Na fasadzie kamienicy przy ul. Koszykowej w Warszawie odsłonięto tablicę pamiątkową, poświęconą ks. Janowi Twardowskiemu. Uroczystość odbyła się w ramach obchodów 100. rocznicy urodzin duchownego i poety.
Tablica została umieszczona na fasadzie kamienicy przy ul. Koszykowej 20. W tym domu 1 czerwca 1915 r. urodził się Jan Twardowski – ksiądz rzymskokatolicki, poeta, przedstawiciel nurtu współczesnej liryki religijnej, uczestnik powstania warszawskiego.
W uroczystości udział wzięła m.in. prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
„To setna rocznica urodzin księdza, którego od kilku lat nie ma już z nami, ale jednak pozostaje. To wielka tajemnica jego życia – istnieje nie tylko w rozumieniu eschatologicznym, transcendentalnym, ale także w pamięci każdego, kto go poznał” – powiedziała Gronkiewicz-Waltz. „Na pewno nie da się pomylić ks. Jana Twardowskiego z jakimkolwiek innym poetą (…). W sposób niewinny opisywał świat, który często był bardzo winny” – dodała.
Prezydent przyznała, że często zdarza jej się przechodzić obok „ławeczki Twardowskiego” przy Krakowskim Przedmieściu, niedaleko kościoła Wizytek. Umieszczono tam pomnik księdza-poety, a po naciśnięciu klawisza wysłuchać można nagrań wierszy, które recytuje sam autor.
„Zaobserwowałam kiedyś bezdomnego, który przysiadł koło księdza Twardowskiego, nie słuchał go, tylko opowiadał, żalił mu się” - powiedziała.
Odczytano także kilka utworów ks. Twardowskiego; wiersz „Ręce” przeczytała aktorka Teresa Lipowska. „Księdza Twardowskiego znałam pół wieku; dawał mi ślub. Od tego czasu byliśmy zaprzyjaźnieni. Ogromnie go kocham” – powiedziała wzruszona aktorka.
Tablica została wmurowana z inicjatywy przewodniczącego kapituły Nagrody Literackiej im. Ks. Twardowskiego, ks. Janusza Kobierskiego oraz ks. prałata Aleksandra Seniuka.
„Był wszystkim dostępny, wystarczyło przyjść o określonej porze do kościoła sióstr Wizytek, by go tam spotkać w pomieszczeniu przy zakrystii, gdzie siedział przy stoliku i jakby czekał. Ileż tam rozmów się odbyło, ileż nawróceń przydarzyło” – przypomniał ks. Kobierski. „Pisał wiersze proste i mądre, nierzadko pełne humoru. To zjednało mu miliony sympatyków. Uczył nas wiary, patriotyzmu, jednym słowem – życia (…); to właściwie był noblista bez Nagrody Nobla” – dodał.
Ks. Jan Twardowski jest autorem ponad 50 książek, przed wszystkim poezji religijnej. Zadebiutował jako 22-latek w 1937 r. -tomikiem „Powrót Andersena”, nawiązującym do stylistyki Skamandrytów. W trakcie II wojny światowej zaginął cały jego dotychczasowy dorobek poetycki; był żołnierzem Armii Krajowej, walczył także w powstaniu warszawskim.
Po wojnie powrócił do pisania wierszy, jednak postanowił także poświęcić się życiu duchownego. Dzięki „Znakom ufności” (1969) zdobył sobie przychylność krytyki literackiej oraz rzeszy czytelników. Do najpopularniejszych książek księdza należą m.in. „Niebieskie okulary” (1980), „Który stwarzasz jagody” (1984) czy „Nie martw się” (1992). Ks. Twardowski zmarł w 2006 r.
Z okazji 100. rocznicy urodzin ks. Twardowskiego Senat RP uhonorował pamięć poety. „Uczył on mądrej życzliwości i pokory; uczył wiary i patriotyzmu (…). Niech pogodna, nieraz żartobliwa, życzliwa i mądra liryka warszawskiego kapłana stanie się jednym ze źródeł dumy narodowej, polskiej kultury” – napisano w uchwale, przyjętej 21 maja b.r.
O rozpowszechnianie i propagowanie twórczości Twardowskiego Senat zwrócił się do uczelni, szkół, organizacji społecznych i mediów. Rok 2015 ogłoszono na Mazowszu Rokiem ks. Jana Twardowskiego. (PAP)
pj/ gma/