Około pół tysiąca osób bierze udział w prawosławnej pieszej pielgrzymce, która w środę po południu wyruszyła z Białegostoku do Supraśla. Pątnicy zdążają na dwudniowe uroczystości ku czci Supraskiej Ikony Matki Boskiej, należące do głównych świąt w supraskim klasztorze.
Uczestnicy tej pielgrzymki, której organizatorem jest Bractwo Młodzieży Prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej, do pokonania mają kilkanaście kilometrów. Do supraskiego klasztoru dotrą przed wieczornym nabożeństwem inaugurującym obchody.
W czwartek podczas głównych uroczystości zostanie poświęcony ikonostas w cerkwi pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, będący rekonstrukcją pierwszego ikonostasu, pochodzącemu z XVI wieku. Liturgii przy ołtarzu polowym ma przewodniczyć zwierzchnik Cerkwi w Polsce, metropolita Sawa.
Jeszcze przed inauguracją obchodów, w środę kajakami przypłynie rzeką Supraśl 30-osobowa grupa pątników z Gródka. Ich dwudniowa pielgrzymka (pierwszego dnia był to w tym roku odcinek pieszy - PAP), to nawiązanie do historycznego przekazu o założeniu supraskiego monasteru. Mowa jest w nim o tym, że mnisi z Gródka, szukając bardziej ustronnego miejsca dla swojej działalności, spławili rzeką Supraśl krzyż, a w miejscu, w którym ów krzyż zatrzymał się, powstał klasztor.
Historia męskiego monasteru Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Supraślu ma ponad pięćset lat. Uważany jest on za jedno z najważniejszych w kraju sanktuariów cerkiewnych.
Święto Ikony Matki Boskiej jest jednym z najważniejszych w tym monasterze. Pierwsza czczona w klasztorze ikona pochodziła z 1503 r. i była kopią XI-wiecznej ikony Matki Boskiej Smoleńskiej, zwanej Orędowniczką Ziemi Białostockiej. Przez stulecia obraz ten wsławił się licznymi cudami, a ikonę czcili zarówno prawosławni, jak i katolicy.
W czasie I wojny światowej ikonę wywieziono do Rosji, dokąd mnisi uciekli przed Niemcami. Tam zaginęła, jej los jest nieznany. Ikona w Supraślu jest kopią wykonaną przed ponad stu laty, z okazji jubileuszu 400-lecia klasztoru zwanego Ławrą Supraską.
Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w Polsce nie ma. Hierarchowie tego Kościoła szacują, że wiernych jest ok. 500 tys. Taką liczbę podał też Główny Urząd Statystyczny w opublikowanym kilka miesięcy temu raporcie "Wyznania religijne w Polsce w latach 2019–2021". Największe skupiska wiernych Cerkwi są w Podlaskiem.
W poprzednim spisie powszechnym przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób, dane te uznawane są jednak przez hierarchów za niemiarodajne. Danych z ostatniego spisu, przeprowadzonego w 2021 r., jeszcze nie ma.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ itm/