Wigilia to ostatni moment oczekiwania, koniec Adwentu, który kończy się Bożym Narodzeniem. Stąd ważne, żeby ten okres przygotowawczy był przeżywany. Chodzi o przygotowanie duchowe, a nie tylko prezentowo-zakupowe – powiedział PAP dominikanin o. Maciej Zięba.
"Wigilia pochodzi od słowa vigiliare (czuwać). To jest taki moment, żeby czuwać i jego symbolem jest to, żeby o północy pójść na mszę pasterską, tam, gdzie pastuszkowie usłyszeli Dobrą Nowinę o tym, że Chrystus się narodził" – wyjaśnił o. Zięba. Dodał, że Wigilia jest jakby posiłkiem przygotowawczym do świąt Bożego Narodzenia, dlatego tego dnia zasiada się o zmroku do stołu w gronie najbliższych.
"Wigilia jest starym chrześcijańskim zwyczajem oczekiwania. Przed każdym wielkim świętem poprzedzająca noc jest oczekiwaniem. A szczególną wigilią była ta pisana wielką literą – Wigilia Bożego Narodzenia, jednego z centralnych świąt – powiedział PAP dominikanin o. Maciej Zięba.
Dodał, że w tradycji chrześcijańskiej od samego początku zwyczaj ten dotyczył różnych świąt, my jednak mówimy szczególnie o tej jednej – Wigilii Bożego Narodzenia.
Podkreślił, że istotą Wigilii Bożego Narodzenia jest przyjście na świat Chrystusa jako Człowieka, dlatego też mocno akcentowany jest element rodzinny. "W tradycji chrześcijańskiej jest to celebracja święta rodzinnego, a szczególnie uwidocznione są takie wartości, jak: otwarcie, wzajemna miłość, pokój i pojednanie, gdy w rodzinie były jakieś napięcia. I to jest szczególna wartość Wigilii Bożego Narodzenia – podkreślił o. Zięba.
Zwrócił jednocześnie uwagę na znaczenie symbolu pustego miejsca przy stole wigilijnym. "Symbol ten jest bardzo ewangeliczny, gdyż jest on przypomnieniem, że Maryja z Józefem nie znaleźli miejsca, zostali odtrąceni. Stąd też my, chrześcijanie, mamy się troszczyć o tych odtrąconych, o tych, którzy potrzebują pomocy. Jest to znak pewnej wewnętrznej gotowości, ale w sposób szczególny powinien się przejawiać w Wigilię Bożego Narodzenia" – zaznaczył o. Zięba. Podkreślił jednocześnie, że bardzo ważne, żeby nie był to tylko czczy gest, ale żebyśmy byli otwarcie na przyjęcie różnych obcych ludzi.
Zgodnie z tradycją wieczerzę rozpoczyna się wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdy. Kolację poprzedza modlitwa i czytanie Ewangelii o narodzeniu Jezusa. Potem przychodzi czas na dzielenie się opłatkiem i składanie świątecznych życzeń. Wigilii towarzyszy obdarowywanie się prezentami składanymi pod choinką albo wręczanymi dzieciom przez mikołaja. Do tych zwyczajów doszła później tradycja ubierania choinki, która jest chrześcijańskim symbolem drzewa rajskiego. Przez swoją zieleń zachowywaną nawet w zimie jest dla wierzących symbolem Chrystusa jako "drzewa życia". Ozdobiona świecami lub lampkami elektrycznymi symbolizuje Chrystusa – "światłość świata".
Pod choinką ustawia się często żłóbek, dla upamiętnienia narodzenia Pana Jezusa w Betlejem.
Wigilia w polskiej obyczajowości jest świętem bardzo rodzinnym, powszechnie uważanym za najważniejszy dzień w roku (w wielu krajach nie ma on aż takiego znaczenia). Podobnie jak w Polsce, Wigilię obchodzi się na Litwie, w Czechach i na Słowacji. Nieznany poza Polską i Litwą jest zwyczaj łamania się opłatkiem.
Wigilia przypomina dawne agapy (uczty), na których chrześcijanie gromadzili się wieczorem przed dniem świątecznym, by dzięki czuwaniu, modlitwom i śpiewom przygotować się na obchody święta.
Początkowo wigilię praktykowano przed wszystkimi uroczystościami kościelnymi. W czasach nowożytnych upowszechniła się wigilia w przeddzień Bożego Narodzenia, by dzisiaj stać się wyłącznie określeniem wieczerzy przed uroczystością pamiątki narodzin Chrystusa.
W Polsce Wigilia zyskała popularność w XVIII wieku, a w XX wieku stała się powszechną tradycją. Tego dnia w wiejskich chatach i dworach umieszczało się w czterech rogach głównej sali (izby) cztery snopy zbóż: pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa, aby Boże Dziecię nie skąpiło w Nowym Roku niezbędnego pokarmu dla zwierząt i ludzi. Pod obrus na stole kładziono siano na pamiątkę narodzenia się Chrystusa w stajence betlejemskiej i położenia go w żłóbku na sianie. Stawiano osobne nakrycia dla członków rodziny zmarłych w mijającym roku, a także dla gościa, który może się niespodziewanie pojawić.
Od 2003 r. – zgodnie z formułą przykazań kościelnych, zatwierdzonych przez watykańską Kongregację Nauki Wiary – formalnie nie obowiązuje już post w Wigilię Bożego Narodzenia. Biskupi polscy zachęcają jednak wierzących do dochowania wierności tej wieloletniej tradycji. Wigilia postna obowiązuje katolików wówczas, gdy przypada w piątek. (PAP)
Autor: Stanisław Karnacewicz
skz / joz/