O wierze w Boga i zdolności zaufania drugiemu człowiekowi mówił w homilii podczas mszy św. Zmartwychwstania Pańskiego metropolita białostocki abp Józef Guzdek. „Wątpliwości są towarzyszami wiary” – podkreślał podczas uroczystości w Archikatedrze Białostockiej.
Mszę św., której w niedzielny poranek przewodniczył metropolita, rozpoczęła procesja rezurekcyjna wokół archikatedry.
"Wiara w moc Boga i szlachetność ludzkich serc legły w gruzach po doświadczeniach Wielkiego Piątku" - mówił abp Józef Guzdek w homilii. Zwracał uwagę, że w Wielki Piątek zawiedli ludzie, w tym apostołowie oraz sympatycy Jezusa, ale też zawiódł rzymski system sprawiedliwości.
"W tamtych czasach Rzym gwarantował sprawiedliwe sądy, nie pozwalające skazać kogokolwiek, a tym bardziej na karę śmierci, bez uczciwego procesu. Ta sprawiedliwość zaprowadzała ład i porządek w ówczesnym barbarzyńskim świecie" - mówił metropolita białostocki.
Zwracał uwagę, że "po wstrząsie jakim było ukrzyżowanie Jezusa", po jego zmartwychwstaniu odradzała się jednak wiara, m.in. apostołów. "Znowu nad światem, nad historią człowieka objawia się moc Boża (...). Apostołowie nie tylko odzyskali wiarę w moc boską Jezusa, ale też z każdym dniem odzyskiwali wiarę i zaufanie do ludzi" - podkreślał abp Guzdek.
"W ten szczególny poranek wielkanocny każdy z nas powinien zapytać siebie o wiarę w Boga i zdolność zaufania drugiemu człowiekowi (...). Tym wszystkim, którzy doświadczają wątpliwości pragnę powiedzieć, że są one towarzyszami wiary. Wątpić, to wcale nie znaczy nie wierzyć (...). A jeśli ktoś potrzebuje nadzwyczajnej interwencji Zmartwychwstałego, jak św. Tomasz, mogę zapewnić, że na Boże znaki często nie trzeba długo czekać. Pan Bóg przemówi, po to by uwierzyć, by zaufać" - mówił metropolita.
"Paschalny czas sprzyja również odbudowywaniu wiary w człowieka, a jest to niejednokrotnie trudniejsze, nawet w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Jak zaufać człowiekowi, który jak Judasz, za marne srebrniki rozsiewa nieprawdę? Jak zaufać i szanować tych, którzy w imię doraźnych interesów zdradzają to, co jest podstawą życia narodu i państwa, narodu i ojczyzny?" - pytał hierarcha.
Podkreślał, że wiara i zaufanie do innych są bardzo ważne w życiu rodzinnym, małżeńskim, społecznym i narodowym. "Jeśli zabraknie zaufania, nie da się budować przyszłości. Bo fundamentem przyszłości jest zaufanie" - dodał w homilii.
Na zakończenie mszy św. dziękował wiernym za liczny udział w uroczystościach Triduum Paschalnego i Zmartwychwstania Pańskiego w archikatedrze. "Dzień w dzień podrywany jest autorytet biskupa i kapłana, ludzie wam nie wierzą i tu cały zestaw słabości. Ale tak nie jest. Potrzebny jest kapłan i macie do niego zaufanie, o czym świadczą kolejki, tutaj w tej katedrze, do spowiedzi. Kapłani byli potrzebni i to bardzo. I oni są tutaj codziennie do waszej dyspozycji" - dodał abp Guzdek.
Mówił, że również liczny udział wiernych w codziennych mszach św. w archikatedrze świadczy o tym, że "my ufamy Bogu, wierzymy w Boga, ale także ufamy sobie nawzajem, budujemy wspólnotę, jesteśmy wspólnotą".(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ mok/