Celebrowane w Bazylice Jasnogórskiej nieszpory, połączone z nabożeństwem dziękczynno-przebłagalnym, zakończyły w sobotę rok 2022 w tym sanktuarium. Nieszpory w sylwestra to szczególny moment podsumowania ostatnich 12 miesięcy – wskazują jasnogórscy paulini.
„Koniec roku to czas podsumowań. Szczególnym momentem do uczynienia tego na Jasnej Górze są nieszpory celebrowane w Bazylice o 17. Pragniemy dziękować dobremu Bogu za wszelkie łaski, a mamy za co dziękować - za zakończony czas pandemii, za pokój w naszej ojczyźnie, którego na nowo uczymy się w naszym życiu, w rodzinach, w kraju. Pragniemy też przepraszać za to, co było złe, może właśnie za to, że nie umieliśmy wypracować pokoju w naszych sercach, że nie umieliśmy o niego zadbać ” - powiedział rzecznik Jasnej Góry o. Michał Bortnik.
Wyraził wdzięczność wszystkim, którzy włączyli się w pomoc uchodźcom i zachęca do modlitwy w intencji pokoju oraz tego, by ci, którzy musieli opuścić swoje domy mogli powrócić na Ukrainę i tam cieszyć się pokojem.
Biskup senior archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz powiedział podczas nieszporów, że na koniec roku warto dziękować Bogu za wszelkie dobro i błagać o wybaczenie. Jak przekonywał, ten rok był wart tyle, "ile okazaliśmy wszystkim serca, bliskości, współczucia i pociechy". Podsumowując ostatnie 12 miesięcy wskazał, że odchodzący rok nauczył wszystkich pokory. Nawiązał w tym kontekście do agresji rosyjskiej na Ukrainę. „Okrutna wojna. Już są tysiące ofiar, w gruzach padają całe miasta i wsie, mordowani są cywile, nie oszczędzają nawet dzieci (...)” - mówił biskup i przypomniał o pomocy udzielanej ukraińskim uchodźcom, którzy przyjechali do Polski.
W opinii hierarchy, po pandemii koronawirusa, która pochłonęła wiele ofiar „zagroziła naszej ojczyźnie i narodowi inna pandemia – wściekły lewacki atak na wartości duchowe, na świętą wiarę”. „Zły nie wstydzi się już nawet szargać dobrego imienia wielkiego św. Jana Pawła II, ale Polacy nie pozwolą, by kłamstwo zwyciężyło” - dodał bp Długosz.
Odniósł się także do przypadków apostazji, ogłaszanej przez znane publicznie osoby. Z drugiej strony zwrócił uwagę na wiele przypadków manifestowania wiary. Wśród przykładów wymienił selekcjonera chorwackiej reprezentacji piłkarskiej Zlatko Dalicia, słynącego z religijności i mówienia o swojej wierze.
Bp Długosz odniósł się także do sporu wokół Krajowego Planu Odbudowy. W jego ocenie „Unia Europejska dalej upokarza Polskę fikcyjnymi upomnieniami o tak zwaną praworządność", nie wypłacając należnych środków. "Porażają tymczasem skandale finansowe, których dokonują wysocy urzędnicy UE” - dodał. Wspominał też zasłużone osoby, które odeszły w minionym roku, m.in. Franciszka Pieczkę, Barbarę Krafftównę, Jerzego Trelę, prof. Mariana Zembalę i zmarłego w sobotę emerytowanego papieża Benedykta XVI.
W sylwestrowy wieczór w Kaplicy Matki Bożej Apelem Jasnogórskim rozpocznie się czuwanie modlitewne, które poprowadzi o. Jakub Szymczycha. O północy odprawiona zostanie msza św. noworoczna. O. Szymczycha wskazał, że czuwanie będzie okazją do podziękowania za 2022 rok, a także błaganiem o pokój. „Nie ma pokoju bez nawrócenia i zadośćuczynienia Panu Bogu za grzechy” - przekonywał zakonnik. (PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ agz/