Pomagać znaczy żyć; chodzi o to, żeby ponad konfliktami dostrzegać biedę i potrzeby ludzkie - mówił w środę wicepremier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z wolontariuszami akcji Szlachetna Paczka. Wicepremier otrzymał od twórcy akcji ks. Jacka Stryczka raport dotyczący biedy w Polsce.
Wicepremier przyjął wolontariuszy w Ministerstwie Rozwoju, okazją było spotkanie przekazanie pomocy dla dwóch wybranych rodzin, przygotowanej przez Mateusza Morawieckiego i pracowników Ministerstwa Rozwoju.
"Dzisiaj mam ten zaszczyt, że mogę współuczestniczyć w pomocy dla pani Agnieszki, która pracuje ciężko i ma chory kręgosłup, i mimo wszystko, jako samotna matka wychowuje dwójkę dzieci w piękny sposób. W ogóle uważam, że mamy, które samotnie wychowują dzieci to nasze ciche bohaterki. Uważam je za wielkie osoby" – powiedział wicepremier.
"Dla mnie w ogóle pomagać to właśnie znaczy żyć (...) O to chodzi, żeby ponad konfliktami dostrzegać tę biedę, żeby dostrzegać potrzeby ludzkie po prostu. Nawet w różnych wymiarach można je widzieć, w pragnieniach dzieci, w tym, czego one chcą, w rozwijaniu ich talentów. To, moim zdaniem, jest takie kluczowe - to takie rozwijanie ewangelicznej zasady pomocy bliźniemu. Uważam za coś wspaniałego to, co robicie" – powiedział Morawiecki.
Według raportu o biedzie, przygotowanego w oparciu o dane zebrane przez wolontariuszy podczas ubiegłorocznej edycji Szlachetnej Paczki, "w skrajnej biedzie żyje w Polsce tyle samo ludzi, ile mieszka w Warszawie".
Wolontariusze odwiedzili ponad 33 tys. polskich rodzin, z czego 18,9 tys. zostało włączonych do projektu i otrzymało pomoc przygotowaną przez darczyńców. Z każdą z rodzin wolontariusze przeprowadzili pogłębione wywiady. Zdaniem twórców raportu, to "nie tylko rzetelna podstawa do określenia, jaki rodzaj wsparcia będzie dla konkretnej rodziny najbardziej właściwy (...) ale i nieporównywalny w tej skali z niczym materiał empiryczny i źródło wiedzy o tym, jak faktycznie wygląda dziś polska bieda". W raporcie zawarto też dane m.in. GUS oraz Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych dotyczące ubóstwa i wykluczenia społecznego.
"Raport o biedzie jest opowieścią o tym, że byliśmy u ludzi i zobaczyliśmy, na czym polega bieda dzisiaj. Zawsze cierpię z powodu tego, jak ludzie zostali gdzieś tam pominięci przez system. Np. jest tu opowieść starszej 72-letniej kobiecie, która mieszka w małej chatce, ma 100 zł na miesiąc, ale ma niskie koszty, bo wodę ma ze studni, pali chrustem z lasu. Jej marzeniem jest to, żeby mieć lepszej jakości drewno, żeby woda w mieszkaniu nie zamarzała" - mówił twórca Szlachetnej Paczki ks. Jacek Stryczek w trakcie spotkania w ministerstwie.
Dodał: "walczymy o to, żeby ludzie się rozwijali. Moim marzeniem nie jest to, żeby było więcej akcji pomocowych, tylko żeby więcej osób radziło sobie w życiu".
Akcja Szlachetna Paczka prowadzona jest od 2001 roku. Podczas poprzedniej edycji łączna wartość materialna przekazanej pomocy przekroczyła 47 mln zł. W tym roku 11 100 wolontariuszy odwiedziło już ponad 33 tysiące rodzin. Organizatorzy szacują, że w tym roku, podczas XVII edycji Szlachetnej Paczki, liczba rodzin włączonych do projektu przekroczy 20 tysięcy.
Szlachetna Paczka ma zasięg ogólnopolski, a jej wolontariusze działają w 645 rejonach na terenie całego kraju. Tegoroczną edycję akcji zainaugurowano w sobotę, 18 listopada, pod hasłem "Lubię ludzi". (PAP)
autor: Paweł Dembowski
pd/ malk/