Celem dyskusji "Pamięć i prawda w narracji o zbrodniach niemieckiego totalitaryzmu" w Instytucie Polskim w Wiedniu było zwrócenie uwagi austriackiej publiczności na problem "wadliwych kodów pamięci" - utrwalania nieprawdziwych określeń np. "polskie obozy koncentracyjne" czy "nazistowska Polska".
W czwartkowej debacie udział wzięli m.in były podsekretarz stanu w MSZ prof. dr hab Artur Nowak-Far, z-ca dyrektora w Departamencie Dyplomacji Publicznej i Kulturalnej MSZ Krzysztof Strzałka oraz przedstawiciel Archiwum Austriackiego Ruchu Oporu dr Winfried Garscha.
Zdaniem organizatorów "wadliwe kody pamięci" to narracja historyczna, która prowadzi do utrwalania błędnego obrazu zdarzeń. Przykłady nieprawdziwych określeń utrwalanych przez zagraniczne media to m.in. "polskie obozy" oraz "polskie obozy śmierci", ale również "polscy naziści", "polskie SS", "nazistowska Polska" czy nawet "Polskie Gestapo".
"Ministerstwo Spraw Zagranicznych prowadzi aktywną politykę reagowania i przeciwdziałania przypadkom pojawiania się w mediach za granicą +wadliwych kodów pamięci+. Placówki dyplomatyczno-konsularne RP na bieżąco śledzą środki masowego przekazu i reagują natychmiast po otrzymaniu informacji o umieszczeniu w prasie, w Internecie czy na łamach wydawnictw +wadliwego kodu pamięci+" – mówił podczas spotkania dyrektor Instytutu Polskiego Rafał Sobczak.
Jak podkreślił, polskie placówki dyplomatyczne domagają się publikowania przez redakcje poprawnych fraz.
Prof. dr hab Artur Nowak-Far przedstawił genezę pojęcia "wadliwych kodów pamięci" oraz powstania samej publikacji. Podkreślił również, że zaproszeni autorzy spojrzeli na omawiany problem, w tym z punktu widzenia psychologii, analizy językowej, logicznej, a także prawnej.
Nowak-Far zaznaczył ponadto, że Polska nie jest jedynym państwem konfrontowanym z tym problemem. "Wadliwe kody pamięci istnieją również w odniesieniu do wielu innych nacji, a jednym z najbardziej rozpowszechnionym z nich jest m.in. +ludobójstwo ormiańskie+" - zaznaczył Nowak-Far.
"Liczba interwencji polskich placówek dyplomatycznych w związku z użyciem w zagranicznym dyskursie publicznym +wadliwych kodów pamięci+, zgłoszona do MSZ do dnia 21 września 2017 roku wynosi 94. Na całe szczęście, działania ministerstwa wykazują dużą skuteczność, sięgającą 85 procent wszystkich przypadków" - zaznaczył Krzysztof Strzałka z MSZ.
Krzysztof Strzałka z Departamentu Dyplomacji Publicznej i Kulturalnej MSZ omówił natomiast problematykę "fałszywych kodów pamięci" w polityce zagranicznej Polski. Jak poinformował, w latach 2008-16 polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych interweniowało 1155 razy.
"Liczba interwencji polskich placówek dyplomatycznych w związku z użyciem w zagranicznym dyskursie publicznym +wadliwych kodów pamięci+, zgłoszona do MSZ do dnia 21 września 2017 roku wynosi 94. Na całe szczęście, działania ministerstwa wykazują dużą skuteczność, sięgającą 85 procent wszystkich przypadków" - zaznaczył Strzałka.
"Zdecydowana większość interwencji w redakcjach kończy się korektą tekstu, zamieszczeniem sprostowania, przeprosinami ze strony redakcji, bądź opublikowaniem listu protestacyjnego placówki, w którym prezentujemy stanowisko wyjaśniające błędne użycie przez redakcje sformułowania +polski obóz+" - mówił Rafał Sobczak.
Jak dodał, dzięki działaniom polskich dyplomatów, do ksiąg stylów zagranicznych mediów i agencji informacyjnych (Wall Street Journal, San Francisco Chronicle, New York Times, portal Yahoo, agencja Associated Press) wpisane zostały zakazy używania krzywdzącego zwrotu.
Winfried Garscha z Archiwum Austriackiego Ruchu Oporu odniósł się do kwestii "wadliwych kodów pamięci" na przykładzie Austrii i jej rozrachunku z przeszłością. Zaznaczył, że paralelna sytuacja pojawia się w przypadku byłego obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen, znajdującego się na terenie Austrii, lub byłego KL Theresienstadt (Terezin), znajdującego się na terenie Czech.
"Oczywistym jest, że nie mówimy tutaj ani o +austriackich+ ani też o +czeskich obozach koncentracyjnych+" - ocenił Garscha.
Spotkanie zorganizowane zostało przy współpracy Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ośrodka Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego oraz wiedeńskiego Archiwum Austriackiego Ruchu Oporu. (PAP)
autor: Marek Sławiński
edytor: Paweł Tomczyk
masl/ pat/