Wizyta prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce, to ważny sygnał specjalnych stosunków między Polską a USA; liczymy, że będzie to okazja do zacieśniania naszych relacji, w szczególności w sferze wojskowej – powiedział w czwartek szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Prezydent Stanów Zjednoczonych 1 września weźmie w Warszawie udział w uroczystościach w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej - na pl. Piłsudskiego - obok prezydentów: Polski - Andrzeja Dudy i Niemiec - Franka-Waltera Steinmeiera; Trump wygłosi przemówienie. 2 września będzie dniem dwustronnej wizyty prezydenta USA w Polsce. Odbędą się wówczas rozmowy w "cztery oczy" prezydentów: Dudy i Trumpa, rozmowy plenarne delegacji; ponadto z prezydentem USA spotka się premier Mateusz Morawiecki.
O tę wizytę pytany był w czwartek na konferencji prasowej szef MSZ. Jego zdaniem, wizyta Trumpa w Polsce, to ważny sygnał specjalnych stosunków między Polską a USA.
"Dochodzi do drugiej wizyty urzędującego prezydenta Stanów Zjednoczonych w kraju podczas jednej kadencji, jest to odpowiedź na wizytę prezydenta Andrzeja Dudy kilka miesięcy temu w Waszyngtonie" - wskazywał Czaputowicz.
"Liczymy, że będzie to też okazja do zacieśniania naszych stosunków, w szczególności w sferze wojskowej. Cały czas dyskusje trwają i ustalenia są czynione - jeśli chodzi o stacjonowanie wojsk amerykańskich w Polsce" - mówił szef MSZ.
Podkreślił, że strona polska liczy także na dalszy rozwój współpracy w dziedzinie zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego oraz uzyskania gwarancji importu do Polski gazu skroplonego. "Mówimy też o rozwoju energetyki nuklearnej we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi" - dodał.
"Być może będą jakieś zapowiedzi - jeśli chodzi o jeden z naszych postulatów, dotyczący zniesienia wiz dla Polaków w USA" - oświadczył Czaputowicz.(PAP)
autorka: Aleksandra Rebelińska
reb/ mrr/