Spacery, wykłady, murale odwołujące się do miejscowej historii i tradycji, a także badanie terenowe prowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Łódzkiego złożą się na dwa projekty, których celem jest poznanie i zachowanie dziedzictwa kulturowego osiedla Chojny w Łodzi.
Chojny to osiedle na południu Łodzi, oficjalnie część miasta od blisko 80 lat. Naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego, w ramach dwóch projektów organizowanych przez fundację Urban Forms, będą odkrywać dziedzictwo kulturowe tego obszaru poprzez badania terenowe, a następnie prezentować je mieszkańcom na spacerach i wykładach. Elementy historii i tradycji Chojen zostaną też utrwalone na muralach.
"Nasz projekt zainicjowany przez naukowców z Instytutu Historii Sztuki oraz Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Łódzkiego sięga do wyjątkowego dziedzictwa tego osiedla, właściwie nieznanego łodzianom. W ramach wspólnych działań archiwizujemy obiekty, które można nazwać materialnym dziedzictwem Chojen, prezentujemy je szerszemu odbiorcy, ale też przypominamy mniej lub bardziej znane historie związane z osiedlem" – wyjaśniła Teresa Latuszewska-Syrda, prezeska Urban Forms.
Do jednego z przekazów powtarzanych z pokolenia na pokolenie odwołuje się mural powstający na ogrodzeniu kościoła św. Wojciecha przy u. Rzgowskiej. Artystka Klaudia Rutkowska w swojej wielkoformatowej pracy nawiązuje do postaci Jana Mulinowicza. Jak głosi legenda, pochodzący z Chojen Janek po śmierci rodziców siedział zapłakany przy drodze na Piotrków, gdzie znalazł go bogaty kupiec z Krakowa – Mulinowicz. Jako że małżeństwo Mulinowiczów było bezdzietne, kupiec postanowił zabrać chłopca do Krakowa i usynowić.
Artystka Klaudia Rutkowska w swojej wielkoformatowej pracy nawiązuje do postaci Jana Mulinowicza, który w 1635 r. zbudował marmurową kolumnę dziękczynną, pierwszy świecki pomnik w Polsce. Przetrwała ona aż do II wojny światowej i dała nazwę pobliskiej ulicy.
Wiele lat później, w miejscu, gdzie zatrzymał się powóz, dorosły już Jan postanowił zbudować marmurową kolumnę dziękczynną. Kolumna ta powstała w 1635 roku i była pierwszym świeckim pomnikiem w Polsce. Przetrwała aż do II wojny światowej i dała nazwę pobliskiej ulicy. Wdzięczny za swój los Jan był też jednym z największych dobroczyńców miejscowego kościoła pw. św. Wojciecha. Do czasów obecnych przetrwały tu naczynia liturgiczne sygnowane jego nazwiskiem, w tym pozłacany kielich mszalny z łacińską inskrypcją. Mówi się też, że położone nieopodal Stawy Jana wzięły swoją nazwę od imienia dobroczyńcy.
Inny fragment historii Chojen utrwalą w wielkim formacie Paulina i Konrad Kwietniewscy, którzy rozpoczynają prace nad muralem na elewacji XLIII LO przy ul. Królewskiej 13/15. Obraz będzie się odwoływał do historii i tradycji sportowej szkoły, gdzie do 1999 r. mieściła się Szkoła Podstawowa nr 107.
Uroczyste otwarcie obu murali planowane jest na ostatni weekend października. Odkrywanie Chojen to także spacery dla różnych grup wiekowych, warsztaty historyczne, plastyczne i fotograficzne oraz wystawy.
Badacze z Uniwersytetu Łódzkiego wsparci przez mieszkańców prowadzą społeczny spis z natury zabytkowych obiektów, zbierają zdjęcia i dokumenty z domowych archiwów, przygotowują też konferencję naukową zatytułowaną "Badania i działania dotyczące historii Chojen i zachowania dziedzictwa kulturowego"; jej efektem będzie wydawnictwo pokonferencyjne.
Odkrywanie i popularyzowanie tajemnic łódzkiej dzielnicy możliwe jest dzięki dwóm niezależnie realizowanym projektom: "Chojny nieznane. Działania angażujące lokalną społeczność do odkrywania dziedzictwa kulturowego regionu" finansowanemu z budżetu samorządu łódzkiego, oraz "Odkryjemy Chojny nieznane. Społecznicy, naukowcy i mieszkańcy dla kulturowego dziedzictwa", który dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa "Wspólnie dla dziedzictwa".(PAP)
agm/ miś/