mówi +ja wiem lepiej i teraz masz się tego nauczyć+" - przekonywał.
Podał też przykład w jaki sposób muzeum opowie o pogromie kieleckim, który był jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w powojennych relacjach polsko-żydowskich. Na wystawie będą przedstawione cztery opinie o tym wydarzeniu: pierwsza - oficjalna wersja władz komunistycznych, druga - związana z podziemiem antykomunistycznym, trzecia - z perspektywy Kościoła katolickiego, czwarta - głos historyka. "Widz stanie przed tym, ma cztery kolumny, i te kolumny będą się pytać, a co ty myślisz? One nie będą mówić myśl tak a tak, ale zobacz jakie były głosy" - zapowiedział Stola.
Dyrektor zapowiedział, że otwarciu muzeum 28 października br. będą towarzyszyć wydarzenia artystyczne, nie tylko w Polsce, ale także na świecie - m.in. w Nowym Jorku, Tel Avivie, gdzie na głównej alei miasta zaprezentowana zostanie wystawa o muzeum. W Polsce w przeddzień otwarcia muzeum odbędzie się uroczysty koncert w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Stola zaznaczył, że specjalne atrakcje będą czekać też na mieszkańców Warszawy, żyjącą w Polsce mniejszość żydowską oraz - jak powiedział - "sąsiadów z Muranowa".(PAP)
nno/ mlu/ mow/
