We wzajemnych relacjach, w rodzinach, miejscach pracy i polityce potrzebujemy miłości – powiedział podczas uroczystości Bożego Ciała w Sandomierzu biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. „Właśnie Eucharystia daje nam siłę i motywację, żeby kochać, a nie tylko mówić o miłości” – dodał.
Uroczystości Bożego Ciała w Sandomierzu rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w miejscowej katedrze. Podczas homilii biskup sandomierski podkreślił, że "nie możemy ulegać osobom, które pod hasłem wolności i wygodnego życia, próbują odwrócić nasz wzrok od Boga". "Używają różnych metod, jak komuniści w minionej epoce, żeby wzbudzić niechęć do religii. Nie wahają się profanować największych świętości, zakłócają nabożeństwa w świątyniach, czy malują na nich wulgarne hasła. Dyskredytują autorytety, zaczynając od św. Jana Pawła II i prymasa tysiąclecia kardynała Stefana Wyszyńskiego" – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz. Dodał, że działania te nie są przypadkowe.
"W jakim celu to robią. Bo chcą, żebyśmy czuli się mali, bezbronni, bez twarzy, bez tożsamości. Bo wtedy zrobią z nami to co zechcą" – zaznaczył duchowny. Podkreślił, że wiara nie polega tylko na pobożnym uczestnictwie we mszy świętej, przyjmowaniu komunii świętej czy uczestnictwie w procesji.
"Powinniśmy otworzyć się na Ewangelię, to jest droga prowadząca do zbawienia, a zarazem wypełnienia naszego życia miłością" – powiedział biskup. Dodał, że "takiej miłości potrzebujemy we wzajemnych relacjach, w rodzinach, miejscach pracy i polityce".
"Bez niej rządowe programy walki z kryzysem wywołanym pandemią, chociaż ważne i potrzebne, ale bez miłości te programy pozostaną jedynie rzuceniem koła ratunkowego temu, kto tonie. Nie wystarczy jednak tylko rzucić koło ratunkowe. Trzeba jeszcze wyciągnąć tego kto się topi. A tu już potrzeba współdziałania, które wynika z miłości, bo chcemy pomóc drugiemu człowiekowi. Właśnie Eucharystia daje nam siłę i motywację, żeby kochać, a nie tylko mówić o miłości" – powiedział bp Nitkiewicz.
Po mszy świętej rozpoczęła się procesja, która zakończyła się na runku starego miasta. (PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ je/