Ponad trzy tysiące osób uczestniczyło w 15. Dniu Jedności Kaszubów, który odbył się w niedzielę w Kosakowie k. Gdyni. To coroczne święto upamiętniające pierwszą pisemną adnotację o Kaszubach, znajdującą się w bulli papieża Grzegorza IX.
19 marca 1238 r. papież Grzegorz IX zatytułował szczecińskiego księcia "księciem Kaszub" (łac. duce Cassubie), potwierdzając dobra podarowane przez Bogusława I zakonowi joannitów pod Stargardem nad Iną - jest to pierwsza historyczna wzmianka o Kaszubach.
Tegoroczny Dzień Jedności Kaszubów w Kosakowie odbył się w hali sportowej w miejscowym Centrum Edukacyjno-Sportowym. Święto rozpoczęła poranna msza św. w kościele św. Antoniego odprawiona w języku kaszubskim przez ks. Mariana Miotka z Gniewina.
Jedną z głównych atrakcji Dnia Jedności Kaszubów jest próba pobicia rekordu w jednoczesnej grze na akordeonie. To bardzo popularny instrument wśród społeczności kaszubskiej. Do bicia rekordu służą zawsze akordeonowe aranżacje kilku znanych kaszubskich melodii. Obecny rekord został ustanowiony dwa lata temu podczas obchodów święta kaszubskiego w Bojanie, gdzie zagrało razem 372 akordeonistów.
Tym razem nie udało się pobić tego rekordu. W Kosakowie grało jednocześnie na akordeonach 276 osób - najstarszym uczestnikiem zbiorowego grania był 84-letni mężczyzna, a najmłodszym 1,5-roczna dziewczynka.
"Nie przejmujemy się tym, to przecież tylko zabawa. Najważniejsze, że nasza społeczność kaszubska mogła się ze sobą spotkać i pokazać, że jesteśmy jednością" - powiedziała PAP Danuta Tocke z oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Dębogórzu-Kosakowie.
Obchodom Dnia Jedności Kaszubów towarzyszyły kiermasze twórców ludowych, wystawy rękodzieła oraz występy zespołów lokalnych. Ogółem było prawie 60 stoisk. Grano też w "Baśkę", popularną na Kaszubach grę w karty.
Pierwszy w historii Dzień Jedności Kaszubów odbył się w 2004 r. w Gdańsku, zaś wcześniej dzień ten obchodzono jako Święto Kaszub. Rok później impreza ponownie zorganizowana została w mieście nad Motławą, natomiast w następnych latach kolejno w miejscowościach: Tuchomie (2006), Kramarzyny (2007), Miastko (2008), Bytów (2009), Kartuzy (2010), Słupsk (2011), Brusy (2012), Kościerzyna (2013), Sierakowice (2014), Sulęczyno (2015), Bojano (2016) i Chmielno (2017).
Kaszubi są, obok Mazurów i Ślązaków, jedną z trzech żyjących obecnie w Polsce grup etnicznych o charakterze autochtonicznym.
W X-XI w. sąsiadowali na zachodzie ze Słowianami Połabskimi, na południu z Polanami, a na wschodzie z Prusami. Przez wieki Kaszubi podlegali różnym wpływom, zwłaszcza niemieckim. Dziś zamieszkują obszar znajdujący się głównie w granicach powiatów bytowskiego, chojnickiego, kartuskiego, kościerskiego, puckiego i wejherowskiego. Poza tym, są najliczniejszą grupą etniczną w powiatach: człuchowskim, gdańskim, lęborskim, słupskim, oraz w Trójmieście.
Nie jest oczywiste pochodzenie nazwy Kaszubi. Niektórzy językoznawcy wywodzą to słowo od pojęć terenowych (np. mokradeł); inni twierdzą, że jest to nazwa etniczna, od której powstało określenie terytorium.
W średniowieczu określenie Kaszuby stosowano do ziem zachodniej części Pomorza, nie zaś do Pomorza Gdańskiego, obecnie zamieszkiwanego przez ludność kaszubską.
Zwyczajowo przyjęło się, że herbem Kaszubów jest czarny gryf w złotym polu - mityczne zwierzę przedstawiane jako twór z głową, szyją, szponami i skrzydłami orła oraz tułowiem, łapami i ogonem lwa.
W Narodowym Spisie Powszechnym w 2011 r. do etnicznej wspólnoty kaszubskiej przyznało się 233 tys. osób. Z tej liczby ponad 90 proc. deklarowało równocześnie, że czuje się Polakami. Językiem kaszubskim posługuje się 108 tys. osób. Od 2005 r. istnieje możliwość zdawania matury z języka kaszubskiego, a od pięciu lat na Uniwersytecie Gdańskim prowadzone są 3-letnie studia licencjackie na unikatowym kierunku etnofilologia kaszubska.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/ hgt/