Projekt odnowienia zdesakralizowanej kaplicy szpitalnej w zabytkowym kompleksie budynków dawnego szpitala Juliusz w Rybniku (Śląskie) zaprezentował w piątek zarządca obiektu. Dokumentacja określa m.in. możliwości adaptacji kaplicy na potrzeby nowych funkcji związanych z kulturą.
Kaplica jest częścią kompleksu dawnego szpitala miejskiego nr 1 w Rybniku, zwanego Juliuszem (od historycznej postaci jego inicjatora, miejscowego lekarza i społecznika Juliusza Rogera). W ostatnich latach miasto remontowało zabytkowe, niezagospodarowane wcześniej poszpitalne zabudowania, wśród nich dwa główne, najstarsze obiekty: "Juliusz" oraz "Rafał".
Powstałą prawdopodobnie pod koniec XIX w. kaplicą Juliusza od ponad roku zarządza Fundacja na rzecz Ochrony Dóbr Kultury, która też m.in. finalizuje prace przy rewitalizacji pałacu w położonym nieopodal Rybnika Rzuchowie. W ostatnim roku trwały prace nad dokumentacją projektową odnowienia kaplicy, na której przygotowanie rybnicki samorząd udzielił blisko 500-tysięcznej dotacji.
W piątek przedstawiciele fundacji - przy udziale władz miasta - pokazali dokumentację wykonaną przez pracownię toprojekt. Szef fundacji Janusz Gładysz mówił, że prace nad projektem wykonano tak, "jak powinno się pracować z obiektami zabytkowymi" - badając wcześniej zabytek od podstaw, sprawdzając, jak został zbudowany, z jakich materiałów, jak był zdobiony.
"Po wielu badanach doszliśmy do wniosku, jak wyglądała kiedyś kaplica i będziemy robić wszystko, by obiekt przywrócić do takiego stanu. Czy nam się to uda? Wierzę, że tak" - zadeklarował Gładysz. Właściciel toprojekt Marek Wawrzyniak obrazował, że np. pierwotną kolorystykę kaplicy odtworzono, sprawdzając miejsce po miejscu - odszyfrowując wybarwienia i plamki pigmentu.
"Po tym wszystkim trzeba było wykonać coś, co byłoby zgodne z duchem kaplicy, kolorystyką – ale jako że jest to obiekt zdesakralizowany, nie mogliśmy tam umieścić +świątków+. Trzeba było znaleźć taką formułę, gdzie współczesna interwencja architekta zabezpiecza ducha tej kaplicy, jednocześnie odpowiadając na nową potrzebę" - mówił Wawrzyniak.
"Trzeba było zrobić coś z akustyką, oświetleniem, znaleźć coś takiego, co odpowiadałoby duchem temu miejscu, a jednocześnie nie było nieszczere, coś co pasowałoby do epoki, a jednocześnie nie było pseudo-stylizacją. To, co było oryginalne, powtórzyliśmy, a to, co musieliśmy wymyśleć, zrobiliśmy w tym samym duchu" - wyjaśnił architekt.
Zarządca i projektant wskazali, że powstała dokumentacja określa sposób wykonania koniecznych prac w zakresie konstrukcji elementów kaplicy, wystroju, instalacji itp. Określa stan obiektu oraz metody i koszty jego przywrócenia do właściwego stanu oraz pierwotnego wyglądu. Dokumentacja określa też możliwości adaptacji kaplicy na potrzeby nowych funkcji związanych z kulturą.
Kaplica została przed laty zdesakralizowana dekretem ówczesnego metropolity katowickiego abp. Damiana Zimonia. Pozwala na to Kodeks prawa kanonicznego, jeśli kościół w żaden sposób nie nadaje się już do sprawowania w nim kultu. Zgodnie z tym prawem, zdesakralizowany kościół może być przeznaczony na cele świeckie, ale nie niewłaściwe.
Zgodnie z informacją Muzeum, w Rybniku kaplica jest budowlą eklektyczną, orientowaną, nakrytą kopułą na planie krzyża greckiego, uzupełnioną o niewielką zakrystię oraz łącznik spajający kaplicę z pawilonem szpitalnym, będący jednocześnie przestrzenią komunikacyjną łączącą kaplicę również z przyległą ulicą (dziś ul. Klasztorna).
Prace budowlane i wykończeniowe prowadzono najpewniej w latach 1894-1895. Kaplica została poświęcona przez ówczesnego rybnickiego proboszcza ks. Edwarda Bolika, który prawdopodobnie ufundował i poświęcił boczny ołtarz. Kaplica służyła wspólnocie rzymsko-katolickiej.
Budowę kompleksu szpitalnego w Rybniku Juliusz Roger zainicjował w latach 60. XIX wieku. Szpital oficjalnie otwarto w 1871 r., jako Szpital Miejski nr 1 istniał do 2000 r., kiedy wszystkie oddziały przeniesiono do nowego obiektu w dzielnicy Orzepowice. Później większość budynków woj. śląskie przekazało powiatowi rybnickiemu; w 2016 r. przejęło je miasto.
Cały kompleks byłego Szpitala Miejskiego im. Juliusza Rogera składa się z czterech gmachów zlokalizowanych pomiędzy ulicą Miejską, Klasztorną i 3 Maja: pawilonu "Juliusz", pawilonu "Rafał", budynku byłego oddziału dermatologicznego oraz dawnego pogotowia ratunkowego.
W 2020 r. oddano do użytkowania pierwszy z głównych budynków kompleksu po remoncie. W "Rafale", przy unijnym wsparciu, powstała przestrzeń wystawiennicza, którą wypełniła otwarta we wrześniu ub. roku ekspozycja o historii medycyny i farmacji.
Pawilon "Juliusz" to największy i najstarszy z poszpitalnych budynków. Rozpoczęta adaptacja tego obiektu zakłada utworzenie edukatorium prezentującego dziedzictwo przyrodnicze miasta i regionu, a także osobę Juliusza Rogera. Na początku tego roku miasto jednak zasygnalizowało, że remont odwlecze się. Powód, to konieczność wykonania znacznie szerszego zakresu prac.
Remont pawilonu byłej dermatologii trwał w latach 2018-19. Znalazły się tam m.in. Centrum Usług Wsparcia Rozwoju Rodziny, którego gospodarzem jest Ośrodek Rodzinnej Pieczy Zastępczej i filia wojewódzkiego ośrodka adopcyjnego. Remont budynku dawnej apteki, pod kątem sal do nauki, przeprowadziła rybnicka Izba Rzemieślnicza, która prowadzi tam szkołę zawodową.
Kompleks "Juliusz" to gmachy z czerwonej cegły w stylu neoromańskim i neogotyckim. Obiekty tworzą kwartał, wewnątrz którego znajduje się niewielki park – zieleniec, nazywany Bukówką. Budynki szpitala są pod ochroną konserwatorską, zostały wpisane do rejestru zabytków woj. śląskiego.(PAP)
Autor: Mateusz Babak
mtb/ mir/