
W znajdującej się na południowym wschodzie Turcji prowincji Mardin archeolodzy odkryli dowody najwcześniejszej znanej aktywności człowieka w północnej Mezopotamii - poinformowała agencja Anadolu.
Wśród odkrytych w jaskini Ulukoy artefaktów znalazły się narzędzia wykonane z obsydianu, szczątki zwierząt oraz prymitywna broń, które - zdaniem badaczy - dostarczają nowej wiedzy na temat prehistorycznego życia i sieci handlowych w regionie nazywanym "kolebką cywilizacji". Znaleziska trafiły do laboratorium muzeum w Mardin.
Prof. Ergul Kodas, doradca naukowy wykopalisk i pracownik Uniwersytetu Mardin Artuklu, powiedział tureckiej agencji prasowej, że narzędzia obsydianowe, znalezione w warstwach datowanych na wczesny okres środkowego paleolitu, podważają wcześniejsze założenia dotyczące chronologii prehistorycznego handlu w Anatolii.
"Uważaliśmy, że obsydian był używany jako materiał handlowy tylko w okresie późnego paleolitu" - przyznał naukowiec. "Narzędzia obsydianowe znalezione w warstwach datowanych na wczesny okres środkowego paleolitu sugerują, że handel w Anatolii mógł mieć miejsce 160 tys. do 200 tys. lat temu — znacznie wcześniej, niż uprzednio sądzono" - wyjaśnił.
Wykopaliska w Ulukoy są jedynymi w jaskiniach paleolitycznych w północnej Mezopotamii. Naukowcy uważają, że jaskinia była zamieszkiwana przez co najmniej cztery gatunki: Homo erectus, archaiczny Homo sapiens, neandertalczyków i współczesnych ludzi.
Mówiąc o znaczeniu położonej w okolicach Mardin jaskini, Kodas podkreślił, że "miejsce to leży wzdłuż wczesnych szlaków migracji ludzi z Afryki i dlatego ma potencjał, aby zmienić rozumienie historii ludzkości".
Jaskinia, położona w Dolinie Gurs, ma 23 metry długości i 16 metrów głębokości. Została odkryta trzy lata temu przy okazji badań powierzchniowych przez zespół prowadzony przez prof. Kodasa. (PAP)
jbw/ agt/