29 maja 1861 r. w Paryżu zmarł Joachim Lelewel, jeden z największych polskich uczonych, historyk, działacz polityczny, członek Rządu Narodowego w czasie Powstania Listopadowego. „Nauka była zatrudnieniem całego mego życia, jest ona moją drugą ojczyzną" - mawiał o sobie.
Urodził się 22 marca 1786 r. w Warszawie. Ze strony ojca pochodził ze spolonizowanej niemieckiej rodziny Loelhoeffelów de Loewensprung, od dwóch pokoleń osiadłej w Polsce. Jego dziad był nadwornym lekarzem Augusta III, a ojciec wieloletnim członkiem Komisji Edukacji Narodowej.
Od 1801 r. Joachim był uczniem szkoły prowadzonej przez pijarów w Warszawie. W 1804 r. rozpoczął studia pedagogiczne na Uniwersytecie Wileńskim, jako stypendysta-kandydat do stanu nauczycielskiego. Jego zainteresowania naukowe okazały się jednak znacznie szersze, poza zajęciami obowiązkowymi uczęszczał na wykłady prawa, geometrii, przyrody, fizyki i rysunków. Uczył się języków nowożytnych i klasycznych, szczególnie zajmowały go nauki historyczne, geografia, kartografia i numizmatyka.
Lelewel: Poćwiartowanej od dawna Polszcze dwóch rzeczy potrzeba: naprzód wolności i niepodległości, po wtóre ulepszeń i zupełnej swobody. Jedno bez drugiego być nie może. Pierwsze dopełnia się przez powstanie narodowe, przez insurekcję; drugie przez przeobrażenia towarzyskości, czyli przez rewolucję społeczną.
Już w okresie uniwersyteckim Lelewel opublikował swoje pierwsze prace: „Edda, czyli Księga religii dawnych Skandynawii mieszkańców” (1807) i „Rzut oka na dawność litewskich narodów” (1808).
Po ukończeniu studiów przez kilka miesięcy był nauczycielem historii w Liceum Krzemienieckim, gdzie współpracował z wybitnym uczonym Tadeuszem Czackim. Przez następne dwa lata, prowadząc badania naukowe w bibliotekach Krzemieńca i Porycka, gromadził materiały dotyczące dziejów polskiego średniowiecza. Efektem tej pracy była m.in. ogłoszona drukiem „Wzmianka o najdawniejszych dziejopisach polskich” (1809).
W 1811 r. wezwany przez ojca do Warszawy rozpoczął pracę biurową w Ministerium Spraw Wewnętrznych Księstwa Warszawskiego.
Wydarzenia z roku 1812 r., które przyniosły upadek Księstwa Warszawskiego i Napoleona, Lelewel obserwował z obojętnością. Wspominając ten okres pisał: „ozięble patrząc na rejteradę wojsk napoleońskich znad Berezyny, całą zimę wypoczywałem, zabawiając się rysunkiem tylko lub ręczną robotą”.
Wkrótce po zakończeniu wojny opublikował w Warszawie „Pisma pomniejsze geograficzno-historyczne”, które zwróciły na niego uwagę środowiska naukowego.
W 1815 r. objął stanowisko zastępcy profesora historii na Uniwersytecie Wileńskim. Jego wykłady cieszyły bardzo dużym zainteresowaniem studentów, gromadząc początkowo 100, a później nawet i 400 osób.
W 1818 r. Lelewel powrócił do Warszawy, gdzie został kustoszem zbiorów Biblioteki Głównej oraz wykładowcą bibliografii i historii na Uniwersytecie Warszawskim. Zniechęcony panującymi w stolicy stosunkami w 1821 r. ponownie wyjechał do Wilna, gdzie objął katedrę historii powszechnej.
Powrót Lelewela spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony studentów. Adam Mickiewicz, słuchacz jego wykładów, napisał na tę okazję wiersz, w którym witał popularnego profesora słowami: „O, długo modłom naszym będący na celu/ Znowuż do nas koronny znidziesz Lelewelu!/ I znowu Cię obstąpią pobratymcze tłumy/ Abyś naprawiał serca, objaśniał rozumy”.
Zastanawiając się nad przyczynami ogromnego powodzenia wykładów Lelewela prof. Helena Więckowska pisała: „Przed żądną wiedzy historycznej młodzieżą stawał człowiek młody, uczony dużej miary, obdarzony zmysłem krytycznym analityk, rzucający nowe, uogólniające koncepcje, syntetyk. Dziejopisarstwo traktował nie jako bierne kronikarstwo notujące mniej lub bardziej autentyczne zdarzenia, lecz jako żywy wykład wiążących się z sobą przyczyn i skutków, sięgających w głąb zagadnień, rozjaśniających mroki dziejowego pochodu ludzkości”. (J. Lelewel „Wybór pism historycznych”)
Powrót Lelewela spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony studentów. Adam Mickiewicz, słuchacz jego wykładów, napisał na tę okazję wiersz, w którym witał popularnego profesora słowami: „O, długo modłom naszym będący na celu/ Znowuż do nas koronny znidziesz Lelewelu!/ I znowu Cię obstąpią pobratymcze tłumy/ Abyś naprawiał serca, objaśniał rozumy”.
„Tę syntezę historyczną – dodawała prof. Więckowska - ujmował w żelazne karby metody, stosował – po raz pierwszy w Polsce upartą i bezwzględną krytykę źródeł”. Pracę pedagogiczną na uniwersytetach w Warszawie i Wilnie Lelewel potrafił łączyć z badaniami historycznymi. Lata 1815-1824 były najbardziej płodnym naukowo okresem w jego życiu. W tym czasie napisał ponad sześćdziesiąt różnego rodzaju rozpraw i artykułów, dotyczących bardzo różnych tematów i epok.
Szczęśliwy dla Lelewela okres uniwersytecki zakończył się w 1824 r., kiedy to w związku z wykryciem działalności wileńskich Filomatów i Filaretów reprezentujący władze carskie kurator Nikołaj Nowosilcow nakazał Lelewelowi i kilku innym profesorom opuścić Wilno.
Po powrocie do Warszawy dotknięty carskimi represjami Lelewel włączył się w działalność polityczną. W 1825 r. został członkiem tajnych organizacji: Towarzystwa Patriotycznego oraz Wolnomularstwa Narodowego. W 1829 r. jako poseł powiatu żelechowskiego wszedł do Sejmu Królestwa Polskiego.
Będąc w opozycji sejmowej zyskał duży autorytet, szczególnie wśród młodzieży akademickiej i podchorążych. O jego ówczesnej pozycji świadczy fakt, że przywódcy spisku podchorążych Piotr Wysocki i Józef Zaliwski w przededniu podjęcia walki zwrócili się do niego o opinię na temat planowanych działań.
Po wybuchu Powstania Listopadowego Lelewel wszedł w skład Rady Administracyjnej, a następnie Rządu Narodowego. Jednocześnie został prezesem Towarzystwa Patriotycznego, demokratyczno-rewolucyjnego klubu, w którym przywództwo polityczne sprawował Maurycy Mochnacki.
25 stycznia 1831 r. w czasie posiedzenia Sejmu Lelewel wygłosił płomienne przemówienie, w którym opowiadał się za pozbawieniem Mikołaja I tytułu króla polskiego i wzywał naród polski i rosyjski do wspólnej walki z despotyzmem cara.
Po upadku powstania przedostał się przez Niemcy do Francji, opuszczając na zawsze Polskę.
Do Paryża Lelewel przybył pod koniec października 1831 r., od razu angażując się w działalność polityczną. Stając na czele Komitetu Narodowego Polskiego (KNP) organizował lokalne komitety wspierające polskich emigrantów we Francji i w Niemczech. W odezwach kierowanych w imieniu KNP do Węgrów, Niemców, narodu amerykańskiego, Żydów europejskich, Włochów i Rosjan Lelewel apelował o solidarność narodów, podkreślając związek między niepodległością Polski a wolnościowymi dążeniami innych ludów.
Jesienią 1832 r. działający pod kierownictwem Lelewela KNP powierzył płk. Józefowi Zaliwskiemu organizację kolejnego powstania na ziemiach polskich. Podjęta przez niego wiosną 1833 r. akcja partyzancka zakończyła się jednak całkowitym niepowodzeniem.
Obszar jego zainteresowań był bardzo rozległy, oprócz badań nad historią Polski zajmował się metodologią i metodyką historii, starożytnością, historią Wschodu, dziejami Skandynawii, archeologią, heraldyką, sfragistyką (nauka o pieczęciach), historią prawa, bibliografią, bibliologią, językoznawstwem, kartografią, rytownictwem oraz numizmatyką i geografią.
Aktywność polityczna Lelewela zwróciła uwagę władz francuskich, które pod wpływem nacisków ambasady rosyjskiej, w grudniu 1832 r. podjęły decyzję o usunięciu go z Paryża wraz z pozostałymi członkami Komitetu Narodowego.
Pół roku później, przebywając w Tours, Lelewel otrzymał nakaz opuszczenia terytorium Francji. Nie mając pieniędzy, wyruszył w trwającą kilka miesięcy pieszą wędrówkę w stronę granicy belgijskiej. Jego marsz przez Rouen, Amiens, Arras, Lille stał się manifestacyjnym pochodem, który wzbudził duże zainteresowanie opinii publicznej. We wrześniu 1833 r. Lelewel dotarł do Brukseli, w której osiadł na stałe.
Nadal prowadził działalność polityczną. Będąc zwolennikiem demokracji i ustroju republikańskiego pisał: „Poćwiartowanej od dawna Polszcze dwóch rzeczy potrzeba: naprzód wolności i niepodległości, po wtóre ulepszeń i zupełnej swobody. Jedno bez drugiego być nie może. Pierwsze dopełnia się przez powstanie narodowe, przez insurekcję; drugie przez przeobrażenia towarzyskości, czyli przez rewolucję społeczną”. (J. Lelewel „Polska odradzająca się”)
W 1835 r. wszedł w skład Komitetu Młodej Polski, tajnej organizacji głoszącej hasło równości wszystkich Polaków. Przez następne lata, aż do upadku „Wiosny Ludów”, podejmował różnego rodzaju inicjatywy polityczne.
W 1837 r. założył Zjednoczenie Emigracji Polskiej, dziesięć lat później został wiceprezesem Międzynarodowego Towarzystwa Demokratycznego, w którego władzach był także Karol Marks.
W Belgii, pomimo życia w bardzo trudnych warunkach materialnych, Lelewel kontynuował pracę naukową.
Obszar jego zainteresowań był bardzo rozległy, oprócz badań nad historią Polski zajmował się metodologią i metodyką historii, starożytnością, historią Wschodu, dziejami Skandynawii, archeologią, heraldyką, sfragistyką (nauka o pieczęciach), historią prawa, bibliografią, bibliologią, językoznawstwem, kartografią, rytownictwem oraz numizmatyką i geografią.
Do najważniejszych jego prac z tego okresu należy pięciotomowa historia wiedzy geograficznej średniowiecza, z atlasem zawierającym 50 map i ilustracji, które wykonał własnoręcznie.
Pisma Lelewela dotyczące polskiej historii, zawarte w dwudziestu tomach, publikowane były w latach 1851-1868 pod tytułem „Polska, dzieje i rzeczy jej rozpatrywane”. Ostatnie lata życia Lelewel spędził w samotności, poświęcając się całkowicie pracy naukowej. Schorowany, żyjący w nędzy, odrzucał wszelkie propozycje pomocy.
26 maja 1861 r. ciężko chory przewieziony został przez przyjaciół z Brukseli do prywatnej kliniki w Paryżu. Próba ratowania jego zdrowia nie powiodła się jednak, trzy dni później Joachim Lelewel zmarł.
Po uroczystym nabożeństwie pochowany został na cmentarzu Montmartre.
W 1929 r., w związku z 350. rocznicą założenia Uniwersytetu Wileńskiego, z którym Joachim Lelewel tak bardzo był związany, jego prochy zostały sprowadzone do Wilna i złożone na cmentarzu na Rossie.
Mariusz Jarosiński (PAP)
mjs/ ls/