2011-06-03 (PAP) - Inscenizacja przybycia pociągu z przesiedleńcami, której towarzyszyły wystawa i konferencja naukowa, znalazły się w programie 65 rocznicy obchodów przybycia do Szczecina pierwszych transportów z Sybirakami i Kresowiakami na Ziemie Zachodnie.
Pierwsze transporty wiozące Sybiraków, Kresowiaków i tzw. łagierników przybyły na Ziemie Zachodnie w czerwcu 1946 r. Historycy szacują, że w tej tzw. pierwszej fali repatriacji, która trwała do 1948 r., przybyło ok. 300 tys. osób. W Szczecinie początkowo osiedlali się głównie w dzielnicach takich, jak Stołczyn, czy Warszewo.
Polscy obywatele byli wysiedleni ze swych domów i musieli opuścić rodzinne strony, które znalazły się w powojennych granicach Związku Radzieckiego. Część z nich trafiła do miejscowości Pomorza Zachodniego, skąd z kolei wysiedlano ludność niemiecką. Największa akcja wysiedlania Niemców trwała od lutego 1946 r. do października 1947 r. i wysiedlono wówczas około 470 tysięcy osób.
Na wyludnione tereny Pomorza Zachodniego natychmiast po przejściu frontu zaczęli napływać polscy osadnicy. Przybywali głównie z terytorium ZSRR, trochę z Europy Zachodniej, także z południowej i centralnej Polski.
„Z biegiem lat część przybyszów wyjechała w inne rejony Polski, część właśnie tu odnalazła swoją małą ojczyznę. Ich historie to ważny element historii Pomorza Zachodniego. Chcemy o niej przypomnieć” – wyjaśniła współorganizatorka obchodów Agnieszka Kuchcińska-Kurcz z Centrum Dialogu Przełomy.
Na szczecińskim Dworcu Głównym odegrano inscenizację przybycia przesiedleńców w wagonach bydlęcych, takich jakie przywoziły ludzi i ich dobytek. Był również punkt repatriacyjny – do takich punktów zgłaszali się wszyscy nowoprzybyli, dostawali tam jedzenie, pomoc, informacje o miejscach, gdzie mogą się osiedlić.
Losy osadników obrazuje wystawa fotograficzna „Polskie drogi na Pomorze Zachodnie po II wojnie światowej”. Przygotowano też konferencję naukową pt. ”W poszukiwaniu Ziemi Obiecanej”, z udziałem szczecińskich historyków.
Uczestnicy wydarzeń sprzed 65 lat opowiadali na specjalnych lekcjach historii młodzieży szkół ponadpodstawowych o swoich przeżyciach w tamtych dniach.(PAP)
szt/ ls/