Na ukończeniu jest projekt budowlany rozbudowy i adaptacji hali w miejskim parku w Wiśle, która będzie siedzibą Muzeum Beskidzkiego Narciarstwa. Mam nadzieję, że prace ruszą już jesienią br., a otwarcie nastąpi pod koniec 2023 r. – powiedział PAP burmistrz Wisły Tomasz Bujok.
„Prace nad projektem są już na ukończeniu. Nie mamy jeszcze pozwolenia na budowę. Gdy będziemy już mieli w ręku te rzeczy, będziemy mogli przystąpić do wyłonienia wykonawcy projektu ekspozycji. Mam nadzieję, że cała inwestycja rozpocznie się jeszcze jesienią tego roku, choć zdaję sobie sprawę, że może być to trudne, szczególnie wyłonienie wykonawcy prac czy zapewnienie finansowania” – powiedział w środę w rozmowie z PAP Tomasz Bujok.
Stworzenie Muzeum było wspólną inicjatywą marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego, burmistrza Tomasza Bujoka i Adama Małysza. Główny ciężar finansowania budowy spocząć ma na barkach samorządu województwa śląskiego. Miasto przekazuje budynek. Burmistrz w środę powiedział, że deklaracja finansowa została złożona, ale nie oznacza, że fundusze już są. „Nie ruszymy z przetargiem, dopóki nie będą one fizycznie zabezpieczone” – zaznaczył.
Muzeum powstać ma w centrum Wisły, w hali parkowej należącej do miasta. Prezentowane tam byłyby przede wszystkim medale i puchary wywalczone na skoczniach narciarskich przez Adama Małysza, jego kolekcja nart, ale też trofea innych mistrzów, w tym Piotra Żyły, czy też olimpijczyków: biegaczy, alpejczyków. Otwarcie muzeum wstępnie planowane było na jesień 2023 r. Burmistrz nadal uważa ten termin za realny. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ aszw/
