Cztery osoby, w tym dwoje obcokrajowców, odebrało Nagrodę im. ppłk. Jana Kowalewskiego, ustanowioną przez Muzeum II Wojny Światowej oraz Politechnikę Gdańską. To pierwsza edycja tego międzynarodowego konkursu, którego patronem jest pogromca sowieckich szyfrów w czasie wojny polsko-bolszewickiej.
Wręczenie nagrody odbyło się w sobotę wieczorem w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Laur został przyznany w dwóch kategoriach: „Polska dla świata” oraz „Świat dla Polski”.
Pierwsza z nich dedykowana jest osobom z kraju, „których osiągnięcia przesuwają granice poznania i otwierają nowe perspektywy badawcze, wnosząc wkład w postęp cywilizacyjny i kulturowy naszej Ojczyzny, kształtując pozytywny jej wizerunek, umacniając dumę narodową poprzez podejmowanie najbardziej ambitnych wyzwań współczesnego świata”. W drugiej kategorii honorowane są osoby z zagranicy, których "różnego rodzaju innowacyjne działania, osiągnięcia i twórczość, przynoszą pożytek Polsce i polskiemu narodowi”.
W każdej z kategorii przyznawane są po dwie nagrody: dla osób do 35. roku życia i powyżej 35. roku życia.
W kategorii „Polska dla świata” laureatami I Nagrody im. ppłk. Jana Kowalewskiego zostali: prezes warszawskiego Klubu Astronomicznego Almukantarat Mateusz Krakowczyk (poniżej 35. roku życia) oraz prof. Ryszard Katulski z Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej (powyżej 35. roku życia).
W kategorii „Świat dla Polski” kapituła nie zdecydowała się wyłonić laureata poniżej 35. roku życia. Dwie równorzędne nagrody, dla osób powyżej 35. roku, otrzymali natomiast: japońska badaczka historii, popularyzatorka wiedzy o zbrodni katyńskiej i kuratorka wystaw dotyczących tego tematu dr Utako Komai oraz estoński naukowiec, profesor Uniwersytetu w Tallinie, członek Polskiej Akademii Umiejętności, badacz historii stosunków polsko-estońskich prof. Raimo Pullat.
Oprócz dyplomu i statuetki laureaci otrzymali również po 10 tys. zł. Wśród wręczających laury był wnuk patrona konkursu oraz członek kapituły, mieszkający w Szwajcarii, Hugo Kowalewski-Ferreira.
Patron nagrody - Jan Kowalewski był podpułkownikiem piechoty Wojska Polskiego II RP, kryptologiem, matematykiem i lingwistą, żołnierzem wywiadu wojskowego, który złamał sowieckie szyfry w czasie wojny polsko-bolszewickiej, przyczyniając się tym do polskiego zwycięstwa w bitwie warszawskiej w sierpniu 1920 r. W III powstaniu śląskim był szefem wywiadu oddziałów powstańczych. W okresie międzywojennym pełnił funkcję attaché wojskowego w Moskwie i Bukareszcie. Po klęsce w 1939 r. pomagał polskim uchodźcom w Rumunii. Stworzył w Lizbonie centrum polskiego wywiadu. Po zakończeniu wojny pozostał na emigracji. Zmarł 31 października 1965 r. w Londynie.
List do uczestników gali w MIIWŚ skierował premier Mateusz Morawiecki. Odczytał go wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.
Szef rządu przypomniał, że pomysł ustanowienia Nagrody im. ppłk. Jana Kowalewskiego ma związek z obchodzoną w tym roku 80. rocznicą wybuchu II wojny światowej.
"Przyświeca państwu piękny cel: uhonorowanie wybitnych osób z kraju i zagranicy, które swym działaniem i osiągnięciami nawiązują do postawy podpułkownika. Postawy, której istotę oddaje dewiza: +rozum przed siłą+. Cieszę się, że tej nagrodzie patronuje wielki, polski patriota: żołnierz, matematyk i kryptolog ppłk Jan Kowalewski. Ten wybitny oficer, bohater wojny polsko-bolszewickiej, wielokrotnie udowodnił, jak potężną broń w służbie dobra stanowi siła ludzkiego umysłu" - napisał Morawiecki.
Premier podkreślił, że życie ppłk. Kowalewskiego jest "dla nas przykładem, jak można służyć Polsce, jak codzienną pracą i zaangażowaniem budować wspólne dobro i wpływać na rozwój ojczyzny". "Doceniam interdyscyplinarny i międzynarodowy charakter tego wyróżnienia" - zaznaczył.
Kandydatów do Nagrody im. ppłk. Jana Kowalewskiego mogą zgłaszać uczelnie wyższe, instytuty naukowe, instytucje kultury oraz członkowie kapituły konkursowej, w której znajdą się przedstawiciele świata nauki, historycy, badacze i publicyści.
W składzie kapituły znajdują się m.in. przedstawiciele Politechniki Gdańskiej i Muzeum II Wojny Światowej a także Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, Memorial de Verdun, Ukraińskiej Akademii Nauk i Telewizji Polskiej.
Nagroda dedykowana jest osobom „reprezentującym różne dziedziny wiedzy oraz zawody, które wykorzystując potęgę własnego umysłu, zdobytą wiedzę i umiejętności, działają dla dobra ogółu”. „Osobom, które pokonując własne bariery i ograniczenia, pomagają innym, są dla nich wzorem, angażują się w sprawy społeczne, życie gospodarcze, naukowe i kulturalne” – dodają organizatorzy konkursu. (PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/ mmu/