Archiwalne nagrania radiowe zawierające m.in. rozmowy z działaczami warmińskimi, artystami i pisarzami trafiły do Archiwum Państwowego w Olsztynie. Nagrania dokonane przez dziennikarzy Polskiego Radia Olsztyn od 1952 roku to zapis historii regionu - oceniają radiowcy.
We wtorek w siedzibie Polskiego Radia Olsztyn S.A. prezes rozgłośni Mariusz Bojarowicz przekazał dyrektorowi Archiwum Państwowego w Olsztynie prof. Norbertowi Kasparkowi zapakowane i opisane 1522 taśmy, stanowiące 45 tysięcy minut nagrań radiowych.
"Przede wszystkim to jest kawał historii +pisanej+ mikrofonem, rejestrowanej przez naszych kolegów radiowców od 1952 roku. Materiały pokazują jak zmieniały się Warmia i Mazury, jak odbudowywał się region po wojnie, jak pojawiała się wolność. To wszystko, co się wydarzyło przez kolejnych 50 lat, zostało zapisane na taśmach potem scyfryzowane i trafi teraz do magazynów Archiwum Państwowego. Będą mogli po nie sięgnąć naukowcy w swej pracy badawczej, ale będą one dostępne także dla mieszkańców regionu" - powiedział prezes rozgłośni Mariusz Bojarowicz.
Ocenił, że nagrania dokonane na taśmach radiowych pokazują, "jak bardzo zmieniła się praca dziennikarzy radiowych, jak bardzo komputery ją przyśpieszyły". "Niestety nie ma już w niej takiego +smaczku+, takiego tradycyjnego sposobu pracy radiowca" - zauważył.
Na taśmach są zarejestrowano audycje i reportaże z historii i współczesności regionu, wywiady i audycje tematyczne; wszystko lub prawie wszystko, jest związane z Olsztynem i województwem. Jest to niezwykle interesująca dokumentacja życia codziennego i politycznego naszego regionu - oceniają radiowcy.
Są wywiady, wypowiedzi, relacje nieżyjących działaczy warmińskich, pisarzy czy działaczy oświatowych takich jak Maria Zientara Malewska, Alojzy Śliwa, Emilia Sukertowa-Biedrawina, olsztyńskich artystów takich jak Hieronim Skurpski, ludzi teatru, którzy zmarli w ostatnim czasie np. twórcy Olsztyńskiej Pantomimy Bohdana Głuszczaka czy dyrektora Teatru im. Jaracza w Olsztynie Krzysztofa Rościszewskiego. Są także rozmowy ze znanymi, poczytnym olsztyńskimi pisarzami Włodzimierzem Kowalewskim czy Mariuszem Sieniewiczem.
Prof. Norbert Kasparek z Archiwum Państwowego powiedział, że nagrania archiwalne to przede wszystkim pamięć o regionie.
"Ważne jest, by to nie ginęło i nie uległo zniszczeniu czy zgubieniu" - podkreślił prof. Kasparek. Dodał, że do przechowywania taśm radiowych archiwum musiało przygotować specjalne pomieszczenie i sposób udostępnienia. Nagrania będą udostępniane wszystkim chętnym w wersji cyfrowej.
Jak podało biuro promocji Polskiego Radia Olsztyn, olsztyńska rozgłośnia jest pierwszą rozgłośnią regionalną, która w całości poddała cyfryzacji swoje zbiory archiwalne. Zbiory, powstałe w czasie istnienia Radiokomitetu zostały zdigitalizowane i opracowane, w wyniku zawartej umowy między Radiem Olsztyn, a Archiwum Państwowym o użyczeniu zbiorów archiwalnych. (PAP)
ali/ pz/