Historyk i nauczyciel Piotr Ożóg, kolekcjoner pamiątek m.in. po obrońcach Lwowa i żołnierzach AK Jan Partyka oraz przewodnik górski i bibliotekarz Stanisław Wójciak uhonorowani zostali w piątek Rzeszowie nagrodami IPN „Świadek historii”.
Nagrodami wyróżnieni zostali również dziennikarz rozgłośni Polskiego Radia w Rzeszowie Andrzej Zajdel i Zespół Szkół w Orzechówce koło Brzozowa.
W liście do uczestników uroczystości marszałek Sejmu Marek Kuchciński napisał, że dzięki ich "pasji, skrupulatności i wręcz naukowej wnikliwości wiele ważnych informacji ocalało od zapomnienia, zaś unikatowe pamiątki zostały uratowane przed zniszczeniem". "Dlatego zasługi wyróżnionych wykraczają poza misję gromadzenia i opracowywania świadectw przeszłości" - podkreślił Kuchciński.
Z kolei prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek, zwracając się do zebranych zauważył, że nagroda jest wręczana w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. "Ani poprzednicy, ani ci, którzy za państwem, nie będą mieć tej okazji. To jest szczególne zobowiązanie" - zaznaczył.
Prezes IPN przypomniał, że "tych młodych ludzi, którzy przed stu laty +rzucili na stos swój życia los+ nie byłoby bez pamięci". "Pamięci o tym, że Rzeczpospolita, której nie ma na mapie, to są wieki historii. Ta pamięć trwale była przekazywana w rodzinie, w kościele, w szkole, gdzie to tylko było możliwe. Ale przede wszystkim - jak patrzymy na aktywność przodków XIX i początków wieku - to dzięki ogromnej liczbie stowarzyszeń i przedsięwzięć lokalnych. To wszystko budowało tkankę narodowej pamięci" - mówił.
Honorowe nagrody "Świadek historii" wręczyli prezes IPN Jarosław Szarek i dyrektor rzeszowskiego oddziału instytutu Dariusz Iwaneczko.
42-letni Piotr Ożóg od kilkunastu lat animuje działalność edukacyjną związaną z kultywowaniem pamięci o najnowszej historii Polski. Aktywnie działa na rzecz upamiętnienia ofiar zbrodni dokonanych latem i jesienią 1944 roku przez funkcjonariuszy sowieckiego aparatu represji w Trzebusce, Nienadówce i Turzy na Podkarpaciu.
Jan Partyka jest kolekcjonerem militariów i pamiątek po obrońcach Lwowa, legionistach, żołnierzach Armii Krajowej i 2. Korpusu gen. Andersa. Zebrał kolekcję liczącą ponad 2,2 tys. eksponatów. Jego zbiory pokazywane m.in. na ponad 50 wystawach obejrzało przeszło 60 tys. osób.
Z kolei Stanisław Wójciak m.in. zaprojektował na cmentarzu w Ropczycach pomnik żołnierzy poległych w latach pierwszej i drugiej wojny światowej. Na podstawie zebranej dokumentacji zainicjował także w Lubzinie koło Dębicy obchody rocznicowe zamordowanych przez Niemców ok. 100 osób przywiezionych z 1940 roku z więzienia w Rzeszowie.
Kolejny laureat Andrzej Zajdel jako dziennikarz radiowy specjalizuje się w programach historycznych, literackich i artystycznych. Jest autorem słuchowisk m.in. "WiNy bohater", "Las turzański woła" oraz monografii "… tu mówi rozgłośnia Polskiego Radia w Rzeszowie".
Natomiast Zespół Szkół w Orzechówce od wielu lat utrzymuje stałe kontakty z absolwentami szkoły i ich potomkami, którzy chlubnie zapisali się w historii Polski i Europy. Są wśród nich żołnierze 2. Korpusu gen. Andersa, czy lotnicy walczący w bitwie o Anglię w 1940 roku.
Nagroda ma charakter honorowy. Jest w kształcie kwadratu, w kolorze złotym, wykonanego z metalu. W 2009 r. została zainicjowana w Białymstoku jako lokalna odmiana ogólnopolskiej nagrody IPN "Kustosz pamięci narodowej". W swoich regionach przyznają ją także m.in. oddziały IPN w Krakowie, Białymstoku i Poznaniu.
W Rzeszowie, w 2012 r. pierwszym jej laureatem był emerytowany metropolita przemyski abp Ignacy Tokarczuk, który w latach swej posługi biskupiej uważany był przez władze PRL za jednego z głównych przeciwników ustroju komunistycznego.(PAP)
autor: Alfred Kyc
kyc/ agz/