09.12.2010. Katowice (PAP) - Reportaż o niezwykłym spotkaniu z Polską potomka wybitnych niemieckich architektów, którzy w okresie międzywojennym zaprojektowali wiele unikalnych obiektów na Śląsku nada niemieckie radiu. Emisja w Radiu Katowice odbyła się w czwartek.
Reportaż "Spotkanie w Czarnym Ogrodzie" przygotowały dziennikarki Polskiego Radia Katowice, Anna Sekudewicz i Anna Dudzińska. Jak mówią, przez lata nikt w Polsce nie potrafił odnaleźć potomków słynnych na Śląsku niemieckich kuzynów - architektów Emila i Georga Zillmanów. Historycy sądzili, że umarli oni bezpotomnie po II wojnie światowej. W końcu udało się to za pośrednictwem internetu historyczce z katowickiego Muzeum Historii Katowic, Joannie Tofilskiej.
Lista obiektów, które zaprojektowali na Śląsku Zillmanowie, jest imponująca. To m.in. Elektrociepłownia Szombierki, uchodząca za światowej klasy zabytek przemysłowy, w której odbywają się współcześnie spektakle baletowe; budynki dawnej kopalni "Gliwice", w których dziś działa Centrum Edukacji i Biznesu, zabudowania dawnej huty cynku Uthemann w Szopienicach, Powiatowy Dom Inwalidów w Rokitnicy i wiele innych.
Najwspanialszymi ich projektami są jednak katowickie osiedla: Giszowiec i Nikiszowiec. To pierwsze jest najstarszym miastem-ogrodem w granicach obecnej Polski. Do idei miasta-ogrodu Katowice nawiązują w swoich staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 r. Drugie robotnicze osiedle - Nikiszowiec - również niezwykle funkcjonalnie zaprojektowane, znane m.in. z filmów Kazimierza Kutza, jest jedną z największych atrakcji turystycznych Katowic. Tytuł reportażu nawiązuje do głośnej książki Małgorzaty Szejnert pt. "Czarny ogród", poświęconej tym dwóm katowickim dzielnicom.
Znani w Polsce Zillmanowie byli zupełnie nieznani w Niemczech. Nawet wnuk Emila - Joern Zillmann - nie znał artystycznych osiągnięć swojego dziadka do dnia, kiedy znalazł w sieci zagadkową notatkę poszukującej go bezskutecznie Joanny Tofilskiej z Muzeum Historii Katowic.
"Tak zaczęło się symboliczne spotkanie Joerna z Polską, Katowicami, ale też z historią własnej rodziny, które - naszym zdaniem - zmieniło jego życie. Wcześniej nic nie wiedział o dziadku, zupełnie nie interesował się Polską. Kiedy zaczął zgłębiać rodzinną historię i przyjechał na Śląsk, był zszokowany rozmachem działania swoich przodków, trwałością ich dzieł, ale także świetnym stanem, w jakim są dzisiaj" - powiedziała Anna Dudzińska.
Niemiecka wersja radiowego dokumentu będzie nadana w prestiżowym programie kulturalnym Rundfunk Berlin-Brandenburg, czyli niemieckim radiu publicznym, w sobotę o godz. 9.00.
Anna Gumułka (PAP)
lun/ hes/