Na Śląsku uczczono w poniedziałek przypadającą 20 kwietnia 147. rocznicę urodzin Wojciecha Korfantego – działacza narodowego i przywódcy powstańczego. Przedstawiciele regionalnych i lokalnych władz złożyli kwiaty na jego grobie oraz przed pomnikiem na katowickim pl. Sejmu Śląskiego.
"Ten patriota i jeden z ojców niepodległości zasługuje na szczególną pamięć" - powiedział marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski, cytowany na profilu województwa w portalu społecznościowym.
Wraz z marszałkiem kwiaty przed pomnikiem złożył również przewodniczący sejmiku woj. śląskiego Jan Kawulok. Ze względu na przepisy związane z pandemią koronawirusa, tegoroczne obchody były skromniejsze niż w ubiegłych latach, a ceremonia złożenia kwiatów odbyła się z zachowaniem obostrzeń sanitarnych dotyczących m.in. zachowania odpowiednich odległości oraz noszenia maseczek w przestrzeni publicznej.
Kwiaty przed pomnikiem, a także na grobie Wojciecha Korfantego na katowickim cmentarzu przy ul. Francuskiej, złożył w poniedziałek również prezydent Katowic Marcin Krupa. "To bardzo ważna postać dla Polaków, a dla nas Ślązaków szczególnie. Dbajmy by pamięć o jego wielkich czynach, o przemówieniu w Reichstagu i dążeniu do tego, aby Śląsk z powrotem stał się polski nie przeminęła" - napisał na Facebooku prezydent.
Krupa przypomniał o odbywającym się co roku w stolicy Górnego Śląska biegu ulicznym im. Wojciecha Korfantego, podczas którego ulicami Katowic przebiega tłum ludzi, chcących upamiętnić postać jednego z sześciu ojców polskiej niepodległości.
"Niestety dziś, z wiadomych przyczyn, bieg nie mógł się odbyć. Warto także wspomnieć, że jednym z elementów obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości było namalowanie w samym centrum Katowice ogromnego muralu przedstawiającego odwzorowanie portretu Wojciecha Korfantego, który dumnie spogląda na nas ze ściany kamienicy przy ul. Reja. Chciałbym, żeby postać Korfantego pozostała w głowach i sercach Ślązaków. Czcimy dzień jego urodzin i jego śmierci" - podkreślił prezydent Katowic.
W ocenie Marcina Krupy, Korfanty był wybitną osobowością - przywódcą niepodległościowym Górnego Śląska, w II RP związanym z Chrześcijańską Demokracją. Po niekorzystnej dla Polaków interpretacji wyników plebiscytu, który miał rozstrzygnąć o przynależności państwowej Górnego Śląska, stanął na czele III powstania śląskiego jako jego dyktator. Widział w nim przede wszystkim zbrojną manifestację ludu górnośląskiego przeciwko licznym nadużyciom ze strony Niemców.
W odrodzonej Polsce Wojciech Korfanty był posłem na Sejm i wicepremierem w rządzie Wincentego Witosa, a także przeciwnikiem politycznym Józefa Piłsudskiego. W 1930 r. został aresztowany i wraz z posłami Centrolewu osadzony w twierdzy brzeskiej. Wiosną 1935 r. w obawie przed represjami wyemigrował do Pragi. Gdy w kwietniu 1939 r. wrócił do Polski, został aresztowany i osadzony na Pawiaku. Pomimo protestów opinii publicznej spędził tam prawie trzy miesiące. Zwolniono go 20 lipca z powodu ciężkiej choroby. Niespełna miesiąc później zmarł.
W przeprowadzanych na Górnym Śląsku plebiscytach i rankingach Korfanty zaliczany jest do najwybitniejszych Ślązaków i osób najbardziej zasłużonych dla tego regionu. Rok 2009, kiedy przypadła 70. rocznica jego śmierci, obchodzono w województwie jako Rok Korfantego.
Wojciech (właściwie Adalbert) Korfanty urodził 20 kwietnia 1873 r. w osadzie Sadzawka (obecnie Siemianowice Śląskie). W latach 1903-12 i 1918 był posłem do Reichstagu oraz pruskiego Landtagu (1903-18), gdzie reprezentował Koło Polskie. 25 października 1918 r. wystąpił w niemieckim parlamencie z żądaniem przyłączenia do państwa polskiego wszystkich polskich ziem zaboru pruskiego.
W latach 1918-19 był członkiem Naczelnej Rady Ludowej stanowiącej rząd Wielkopolski podczas powstania, a w 1920 r., jako mianowany przez rząd polski komisarz plebiscytu na Górnym Śląsku, kierował całością przygotowań organizacyjnych, propagandowych i politycznych. W maju 1921 r., po przegranym przez Polskę plebiscycie, stanął na czele III Powstania Śląskiego, które przyniosło korzystniejszy dla Polski podział Śląska.
W odrodzonej Polsce w latach 1922-30 Korfanty był posłem na Sejm z ramienia Chrześcijańskiej Demokracji. Od października do grudnia 1923 r. był m.in. wicepremierem w rządzie Wincentego Witosa i jego doradcą. Był wydawcą dzienników "Rzeczpospolita" i "Polonia". Będąc na emigracji został jednym z założycieli Frontu Morges, a później organizatorem i prezesem Stronnictwa Pracy powstałego z połączenia Chadecji i Narodowej Partii Robotniczej.
Korfanty spoczął w Katowicach. Jego pogrzeb, na który przyszło ok. 5 tys. osób, stał się manifestacją patriotyczną Ślązaków.(PAP)
autor: Marek Błoński
mab/ mtb/ pat/