W Łodzi podczas uroczystego Nabożeństwa Światła metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś przyjął Betlejemskie Światło Pokoju. Symboliczny płomień przekazał harcerzom z całego województwa, by ponieśli je do domów, szkół, instytucji i świątyń w swoich miejscowościach.
"Jest Słowo Boże, które towarzyszy temu płomieniowi i to Słowo, tak jak ten płomień, jest dla nas światłem. Powiedzieliście, że będziecie przekazywać ten płomień razem z wezwaniem do służby, ale Opatrzność czyni, że możecie je przekazywać także z tym Słowem, które towarzyszy dzisiaj tej ważnej, choć skromnej z powodu pandemii uroczystości" – podkreślił abp. Ryś w homilii nawiązującej do liturgii słowa.
Przypominał w niej, że w imię Boga nikogo się nie przeklina, nie wolno prosić o zło dla swoich wrogów, bo o ludziach można jedynie mówić dobrze.
"Jeśli stajesz w sytuacji trudnej, jeśli ktoś ci zagraża (...) to masz prawo iść do Boga i prosić o błogosławieństwo dla siebie. Masz prawo mówić do Boga - jest mi ciężko, boję się o własne życie, błogosław mi. Ale nie masz prawa iść do Boga i mówić - pozabijaj moich przeciwników" - mówił arcybiskup.
Jak dodał, po łacinie błogosławić to bene dicere, a więc "mówić dobrze".
"Jakie to jest dzisiaj bardzo potrzebne - mówić dobrze o ludziach, o swoich przeciwnikach. Mówić dobrze o ludziach, którzy być może uważają cię za wroga albo ty ich uważasz za wroga. (...) Życzyć zła i czynić to w imię Boga, to jest grube bluźnierstwo! Takie Słowo z Opatrzności Bożej - bo przecież nikt specjalnie nie wybierał go dla harcerzy - towarzyszy wam, kiedy przyjmujecie i przekazujecie to światło. Słowo od Boga, który się urodził w Betlejem" - zaznaczył kapłan.
W poniedziałek wieczorem, podczas uroczystego Nabożeństwa Światła w Archikatedrze Łódzkiej, metropolita łódzki odebrał Betlejemskie Światło Pokoju, które dzień wcześniej harcerze i harcerki z ZHP otrzymali na granicy od słowackich skautów. Pod koniec nabożeństwa abp. Ryś przekazał je do rąk przedstawicieli hufców z regionu łódzkiego, którzy będą roznosili symboliczny płomień do domów, szkół, urzędów, szpitali, świątyń.
Betlejemskie Światło Pokoju jest przekazywane w Polsce po raz trzydziesty - w tym roku pod hasłem "Światło służby".
"Tegoroczne Światło niesie za sobą szczególny komunikat wzywający do służby – bezinteresownego otworzenia się na potrzeby drugiego człowieka, pozostania uważnym na siebie oraz na swoje otoczenie. Rok 2020 był dla wszystkich ogromnym wyzwaniem - pandemia koronawirusa zmieniła nasze plany i przyzwyczajenia, dotykając niemal wszystkich dziedzin naszego życia. Ostatnie miesiące pokazały, jak ważna jest społeczna mobilizacja, by zarówno małym, jak i wielkim wyzwaniom stawiać czoła razem, ponad podziałami" – zaznaczyła komendantka Chorągwi Łódzkiej ZHP hm. Natalia Patorska-Grzelewska.
Betlejemskie Światło Pokoju pochodzi z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Jest przekazywane przez skautów na terenie Europy - z Polski trafi m.in. do Rosji, Litwy, Ukrainy, Białorusi, a także Niemiec i Szwecji. Będzie tez płonąć przed łódzką katedrą przy pomniku św. Jana Pawła II, skąd mieszkańcy będą mogli je zabrać do swoich domów.(PAP)
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ mhr/