Dyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Albert Stankowski i prezes Fundacji Nissenbaumów Gideon Nissenbaum podpisali w czwartek umowę o współpracy. Będzie ona polegała m.in. na wspólnej realizacji wydarzeń mających na celu upamiętnienie losu Żydów, w szczególności ich dziejów w czasie II wojny światowej.
W podpisaniu umowy w budynku PAST-y uczestniczyli także m.in. przewodnicząca Związku Gmin Wyznaniowych w Polsce Monika Krawczyk, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce Artur Hofman oraz Jonny Daniels prezes Fundacji From the Depths.
Dla Muzeum Getta Warszawskiego umowa to początek współpracy z międzynarodowymi organizacjami reprezentującymi społeczność żydowską i upamiętniającymi jej historię.
"Jestem bardzo wzruszony, że możemy się tutaj, w tym miejscu spotkać i że po kilkumiesięcznych rozmowach i zadzierzgnięciu przyjaźni pomiędzy mną a panem Nissenbaumem, możemy dzisiaj podpisać bardzo ważną dla nas umowę dot. współpracy w dziedzinie edukacji" - powiedział dyrektor Muzeum Getta Warszawskiego.
Ocenił, że "podpisanie umowy jest także symbolicznym momentem rozpoczęcia akcji związanej z upamiętnieniem Żydów wywiezionych z gett na terenie Mazowsza".
Poinformował, że Muzeum wysłało zaproszenie do udziału we wspólnej akcji "Tu było getto. Pamiętamy!" do 12 burmistrzów i prezydentów miast, w których mieszkała ludność żydowska i była wywieziona do getta w Warszawie.
"Liczę, że w niedługim czasie otrzymamy odpowiedź od tych burmistrzów i prezydentów miast, o tym, że włączą się w naszą akcję upamiętnienia" - dodał Stankowski. Podkreślił, że dla muzeum jest to bardzo istotne, ponieważ jego misją jest nie tylko upamiętnianie getta warszawskiego, ale także innych gett w całej Polsce. "Naszym celem jest pamiętać o tych, o których już nikt nie może się upomnieć" - mówił.
Prezes Fundacji Nissenbaumów przyznał, że możliwość podpisania umowy jest dla niego "szczególnym wyrazem uznania". Jak mówił, powołania Muzeum Getta Warszawskiego chciał jeszcze jego nieżyjący ojciec, założyciel Fundacji Nissenbaumów - Sigmund Nissenbaum.
"Mój ojciec był jednym z tych, którzy żyli w warszawskim getcie, przeżył to getto. Był jednym z żydowskich dzieci, które przemycały do getta żywność i broń z amunicją. W 1943 r. po powstaniu w getcie mój ojciec z rodziną został wysłany jednym z ostatnich transportów kolejowych z Warszawy do Treblinki. Dlatego dla nas, zarówno dla Fundacji, jak i osobiście dla naszej rodziny Nissenbaumów, jest to powód do chwały, że razem z Muzeum Getta Warszawskiego będziemy mogli w przyszłości realizować różnego rodzaju projekty" - powiedział prezes Fundacji.
Gideon Nissenbaum przypomniał także, że w budynku PAST-y przez kilka lat do 2001 r., do śmierci jego ojca, znajdowała się siedziba Fundacji. "Dlatego bardzo się cieszę, że będę mógł podpisać tę umowę w miejscu, które miało tak duże znaczenie dla mojego ojca" - dodał. Podkreślił, że podpisanie umowy jest wydarzeniem o randze historycznej.
Kierownik Działu Edukacji Muzeum Getta Warszawskiego dr Halina Postek poinformowała, że celem umowy jest "utrwalenie pamięci o społeczności żydowskiej, w szczególności tej jej części, która żyła i zginęła w Warszawie, w getcie warszawskim". "My, jako Dział Edukacji podjęliśmy się tej części, która dotyczy informowania młodzieży i dzieci, o tym co się wydarzyło podczas wojny z Żydami nie tylko w Warszawie, ale także w Polsce. Przygotowaliśmy ofertę edukacyjną, na którą składa się kilkanaście tematów, która mogą być wybierane przez nauczycieli szkół" - wyjaśniła dr Postek.
"Dzięki współpracy z Fundacją Nissenbaumów, która jest pierwszą po wojnie utworzoną fundacją w Polsce, która ma bardzo podobne cele i bardzo podobną misję (jak Muzeum Getta Warszawskiego - przyp. PAP) myślę, że będziemy w stanie rozszerzyć naszą działalność o inne akcje, które będą miały ten sam cel, czyli upamiętnienie, zachowanie pamięci o tych, którzy tutaj żyli, mieszkali i zginęli" - przekonywała kierownik Działu Edukacji.
Współpraca między Muzeum i Fundacją będzie polegała na wspólnej realizacji wydarzeń mających na celu upamiętnienie losu Żydów - ze szczególnym uwzględnieniem dziejów w czasie II wojny światowej - upamiętnieniem gett na Mazowszu, a także na realizacji przedsięwzięć edukacyjnych.
Fundacja Rodziny Nissenbaumów jest pierwszą fundacją założoną w Polsce po okresie wojennym. Jej fundatorem i pierwszym prezesem był Sigmund Nissenbaum. Działalność Fundacji datuje się od 1983 r., choć oficjalna rejestracja sądowa ze względów proceduralnych nastąpiła w okresie późniejszym. Celem jej działania jest ratowanie śladów kultury żydowskiej na ziemiach polskich - między innymi fundacja aktywnie włączyła się w prace renowacyjne drugiego co do wielkości żydowskiego cmentarza w Europie, tzw. nowego cmentarza żydowskiego w Łodzi.
Sigmund Nissenbaum jest także pierwszym pomysłodawcą, jeszcze w latach 80., założenia Muzeum Getta Warszawskiego. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ mabo/