Ponad 150 jeźdźców i koni zaprezentuje się w weekend w Warszawie na Święcie Kawalerii Polskiej. Zaplanowano m.in. przemarsz formacji kawaleryjskich ulicami miasta, festyn rodzinny w klubie jeździeckim i pokazy wyszkolenia żołnierzy.
W imprezie udział weźmie ponad 150 jeźdźców i koni 150 ze Szwadronu Kawalerii WP, Federacji Kawalerii Ochotniczej i stowarzyszeń kawaleryjskich dziedziczących tradycje pułków, m.in. ułanów podolskich, krechowieckich, małopolskich, wileńskich, a także strzelców konnych i szwoleżerów oraz pododdział konny policji. Formacje kawaleryjskie przedefilują ulicami miasta, będą też pokazy wyszkolenia żołnierzy i festyn rodzinny.
Imprezę rozpocznie w sobotę przed południem apel pamięci przed pomnikiem Tysiąclecia Jazdy Polskiej na skraju Pola Mokotowskiego. Po południu formacje kawaleryjskie przemaszerują ulicami Warszawy. Trasa będzie wiodła z hipodromu przy ul. Kozielskiej ulicami Tatarską, Powązkowską, Dziką, al. Jana Pawła II, ul. Stawki i Bonifraterską, przez plac Krasińskich, Miodową, Krakowskim Przedmieściem, Królewską na pl. Piłsudskiego. Tam nastąpi ceremonia złożenia kwiatów na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza, a potem kawalerzyści wrócą na ul. Kozielską.
W okresie II Rzeczypospolitej w skład Wojska Polskiego wchodziły trzy pułki szwoleżerów, 27 pułków ułanów i 10 pułków strzelców konnych. W latach 1937-1939 3 pułki kawalerii "przesiadły się" z koni na pojazdy mechaniczne. W obronie Polski w 1939 r. brało udział 11 samodzielnych brygad kawalerii. Konie wykorzystywane były do przemarszów, ułani i strzelcy konni walczyli jak żołnierze piechoty.
Centralne obchody zaplanowano na niedzielę. Rozpocznie je polowa msza św. na parkurze przy ul. Kozielskiej o godz. 10. W południe zaczną się prezentacje pododdziałów konnych. Później m.in. konkurs prezencji kawaleryjskiej, dekoracja zwycięzców konkursu kawaleryjskiego mistrzostw polski "Militari", pokazy Szwadronu Kawalerii WP i kawalerii ochotniczej oraz prezentacja umiejętności jeździeckich, wyszkolenia żołnierzy współczesnych jednostek wojska i psów służbowych wydziału wywiadowczo-patrolowego Komendy Stołecznej Policji.
W parku przy hipodromie na ul. Kozielskiej w niedzielę od godz. 11 do 17 będzie można wziąć udział w festynie rodzinnym. Na dzieci czekają gry i zabawy, konkursy plastyczne i historyczne oraz inne atrakcje. W okolice festynu będzie można dojechać bezpłatną miejską linią autobusową nr 920 jeżdżącą z pl. Bankowego ulicami Andersa, Nowolipki, Zamenhoffa, Anielewicza, Okopową, Powązkowską i Tatarską.
Święto obchodzone jest po raz piąty i ma stanowić okazję do popularyzowania tradycji polskiej kawalerii, jeździectwa oraz sportów hippicznych.
W okresie II Rzeczypospolitej w skład Wojska Polskiego wchodziły trzy pułki szwoleżerów, 27 pułków ułanów i 10 pułków strzelców konnych. W latach 1937-1939 3 pułki kawalerii "przesiadły się" z koni na pojazdy mechaniczne. W obronie Polski w 1939 r. brało udział 11 samodzielnych brygad kawalerii. Konie wykorzystywane były do przemarszów, ułani i strzelcy konni walczyli jak żołnierze piechoty. Wbrew hitlerowskiej propagandzie, nigdy nie było szarż polskiej kawalerii na czołgi.
Święto Kawalerii ustanowiono na 31 sierpnia. To rocznica bitwy pod Komarowem z 1920 r., gdzie polscy żołnierze, ze znaczącym udziałem kawalerii, pokonali czterokrotnie silniejszą bolszewicką 1. Armię Konną Siemiona Budionnego.
Organizatorami i współorganizatorami tegorocznej edycji święta są: Ministerstwo Obrony Narodowej, Dowództwo Garnizonu Warszawa, Stowarzyszenie Pododdziałów Reprezentacyjnych WP, Stowarzyszenie "Klub Jeździecki Legia - Kozielska", "Federacja Kawalerii Ochotniczej", Stowarzyszenie "Bitwa pod Komarowem", Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Urząd Miasta Stołecznego Warszawy.
Wstęp na wszystkie imprezy związane ze świętem kawalerii jest wolny. Obchody sfinansowano z budżetu MON.(PAP)
wkt/ itm/