2011-04-28 (PAP) - Cenny skarb z XIV wieku znalazł mieszkaniec jednego z austriackich miast podczas powiększania oczka wodnego w ogrodzie. Nieświadom jego wartości przez kilka lat trzymał go w piwnicy, a dopiero niedawno przekazał go państwu. O odkryciu średniowiecznego skarbu i przekazaniu go przez znalazcę poinformował Federalny Urząd Zabytków Austrii – podaje serwis internetowy Past Horizons.
Zdaniem przedstawicieli Urzędu, znalezisko sprzed około 650 lat jest jednym z największych średniowiecznych skarbów odkrytych w Austrii. W jego skład wchodzą 153 wyroby jubilerskie, w tym pierścienie, brosze, ozdobne klamry pasów oraz 75 innych przedmiotów, m.in. pozłacane srebrne naczynia, a także fragmenty różnych wyrobów. Wiele z odkrytych artefaktów jest inkrustowanych perłami, koralami szlachetnymi i innymi ozdobami.
Skarb został odnaleziony w 2007 r. przez mieszkańca Wiener Neustadt, miasta w Dolnej Austrii, podczas powiększania oczka wodnego w ogrodzie za domem. Znalazca – jak później tłumaczył - zebrał odnalezione przedmioty nieświadomy ich wartości, gdyż były pokryte warstwą osadów i ziemi, ukrywającą ich rzeczywiste kształty - i po zapakowaniu do worków, umieścił je w piwnicy.
W 2010 r. podczas przygotowań do przeprowadzki wyjął worki, część przedmiotów oczyścił domowymi środkami chemicznymi i umieścił ich zdjęcia w internecie, prosząc o pomoc w ich identyfikacji.
Po otrzymaniu rady od archeologa-amatora, by zgłosił znalezisko pracownikom Federalnego Urzędu Zabytków, znalazca zdecydował się to zrobić.
Jak głosi komunikat Urzędu, obecnie trwa wycena przedmiotów wchodzących w skład skarbu, którego znalazca, pragnący zachować anonimowość, nie jest zainteresowany korzyściami materialnymi z tytułu jego odnalezienia i zdecydował się przekazać znalezisko społeczeństwu.
Wiele z odnalezionych wyrobów jubilerskich będzie pokazanych publicznie 2 maja w pałacu Hofburg w Wiedniu. (PAP)
jot/ agt/
Skarb został odnaleziony w 2007 r. przez mieszkańca Wiener Neustadt, miasta w Dolnej Austrii, podczas powiększania oczka wodnego w ogrodzie za domem. Znalazca – jak później tłumaczył - zebrał odnalezione przedmioty nieświadomy ich wartości, gdyż były pokryte warstwą osadów i ziemi, ukrywającą ich rzeczywiste kształty - i po zapakowaniu do worków, umieścił je w piwnicy.
W 2010 r. podczas przygotowań do przeprowadzki wyjął worki, część przedmiotów oczyścił domowymi środkami chemicznymi i umieścił ich zdjęcia w internecie, prosząc o pomoc w ich identyfikacji.
Po otrzymaniu rady od archeologa-amatora, by zgłosił znalezisko pracownikom Federalnego Urzędu Zabytków, znalazca zdecydował się to zrobić.
Jak głosi komunikat Urzędu, obecnie trwa wycena przedmiotów wchodzących w skład skarbu, którego znalazca, pragnący zachować anonimowość, nie jest zainteresowany korzyściami materialnymi z tytułu jego odnalezienia i zdecydował się przekazać znalezisko społeczeństwu.
Wiele z odnalezionych wyrobów jubilerskich będzie pokazanych publicznie 2 maja w pałacu Hofburg w Wiedniu. (PAP)
jot/ agt/
