Senat jednogłośnie przyjął w środę uchwałę w 10. rocznicę śmierci prof. Zbigniewa Religi, wielkiego człowieka, chirurga, pioniera polskiej transplantacji serca. Senatorowie podkreślili, że prof. Religa całym swoim życiem zawodowym i politycznym służył chorym. Po głosowaniu marszałek Stanisław Karczewski wręczył uchwałę Senatu żonie prof. Religi dr Annie Wajszczuk-Relidze.
W uchwale przypomniano, że "8 marca 2019 r. przypada 10. rocznica śmierci prof. Zbigniewa Religi, wielkiego człowieka, chirurga, pioniera polskiej transplantacji serca".
Religa urodził się 16 grudnia 1938 r. we wsi Miedniewice nad Suchą koło Żyrardowa. Świadectwo dojrzałości uzyskał w roku 1956 w warszawskim Gimnazjum nr 1 im. Bolesława Limanowskiego, a po studiach na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Warszawie, po odbyciu stażu podyplomowego i służby wojskowej, w 1966 r. rozpoczął pracę w Szpitalu Wolskim w Warszawie, gdzie pracował do 1980 r., uzyskując specjalizację w dziedzinie chirurgii.
"W tym czasie przebywał także na stypendium w Mercy Medical Center na Long Island, a następnie kształcił się w zakresie chirurgii naczyniowej i kardiochirurgii, m.in. w Sinai-Grace Hospital w Detroit. W latach 1980-1984 pracował w Klinice Kardiochirurgii Instytutu Kardiologii w Warszawie, a od 1984 r. kierował Katedrą i Kliniką Kardiochirurgii Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii w Zabrzu" – napisano w uchwale.
Dodano, że właśnie tam 15 listopada 1983 r. kierowany przez niego zespół dokonał pierwszego w Polsce udanego przeszczepienia serca. Przypomniano, że w latach 1989-1991 kierował Kliniką Kardiochirurgii Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Warszawie. W latach 1996-1999 był rektorem Śląskiej Akademii Medycznej. Od 1998 r. pełnił funkcję krajowego specjalisty w dziedzinie kardiochirurgii. W 1998 r. objął stanowisko kierownika II Kliniki Kardiochirurgii, a w 2001 r. dyrektora Instytutu Kardiologii w Warszawie. W tym samym roku przeprowadził pierwszy w Polsce zabieg wstrzyknięcia do serca preparatu pobudzającego powstawanie nowych naczyń krwionośnych.
Zwrócono uwagę, że "zdobywając szczyty wiedzy i umiejętności zawodowych, zawsze pozostawał czuły na drugiego człowieka". "Pod koniec życia tak mówił o swojej rozmowie z matką zmarłego dawcy serca, które przeszczepił w 1983 r.: +Bardzo smutny był fakt, że trzeba rozwiać nadzieje matki, która wierzyła, że syn wyzdrowieje. Prawda o jego stanie była dla niej szokiem. To była ciężka rozmowa, ale wiele mnie nauczyła. Kobieta w końcu zaakceptowała bolesną prawdę i stwierdziła, że skoro jej dziecko nie żyje, to niech jego serce uratuje kogoś innego. Ta decyzja zapadła przez łzy. Była smutna i dramatyczna, ale jednocześnie naprawdę słuszna. Wzbudziła we mnie optymizm i wiarę w człowieka. (...) Sama operacja trwała pięć godzin. Nie miałem z nią większych kłopotów+" – napisano w uchwale.
Podkreślono, że prof. Religa "w ciągu całego życia zawodowego łączył pomoc chorym z pracą naukową; publikował, opracował kilka patentów, zdobywał kolejne tytuły naukowe". W 1995 r. prezydent nadał mu tytuł profesora nauk medycznych.
"Wśród najważniejszych dziedzin jego działalności zawodowo-naukowej znalazły się oczywiście przeszczepianie serca i płuc, ale także chirurgiczne leczenie niewydolności mięśnia sercowego i zatorowości płucnej, kliniczne zastosowanie sztucznego serca oraz stworzenie polskiej zastawki biologicznej i prototypu sztucznego serca" – wskazano w uchwale.
W 1991 r. prof. Religa powołał do życia Fundację Rozwoju Kardiochirurgii, która zajmuje się wdrażaniem do praktyki klinicznej innowacyjnych metod leczenia chorób serca, a także działalnością naukowo-badawczą oraz prowadzi działalność szkoleniowo-stypendialną dla polskich i zagranicznych kadr medycznych. Od 1989 r. brał czynny udział w polityce: w latach 1993-1997 i 2001-2005 był senatorem RP, od 2007 r. posłem na Sejm, a w latach 2005-2007 ministrem zdrowia. Prof. Zbigniew Religa zmarł w Warszawie 8 marca 2009 r.
W uznaniu zasług był honorowany wieloma zaszczytami: doktoratami honoris causa licznych uczelni, wieloma odznaczeniami – wśród nich w 2008 r. "w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności na rzecz rozwoju kardiochirurgii, za wybitne osiągnięcia w działalności państwowej i publicznej" także Orderem Orła Białego.
Uchwała głosi, że "prof. Zbigniew Religa całym swoim życiem zawodowym i politycznym służył chorym". "Jako uczony pracował nad nowymi metodami leczenia, jako lekarz z niespotykaną energią, odwagą i entuzjazmem starał się ratować nawet najciężej chorych, jako polityk zabiegał przede wszystkim o system ochrony zdrowia dający lepszą ochronę pacjentom. W swoich działaniach skromny i bezpośredni, szanował wszystkich, którzy go otaczali, bez względu na ich pozycję, jednocześnie ostro przeciwstawiał się subiektywnym i obiektywnym ograniczeniom administracyjnym i ludzkim, wykazując się bezkompromisowością wobec zła uderzającego w chorych" – podkreślono.
"Podejmując niniejszą uchwałę Senat wyraża przekonanie, że prof. Zbigniew Religa na zawsze pozostanie we wdzięcznej pamięci licznych przyjaciół i współpracowników, a przede wszystkim kolejnych pokoleń pacjentów" – napisano. (PAP)
Autorki: Katarzyna Krzykowska, Olga Zakolska
ksi/ ozk/ joz/