Co najmniej 700 zdjęć Poznania z przełomu lat 20. i 30. ub. wieku wykonanych przez Romana Ulatowskiego będzie można zobaczyć wkrótce w sieci. Dzięki projektowi "Cyryl" dostępne są już tam fotografie poznańskiego Zamku Cesarskiego.
Roman Ulatowski wydał w dwudziestoleciu międzywojennym własnym nakładem 24 opracowania fotografii, na których znalazły się zdjęcia poznańskich zabytków oraz ważnych dla miasta obiektów. W każdym z opracowań opublikował kilkadziesiąt zdjęć. Pierwsze z nich powstało w 1926 roku - znalazły się w nim fotogramy poznańskiego ratusza.
"Zdjęcia Ulatowskiego są charakterystyczne, ponieważ najczęściej robione wczesnym rankiem w doskonałym świetle. Artysta dbał o to, żeby żadna osoba podczas robienia fotografii nie weszła jej w kadr" - powiedziała PAP koordynatorka projektu Danuta Bartkowiak.
Wśród zdjęć, które będzie można zobaczyć jeszcze w tym tygodniu znajdują się m.in. kościół franciszkanów, kościół św. Krzyża, Katedra, a także Powszechna Wystawa Krajowa.
Pierwsze 32 opublikowane już w sieci fotografie Ulatowskiego prezentują budynek Zamku Cesarskiego z kilku perspektyw, a także wnętrza sali tronowej, salę cesarzowej, przedsionek południowy, oraz detale takie jak witraż, schody, portal główny czy popiersia, które znajdowały się na terenie obiektu.
"W trakcie wojny rozpoczęto przebudowę zamku na rezydencję Hitlera. Budynek zachował swój kształt, ale w jego wnętrzach znacząco zmieniła się stylistyka. Dzięki zdjęciom Ulatowskiego możemy przekonać się, jak w przeszłości wyglądał ten budynek" - zaznaczyła Bartkowiak.
Jak dodała, skanowanie jednego opracowania trwa ok. dwóch dni, a dalsze prace polegają na przygotowaniu opisów do fotografii w konsultacji z historykami.
Zdjęcia można oglądać na stronie www.cyryl.poznan.pl. Digitalizacja wszystkich fotografii Romana Ulatowskiego ma potrwać nie dłużej niż kilka miesięcy.
Projekt "Cyryl" rozpoczął się w 2010 roku. Jego założeniem jest zdigitalizowanie materiałów dotyczących historii i kultury Poznania. W swoich zasobach ma już 5300 dokumentów. "Cyryl" jest współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Kultura+. (PAP)
mat/ ls/