Nie wystarczą deklaracje wiary w Boga. Potrzebujemy głębokiej, żywej więzi z Jezusem, która będzie się przekładać na nasze życie – napisał ordynariusz warszawsko-praski bp Romuald Kamiński w liście z okazji Adwentu. Wskazał, że potrzeba pogłębionej formacji młodego pokolenia.
Biskup warszawsko-praski podkreślił w liście do diecezjan, że Adwent jest "nie tylko po to, aby zapalić kolejne świece w adwentowym wieńcu, wstać rano na roraty i odśpiewać +Niebiosa rosę spuśćcie nam z góry+", ale „ten okres – przede wszystkim – ma nas przygotować na spotkanie z Chrystusem". "Nie tylko na to spotkanie w tajemnicy Bożego Narodzenia, lecz przede wszystkim na to – gdy ujrzymy Go twarzą w twarz" - napisał hierarcha.
Zwrócił uwagę, że "dobro jest ciche, nienarzucające się, a wręcz ukryte". "Smuci mnie i zapewne wielu z was, gdy przedstawia się Kościół jedynie jako wspólnotę pełną brudu i nieprawości. Młodzi, którzy dziś większość czasu spędzają w Internecie, widząc taki obraz, coraz częściej stawiają pytanie o sens ich bycia w Kościele" - zauważył bp Kamiński.
Wskazał, że wobec tego rodzaju sytuacji "wyjątkowo potrzebne jest dzisiaj świadectwo naszego chrześcijańskiego życia". "Nie wystarczą deklaracje wiary w Boga. Potrzebujemy głębokiej, żywej więzi z Jezusem, która będzie się przekładać na nasze życie" - podkreślił biskup warszawsko-praski.
Zwrócił uwagę, że "wiele dobra dokonuje się poprzez posługę zgromadzeń zakonnych, wspólnot i ruchów naszej diecezji". "Ich cicha, często niezauważona posługa na rzecz bliźniego to świadectwo dobrze rozumianego życia eucharystią" - napisał hierarcha.
Zaznaczył, że "jeśli chcemy, aby ludzie sprawowali odpowiedzialnie i owocnie swoje zadania tak w życiu osobistym, rodzinnym i na wszystkich poziomach zaangażowania społecznego – potrzebują najpierw doprowadzenia ich do źródła mocy i miłości, jakim jest eucharystia".
Podkreślając wartość codziennej modlitwy życzył, by Adwent był "czasem czuwania".
Zwrócił uwagę, że wraz z pierwszą Niedzielą Adwentu Kościół w Polsce wchodzi w nowy rok duszpasterski, którego tematem są słowa: "Posłani w pokoju Chrystusa". "Ten rok ma uświadomić nam, że msza św. nie kończy się z chwilą zakończenia liturgii i wyjściem ze świątyni. Ona tak naprawdę ciągle trwa, bo przecież Kościół żyje Eucharystią" - napisał bp Kamiński.
Wskazał, że zdaniem chrześcijan jest niesienie innym Chrystusowego pokoju. "Takie jest też nasze zadanie, bo taka jest misja Kościoła" - zaznaczył ordynariusz warszawsko-praski.
Zwrócił uwagę, że "w centrum uwagi powinny znaleźć się wysiłki na rzecz bardziej świadomego udziału wiernych w eucharystii oraz odkrywanie zadań, które wynikają z owoców komunii św.".
W ocenie biskupa warszawsko-praskiego "w programie tego roku ponownie powinna być zauważona troska o dobre przygotowanie dzieci do I Komunii Świętej". Wyjaśnił, że "dobre przygotowanie oznacza takie wprowadzenie dziecka w tajemnicę eucharystii, że mimo swojego młodego wieku potrafi zrozumieć i zachwycić się spotkaniem z Jezusem". Jak dodał - "nieodzowna jest w tym dziele pomoc i współpraca z rodzicami"
Bp Kamiński nawiązał także do zakończonego diecezjalnego Synodu Młodych. Napisał, że potrzebna jest pogłębiona formacja młodego pokolenia i wzięcia przez niego odpowiedzialności za wiele ważnych spraw tak duchowych, jak i doczesnych".
Ordynariusz warszawsko-praski podziękował także wiernym, zwłaszcza małżonkom i rodzicom, że podejmują codziennie "nieraz wyjątkowy wysiłek, aby zbudować i ocalić gniazdo rodzinne".
"Dziękuję kapłanom za ich pracę formacyjną, zwłaszcza za dbałość o sprawowanie mszy św., pracę formacyjną i posługę w konfesjonale" - napisał.
Bp Kamiński podziękował także katechetom za ich trud dotarcia z przekazem wiary do młodych ludzi oraz pracownikom i wolontariuszom zaangażowanych w dzieła Caritas za "systematyczną pomoc oraz organizowane akcje charytatywne".
Na zakończenie ordynariusz warszawsko-praski zaapelował o modlitwę w intencji Kościoła, Ojczyzny, oraz za rodziny, chorych, i tych, którzy utracili wiarę. "Niech modlitwa i wasze codzienne wyznawanie wiary pomoże innym odnaleźć ich drogę do Boga" - napisał bp Kamiński. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ mir/