Muzeum Badań Polarnych w Puławach to idea potrzebna społecznie – powiedział wicepremier Piotr Gliński podczas podpisania w piątek umowy o współprowadzeniu przez resort kultury tej placówki.
Gliński podkreślił, że utworzenie instytucji w postaci Muzeum Badań Polarnych zostało bardzo dobrze przyjęte w środowisku polskich polarników i naukowców. „Jest to idea potrzebna społecznie. Muzeum poprzez profesjonalną pracę i instytucjonalizację będzie przypominało, badało i popularyzowało bardzo ważny dorobek naukowy dotyczący eksploracji obu biegunów: Arktyki i Antarktydy oraz obszarów polarnych. Polacy również w tym brali udział” – powiedział wicepremier i minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński.
Wicepremier podpisał w piątek umowę o współprowadzeniu Muzeum Badań Polarnych w Puławach przez ministerstwo kultury razem z Samorządem Województwa Lubelskiego. Od stycznia ministerstwo będzie przekazywało co najmniej milion złotych dotacji na rzecz tej instytucji, a już od lipca tego roku będą mogły być realizowane dotacje na inwestycje. Z kolei dotacja z budżetu województwa lubelskiego wynosić będzie nie mniej niż 500 tys. złotych.
Wicepremier podkreślił, że ministerstwo inwestuje w różne instytucje kulturalne. „W ostatnich pięciu latach tworzymy, kreujemy, budujemy, zmieniamy ponad sto instytucji kulturalnych poprzez najróżniejsze projekty (…) Niedawno otwieraliśmy nowe Muzeum Piłsudskiego w Sulejówku, realizujemy także bardzo wiele innych instytucji z Muzeum Historii Polski na czele” – powiedział Gliński.
Dodał, że w planach jest budowa nowej siedziby Narodowego Muzeum Techniki oraz Muzeum Historii Naturalnej.
Dyrektor Muzeum Badań Polarnych Andrzej Piotrowski powiedział, że jednym z celów nowego muzeum będzie popularyzacja wiedzy o polskich badaniach polarnych. Placówka ma być udostępniona zwiedzającym jesienią. Wtedy będą otwarte pierwsze wystawy w budynku, a już w lipcu będą otwarte dwie wystawy zewnętrzne.
„Jedna z tych wystaw będzie mówiła, dlaczego Puławy są miejscem, gdzie muzeum powstało, a druga wystawa pokaże, jakie są krajobrazy polarne, jak wygląda świat polarny w różnych miejscach” - zapowiedział Piotrowski.
Marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski podkreślił, że nowa placówka ma pełnić również funkcje edukacyjne. „Młodzież, dzieciaki z całego woj. lubelskiego a może i z całej Polski będą miały pokazane, co to jest Arktyka, Antarktyka, w jaki sposób zdobywano zimne kontynenty, które za parę lat mogą mieć olbrzymie znaczenie gospodarcze dla całego świata” – mówił Stawiarski.
Muzeum Badań Polarnych jest pierwszym takim muzeum w Polsce. Wśród eksponatów znajdują się m.in. rzeźby z kości morsa, strój Eskimosa, model kajaka, które pochodzą ze zbiorów prof. Aleksandra Kosiby z przedwojennych wypraw na Grenlandię. Zwiedzający będą mogli też zobaczyć skuter śnieżny i sanie z polskich stacji polarnych. Muzeum posiada również kolekcję muszli, skamieniałości i bursztynów pochodzących z Syberii.
W zbiorach instytucji znajdują się także zdjęcia z polskich wypraw badawczych, kilkaset map i duży księgozbiór związany z badaniami polarnymi. Muzeum otrzymało w depozyt zbiór dwóch tysięcy eksponatów z dawnego Muzeum Regionalnego PTTK w Puławach. Wśród nich znajdują się starodruki, a także XIX-wieczne wydawnictwa, których autorką była księżna Izabella Czartoryska.
Wicepremier zwiedził także Muzeum Czartoryskich w Puławach. W rozmowie z dziennikarzami wskazywał m.in. na coraz częstsze wykorzystywanie nowoczesnych technologii w muzealnictwie. „Przeszłość pokazywana w ten sposób, jak to jest w naszych instytucjach, pokazuje pewną aksjologię, pewne systemy wartości, pewne postawy, a także olbrzymie dokonania naszych przodków” – zaznaczył Gliński.
Wicepremier dodał, że w 2019 roku polskie muzea odwiedziło 40 mln osób. Jego zdaniem ta frekwencja może się jeszcze zwiększyć. „W czwartek Sejm przyjął ustawę, która umożliwia również ministrowi edukacji powoływanie specjalnych programów, które będą wspierały systemowe korzystanie z polskich instytucji kultury, muzeów, miejsc pamięci” – dodał wicepremier.(PAP)
Autor: Gabriela Bogaczyk, Renata Chrzanowska
gab/ ren/ dki/