Przygotowany przez MSZ projekt nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej, który ma być omawiany we wtorek przez rząd, zakładać ma m.in. wygaśnięcie stosunku pracy b. pracowników i współpracowników służb PRL - wynika z opublikowanego opisu rozwiązań zawartych w projekcie.
Proponowane zmiany zakładają ponadto uelastycznienie zasad zatrudniania w służbie zagranicznej dla ekspertów, umożliwiają MSZ nawiązywanie krótszych kontraktów, przy jednoczesnej profesjonalizacji i bardziej precyzyjnym uregulowaniu zasad awansu i wymogów kompetencyjnych dla dyplomatów.
Zaprojektowane przez resort dyplomacji przepisy obejmują też wprowadzenie sześciomiesięcznego "okresu przejściowego", w którym to czasie "dokonany zostanie kompleksowy przegląd kadr służby zagranicznej oraz zaproponowane zostaną nowe warunki pracy i płacy bądź nastąpi rozwiązanie stosunku pracy z mocy prawa".
Według informacji podanych na stronie BIP Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w projekcie nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej MSZ proponuje się wprowadzenie "ustawowej negatywnej przesłanki zatrudnienia w służbie zagranicznej" dla osób, które "w okresie do 31 lipca 1990 r. pracowały bądź pełniły służbę albo były współpracownikami organów bezpieczeństwa państwa w rozumieniu tzw. ustawy lustracyjnej".
Stosunek pracy zatrudnionych w służbie zagranicznej osób, które były związane ze służbami PRL, ma wygasnąć "z mocy prawa".
Propozycje MSZ obejmują ponadto m.in. wprowadzenie możliwości "swobodnego zatrudnienia pracowników w służbie zagranicznej w krótszej, kilkuletniej perspektywie", pozwalające na "szersze korzystanie ze specjalistów wykonujących pracę w systemie projektowym".
W projekcie nowelizacji ustawy MSZ proponuje się wprowadzenie "ustawowej negatywnej przesłanki zatrudnienia w służbie zagranicznej" dla osób, które "w okresie do 31 lipca 1990 r. pracowały bądź pełniły służbę albo były współpracownikami organów bezpieczeństwa państwa w rozumieniu tzw. ustawy lustracyjnej". Stosunek pracy zatrudnionych w służbie zagranicznej osób, które były związane ze służbami PRL, ma wygasnąć "z mocy prawa".
Wśród nowych regulacji dotyczących statusu pracowników służby zagranicznej mają również znaleźć się podstawy prawne umożliwiające "czasowe i uzgodnione z członkiem służby zagranicznej" przeniesienie go na inne stanowisko służby cywilnej poza Ministerstwo Spraw Zagranicznych, do instytutu badawczego bądź państwowej osoby prawnej.
Częścią służby zagranicznej - z dniem wejścia w życie ustawy - mają się stać pracownicy MSZ podlegający wiceszefowi resortu odpowiedzialnemu za sprawy europejskie, którzy dotychczas funkcjonowali poza służbą.
Projektowana nowela ma też m.in. na powrót objąć kierownicze stanowiska w MSZ reżimem ustawy o służbie zagranicznej. Po wejściu w życie nowelizacji ustawy o służbie cywilnej z grudnia 2015 r. stanowiska te traktowane były jako "wyższe stanowiska służby cywilnej"; objąć funkcję kierowniczą w MSZ mógł każdy członek personelu dyplomatyczno-konsularnego lub inna osoba, która zdała egzamin dyplomatyczno-konsularny, zna co najmniej dwa języki obce, posiada tytuł magistra lub równorzędny, nie była skazana prawomocnym wyrokiem orzekającym zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w urzędach organów władzy publicznej lub pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi, posiada kompetencje kierownicze oraz wykazuje się odpowiednim stanem zdrowia psychicznego i fizycznego.
Propozycje MSZ obejmują też zmiany w katalogu stopni dyplomatycznych, w tym dookreślenie kryteriów nadawania poszczególnych stopni dyplomatycznych. Do wydania w formie rozporządzenia dodatkowych wymagań - dotyczących m.in. "przebiegu służby, stażu pracy, oceny służbowej oraz kwalifikacji zawodowych warunkujących nadanie wyższego stopnia dyplomatycznego" - ma być upoważniony szef dyplomacji.
Projektowana nowela ma uregulować zasady wykonywania zadań służby zagranicznej przez funkcjonariuszy służb (Policji, ABW, AW, SKW, SWW, CBA, SG, SW i Państwowej Straży Pożarnej). Wprowadzony ma zostać wymóg uzyskania w takich przypadkach zgody ministra spraw zagranicznych. Minister ma ponadto uzyskać kompetencję do ustalania - "w porozumieniu z ministrem, kierownikiem urzędu centralnego bądź szefem właściwej służby" - warunków wykonywania zadań w służbie zagranicznej przez funkcjonariuszy i żołnierzy wymienionych służb, w tym zwłaszcza sposobu i terminów dokonywania związanych z tym rozliczeń budżetowych.
Projekt wprowadza ponadto nowe prawa socjalne dla pracowników służby zagranicznej, w tym prawo do corocznej podróży urlopowej do kraju na koszt pracodawcy oraz prawo do "finansowania obowiązkowego przygotowania przedszkolnego dla dzieci członków służby zagranicznej zatrudnionych w placówce zagranicznej, jeżeli obowiązek odbycia takiego przygotowania wynika z przepisów państwa przyjmującego, a nie zachodzi możliwość skorzystania w tym zakresie z nieodpłatnej nauki".
Projektowana nowelizacja zakłada też, że do ustawy o służbie zagranicznej wpisana ma zostać definicja zadań służby zagranicznej.
W uzasadnieniu projektowanych zmian czytamy m.in., że "w poprzednich" latach nieprawidłowości i ewidentne braki starano się "maskować bądź pomijać ze względów wizerunkowych albo politycznych". Prowadzone w tym czasie przez resort działania pod szyldem modernizacji służby zagranicznej miały - w ocenie autorów projektu - "de facto charakter fasadowy i sprowadzały się do ekscesywnego wyposażania polskich placówek i Centrali MSZ w nowoczesne rozwiązania techniczne, podczas gdy rzeczywiste przyczyny niedomagań tej służby nie były nawet właściwie identyfikowane".
Stwierdzono także, że służba zagraniczna w obecnym kształcie jest "bezpośrednim kontynuatorem służby dyplomatyczno-konsularnej, zakorzenionej systemowo jeszcze w czasach PRL".
Wśród najważniejszych problemów i wyzwań stojących przed służbą wymieniono m.in. "niedostatecznie silne więzi łączące polskich dyplomatów z Państwem Polskim, wyrażające się w pojmowaniu służby zagranicznej jako jednego z wielu zawodów, względnie kolejnego etapu ścieżki zawodowej, nie zaś służby państwowej", "niejasne kryteria kariery i awansu w służbie zagranicznej", "odpływ wartościowych kadr dyplomatycznych do instytucji europejskich i międzynarodowych", niski profesjonalizm i źle pojęta solidarność grupowa pracowników służby zagranicznej.
Oceniono również, że "brakuje jasnych, ustawowych reguł dotyczących obecności służb specjalnych w służbie zagranicznej, co prowadzi do naruszania autonomii tej służby oraz zachwiania zdrowych proporcji między obecnością służb specjalnych w dyplomacji a samą dyplomacją".
O cele przygotowanego przez resort dyplomacji projektu nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej pytany był na poniedziałkowym briefingu prasowym rzecznik rządu Rafał Bochenek. Jako najważniejszy cel proponowanych zmian wskazał on "otwarcie służby zagranicznej na nowe kompetentne osoby, które chciałyby się rozwijać w służbie zagranicznej". "Chcemy, aby ułatwić ten dostęp, aby otworzyć drogę dojścia do służby zagranicznej" - podkreślał.
Wśród celów projektu Bochenek wymienił też utworzenie prawnych podstaw do współpracy i nawiązywania specjalnych kontraktów placówek zagranicznych "z fachowcami, z inżynierami, z prawnikami".
W lutowym expose w Sejmie o pracach nad nowymi regulacjami dotyczącymi służby zagranicznej informował szef MSZ Witold Waszczykowski. Nowelizacja ustawy - podkreślał - ma "pomóc w rekrutacji do służby wysokiej klasy specjalistów, ludzi oddanych misji służenia Polsce i Polakom".
Wcześniej, pytany o planowane zmiany w ustawie o służbie zagranicznej, szef dyplomacji mówił, iż mają one również na celu stworzenie możliwości odejścia w cywilizowany sposób z MSZ dla starej kadry. (PAP)
msom/ mok/