Ojciec Pio da Pietrelcina (Francesco Forgione) odprawia mszę świętą w rzymskim kościele 29 listopada 1964 r. Fot. PAP/ARCH./EPA
Ojciec Pio stanowi wzór do naśladowania i jest wezwaniem do tego, abyśmy odnawiali nasze życie, by osiągnąć to, do czego jesteśmy powołani przez Boga czyli świętość - podkreślił w poniedziałek sekretarz KEP bp Artur Miziński na konferencji prasowej podsumowującej Rok Ojca Pio.
"Święty o. Pio jest naszym orędownikiem i wyprasza miłosierdzie dla każdego z nas" - powiedział bp Miziński.
Krajowy Koordynator Grup Modlitewnych św. o. Pio Roman Rusek (kapucyn), dokonując podsumowania Jubileuszu 100-lecia otrzymania przez św. o. Pio stygmatów oraz 50-lecia jego śmierci powiedział: "Był on wejściem w głębszą duchowość tego świętego. Był czasem popularyzacji jego osoby, ale przede wszystkim był czasem zbliżenia do Boga dla wielu ludzi, bo ludzie, którzy czytają jego listy, czytają książki o nim, poznają jego osobę i fascynują się nim".
Dodał, że postać o. Pio była widoczna w wielu czasopismach, powstało wiele nowych książek. "Szczególnie ważne były różne spotkania poświęcone o. Pio, które przyciągały mnóstwo ludzi, którzy modlili się i poznawali duchowość o. Pio, a przez to starali się pogłębić swoje życie chrześcijańskie, religijne" - powiedział o. Rusek.
Podkreślił, że Rok o. Pio był czasem dziękczynienia za dzieło, które zostawił on po sobie. "Jako wielki święty zostawił po sobie grupy modlitwy, które założył na prośbę papieża Piusa XII, który wołał o zakładanie grup modlitwy, by się modliły o pokój, o miłosierdzie nad światem, i żeby pomagały ludziom nieść te krzyże osobiste, ulgę w cierpieniu. Sam założył wielki szpital, który jest obecnie jednym z najnowocześniejszych szpitali na świecie. Ma już obecnie kilkanaście filii na całym świecie" - zaznaczył o. Rusek.
Proboszcz parafii św. o. Pio w Warszawie ks. prał. Andrzej Kuflikowski powiedział, że w najbliższych dniach (7-8 grudnia) będziemy przeżywali peregrynację wyjątkowych relikwii świętego stygmatyka: habitu, rękawiczki, którą okrywał stygmat dłoni oraz chusty osłaniającej niegdyś krwawiący bok. "Możliwość uczczenia habitu (wypożyczony z San Giovanni Rotondo) spotkała się z ogromnym zainteresowaniem, dlatego cudowne relikwie odwiedzą Szczecin, Poznań, Warszawę i Terliczkę (k. Rzeszowa)" - poinformował. Dodał, że relikwie będzie można dotknąć i ucałować.
Centralne uroczystości zakończenia Jubileuszowego Roku o. Pio odbędą się 8 grudnia w parafii o. Pio na warszawskim Gocławiu. Uroczystej mszy św. będzie przewodniczył biskup diecezji warszawsko-praskiej Romuald Kamiński.(PAP)
autor: Stanisław Karnacewicz
skz/ ozk/
